Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:25, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jarałem się kiedyś mocno. Teraz mam szacunek. Było/jest w tej kapeli coś chłodno wciągającego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 15:21, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kilka bardzo dobrych albumów nagrali. Fajny band. Trochę może i słodzili za bardzo, ale nie odstraszyło mnie to specjalnie od ich twórczości. Visions i Destiny bardzo dobre, w porywach znakomite, ale najbardziej lubię Episode, która zajebiście podoba mi się od początku do końca - świetny klimat i melodie.
Kotipelto mierny? Barwa może nie pasować...ok...(jeszcze nie urodził się taki, który by wszystkich zadowolił), ale umiejętności to on niewątpliwie ma bardzo wysokie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Pon 15:26, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Atreju napisał: |
Przyczyną upadku Stratovarius była jego mierność |
Raczej mierność wokalu, czy to Tolkki czy Kotipelto. |
A jak, i jeden Timo, i drugi Timo To samo zawodzenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:27, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No umiejętności jakieś tam ma ale nie powalające. Mogli sobie kogoś lepszego znaleźć, mają tam w czym przebierać nie to co u nas. Barwa faktycznie mi nie podchodzi.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 15:27, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pon 18:44, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Koti pod względem skali był naprawdę dobry. Zwolennikom Kiszczaka się teoretycznie powinien podobać.
Takie płyty jak Visions czy Episode są perełkami w dorobku tego zespołu. Czasem dość blisko byli tandetnych, kiczowatych klimatów, ale te krążki są po prostu bardzo dobre.
Nie wszystko trzeba lubić, ale wybrane dzieła należałoby docenić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:42, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jakbym byl zlosliwy, to napisalbym, ze rozpadli sie, bo grali gowno . kompletnie nie moja dzialka. mieli jeden fajny kawalek, nawet nie pamietam tytulu. moze kiedys sie przekonam, ale w najblizszej przyszlosci na to sie nie zanosi, w tej dalszej tez pewnie nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 8:49, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Koti pod względem skali był naprawdę dobry. Zwolennikom Kiszczaka się teoretycznie powinien podobać. |
Z tą skalą to bym polemizował. Wysokie C wypracowane ale z dołem już tak sobie. Natomiast Kiske mocny we wszystkich kierunkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:03, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kiske to mistrz dołu i dołowania, w doomie by się sprawdził
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 11:47, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mistrz jak mistrz ale jakoś nie wiedzę Kotipelto śpiewającego w takiej tonacji jaką ma Kiske np. w zwrotce A Tale That Wasn't Right.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:50, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No bo co tu się oszukiwać Kotipelto jest gorszy technicznie i to sporo.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Wto 11:51, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 12:01, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bardziej chodzi mi o możliwości. Kotipelto nawet jakby się zesrał od ćwiczenia techniki to ma po prostu mniejszą skalę i nigdy nie będzie w stanie wyemitować paszczą części dźwięków, z którymi Kiske nie ma problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Wto 22:18, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Basem śpiewać nie musi, w sumie jego skala w dół nie była mu do szczęścia potrzebna, gdyż w górę mial możliwości bardzo duże (patrz: Find Your Own Voice).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 22:53, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Basem śpiewać nie musi, w sumie jego skala w dół nie była mu do szczęścia potrzebna, gdyż w górę mial możliwości bardzo duże (patrz: Find Your Own Voice). |
Otóż to!
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 23:19, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jasne, tylko że to trochę na zasadzie "na cholerę mi hamulec jak mam dwa pedały gazu"
Co nie zmienia faktu, że moim zdaniem jego głos brzmiał w piosenkach Stratovariusa bardzo fajnie.
Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Wto 23:21, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 23:44, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadza się. W takiej muzie Kotipelto odnajduje się świetnie....i to wystarczy. Skoro ma umiejętności do śpiewania wysokich partii to niech z nich korzysta. Doły mu póki co niepotrzebne....zatem niech pozostanie przy swoich "dwóch pedałach gazu"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|