Power of Metal

sarcofag

Zaorac ten slaby zespol.

Last Axeman

Ty zaorałbyś 99 procent zespołów Wink

Marcin

Lubię jedynkę i "Primitive" z sentymentu do czasów szkoły średniej. Późniejszych nie słyszałem. Gdzieś mam "Dark Ages", może kiedyś posłucham.

zbigniew_ramirez

Last Axeman

Kroi się kolejny album Soulfly. Premierę "Enslaved" wyznaczono na 13 marca.

01. Resistance
02. World Scum
03. Intervention
04. Gladiator
05. Legions
06. American Steel
07. Redemption Of Man By God
08. Treachery
09. Plata O Plomo
10. Revengeance
11. Chains
12. Slave
13. Bastards
14. Soulfly VIII

Elven Queen

Est

I jest klip promujący album:
http://www.youtube.com/watch?v=y3dG23D1-P8

Last Axeman

W sumie całkiem całkiem.

Est

Ja się mocno zdziwiłem, bo Soulfly zawsze kojarzyłem z nieco innym graniem - ostatnich płyt nie słuchałem.

Last Axeman

Ten kawałek może jakoś szczególnie nie odstaje stylistycznie od ostatnich płyt, ale faktycznie trochę dziwić może riff w zwrotkach, zajeżdżający lekko death metalem i dość klimatyczny charakter całości.

Last Axeman · Wysłany: Czw 23:45, 08 Mar 2012 Temat postu:

Całość dostępna wiadomo gdzie.

Last Axeman · Wysłany: Nie 16:24, 11 Mar 2012 Temat postu:

Wygląda na to, że całkiem sensowna płyta wyszła tym razem Maxowi i spółce. Odnoszę wrażenie, że jest nieco mniej thrashu niż ostatnio, za to więcej monolitycznego groove, nadającego całości fajnego klimatu.

Est · Wysłany: Nie 18:06, 11 Mar 2012 Temat postu:

Pewnie za jakiś czas się za to zabiorę, póki co album dostał tylko 2,5/5 na TheNewReview. Ale skoro piszesz, że wyszedł im sensowny album, to trzeba samemu sprawdzić jak ma się ocena 2,5/5 do zawartości tego albumu.

Last Axeman · Wysłany: Nie 18:25, 11 Mar 2012 Temat postu:

Mnie album wkręcił się bardzo ładnie. Właśnie rozpocząłem czwarty odsłuch z rzędu, a to już o czymś świadczy Cool

Oczywiście z oceną 2,5/5 się nie zgadzam. Recenzji nie czytałem więc nie wiem jakie argumenty wysunął autor, być może narzekał, że za mało stricte thrashowego, szybkiego chłostania. Rzeczywiście wg mnie jest go mniej niż na poprzedniczce. Tempa są zróżnicowane, ale przeważa miarowe granie, z konkretnym dołem i ciężarem, przez co materiał nabiera monumentalizmu. "World Scum" jest dobrą wizytówką "Enslaved". Kawałków skonstruowanych w ten sposób, czyli średnio-wolne tempo, przechodzące mniej więcej w połowie kawałka w huraganowe grzańsko, jest tu więcej. W jednym kotle mielą się elementy thrash, groove, a nawet momentami death. Muszę przyznać, że tym niepokojącym monumentalizmem mnie trochę panowie zaskoczyli (in plus), bo całość jawi się znacznie bardziej klimatycznie niż ostatnie dokonania.

Sebol · Wysłany: Pon 23:21, 12 Mar 2012 Temat postu:

Zaskakująco dobrze się tego słucha. Wypożyczyłem to razem z Cannibalami i liczyłem, że to amerykańce zrobią mi większy rozpierdol pod kopułką. A tu zonk, sołflaj lepiej mi się słucha na ten moment, choć nie wykluczam że z czasem proporcje mogą się tu zmienić. Tak czy srak bardzo dobra płyta Maxowi wyszła <gitara ognisko>