Power of Metal

Kirk

Eee tam dobrze.
Poprzednia płyta to były melodie opakowane w ultra motoryczne sterydy.
Tutaj jakoś tego czadu jest mało. Przewinął mi się nawet kawałek, który mógłby pasować do stylistyki Blink 182 czy innego badziewia. Mam wrażenie, że tym razem postawiono na radiowe hity. Rolling Eyes

Gość

Nie wiem gdzie tu mało czadu, skoro ta płyta to jeden wielki czad.
A że to i owo nada się do radia, to nie grzech.

Kirk

Nie jest to czad na miarę poprzedniego albumu.
Takie mam wrażenie po pierwszym przesłuchaniu.

Bartek (BD)

Kirk

benek

powoli się wkręcam w tą płytę. powoli bo nie mogę, nie potrafię się uwolnić od nowego Holy Moses......na tą chwilę wydaje się być słabiej niż na rock the rebel.....ale i tak zajefajnie. jest sporo mocnych kawałków. oczywiście jajcarskich też mnogo. niby grają melodyjne piosenki ale jak dojebią to aż miło się robi. za pierwszym obrotem pomyślałem po cholerę ten numer z babką ale już mi się podoba Very Happy

Kirk

Ten z babką jest OK!

Bartek (BD)

Kirk

Bartek (BD)

Kirk

To mało jak na album z 14 trackami. Laughing

Ale przyznaję, że 'Mary Ann's Place' to zajebisty hicior!

Kirk

Wraca ktoś jeszcze do tego albumu?

firesoul

W moim przypadku "wraca" to nie jest dobre słowo, ponieważ od września słucham go nieprzerwanie Smile

Kirk

Tak myślałem.
A mi bardziej pasował poprzedni album, ale jako, że zbliża się koniec roku to odświeżam niektóre albumy, które w pewien sposób mnie zawiodły. Co ciekawe okazuje się, że większość melodii z tego albumu doskonale pamiętam. Laughing