Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:50, 02 Paź 2009 Temat postu: W.A.S.P. |
|
|
W.A.S.P. w tym roku wydaje nowy album, ale Blackie Lawless i spółka mają na koncie kilkanaście płyt. W.A.S.P. to w zasadzie Blackie . Tylko on pozostał z pierwszego składu.To on napisał jeden z najlepszych koncetp albumów w dziejach rocka. To on posiada tak specyficzny głos.
Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Pią 22:50, 02 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 13:54, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kilkanaście płyt i w zasadzie żadnych knotów (choć "Kill, Fuck, Die" nie bardzo do mnie przemawia). Lubię zarówno to bardziej ambitne wcielenie zespołu, którego najprzedniejszym przedstawicielem jest prześwietny "The Crimson Idol" jak i dzikie, przebojowe hard'n'heavy jakiemu hołdowali przede wszystkim na pierwszych płytach. Może niektórych to zdziwi, ale szczególną sympatią darzę "Inside the Electric Circus" czyli najbardziej przebojowy i amerykański album, przynajmniej jeśli chodzi o wczesne płyty. Po "Crimsonie" spłodzili kilka co najwyżej solidnych pozycji, ale ostatni "Dominator" to bardzo dobra robota. Muzy na podobnym poziomie spodziewam się również po nówce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 14:11, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast lubię wszystkie płyty a Kill, Fuck, Die nawet bardzo. No może nie tak bardzo jak The Crimson Idol ale prawie. Głownym atutem zespołu jest oczywiście Blackie, jego wokal i jego pomysły. Na Babylon czekam i spodziewam się conajmniej poziomu Dominetora
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 14:15, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wokal Blackiego to niewątpliwie największy atut zespołu. Mało kto, mając taki zadzior w głosie potrafi zarazem tak świetnie, ekspresyjnie i melodyjnie zaśpiewać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 14:20, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
No, wśród mężczyzn mało kto. No i nawet odnalazł się wspomnianym juz eksperymentalnym KFD i to IMO rewelacyjnie. Jad sączy się z głosników.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:54, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kill, Fuck, Die jest genialna, pokazuje na ilu płaszczyznach potrafi poruszać się Blackie.
Jest taka płyta Still Not Black Enough. Jedna z amerykańskich wersji tego albumu posiada 4 numery bonusowe . Dwa cover AC/DC i dwa nowe numery. Jeden z nich to Skinwalker - perełka, najlepszy kawałek na płycie !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:19, 03 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Skinwalker wlasnie przed chwila znalazlem na YT. GENIALNE. Refren po prostu klasyka, geniusz i fenomen w jednym!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:11, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Wokal Blackiego to niewątpliwie największy atut zespołu. Mało kto, mając taki zadzior w głosie potrafi zarazem tak świetnie, ekspresyjnie i melodyjnie zaśpiewać. |
Dobry wokalista. Naprawdę konkretny. Na żywo może trochę za bardzo mechanicznie, ale też robią wrażenie. Właściwie wszystkie albumy lubie, może mniej słabawe Helldorado czy Still Not Black Enough. Dominator trochę słuchałem, ale nie chce mi się do niego wracać, podobnie pewnie będzie z nową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 23:06, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
"Dominator" bardzo dobry. Dwa pozostałe wymienione tylko solidne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 20:17, 04 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwsze płyty zajebiste. Z późniejszych lubię te co są zbliżone do konwencji dwóch pierwszych LP. Ogólnie bardziej wole ten dziki i imprezowy W.A.S.P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krecik
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:44, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Od tej kapeli zaczynałem przygode z muzyką metalową , Pierwsze płytki to istne arcydzieła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 11:50, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Arcydzieła to piąta i siódma, więc nie wiem czy takie pierwsze. Pierwsze sa 'tylko' świetne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaqb
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:57, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
debiut to ten sam poziom co idol i kill fuck die, jakie tam kurwa są hity
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 12:00, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No w sumie... moja trzecia ulubiona po tych dwóch, razem z Bezgłowymi Dziećmi. Hity na debiucie właściwie się nie kończą, ale nie ma tego wyjątkowego geniuszu co na Idolu i KFD,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 13:41, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Panowie przestańcie robić jaja z tą rzekomą genialnością "Kill Fuck Die"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|