|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Czw 9:11, 21 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Coś mi się obiło o uszy, że pierwszym singlem z nadchodzącego albumu Slipknota jest udostępniony w listopadzie zeszłego roku "The Chapeltown Rag" ( https://www.youtube.com/watch?v=j2v4u7VhoPU ). Nie zmienia to jednak faktu, że wspomniany numer i ten najnowszy to straszna cienizna, bez żadnego podejścia choćby do numerów z "Vol. 3" czy "All Hope is Gone", nie wspominając o "Slipknot" oraz "Iowa".
Poprzedni album też jest cienki - jedyne, co mi się na nim spodobało, to intro Poza "Insert Coin" pełno tam numerów z posklejanymi bez ładu i składu elementami, "przegadanych" i pozbawionych puenty.
"The Gray Chapter" ma momenty ("Sarcastrophe", "AOV", "Killpop", "The Negative One") ale w większości to również przykład przerostu formy nad treścią w twórczości panów przebierańców.
Podsumowując, pierwsze cztery albumy są dla mnie nie do ruszenia i na razie nie zapowiada się na to, żeby najbliższy miał do nich dołączyć.
Ostatnio zmieniony przez zbigniew_ramirez dnia Czw 9:14, 21 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:15, 21 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
zbigniew_ramirez napisał: |
Coś mi się obiło o uszy, że pierwszym singlem z nadchodzącego albumu Slipknota jest udostępniony w listopadzie zeszłego roku "The Chapeltown Rag" ( https://www.youtube.com/watch?v=j2v4u7VhoPU ). |
Tak, tylko wtedy jeszcze nie było żadnego info o tym, że wydają album, po prostu opublikowali singiel.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Czw 11:23, 21 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Pią 20:40, 02 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Zapowiada się badziewie roku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbigniew_ramirez
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kwidzyna, a nie Kwidzynia
|
Wysłany: Pią 23:01, 30 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
A jednak nie jest tak cienko, jak się zapowiadało po udostępnieniu dotychczasowych singli. Co prawda zdania na ich temat nie zmieniłem - jak nadawały się do wyjebania, tak nadają się nadal - ale jest na tej płycie trochę ciekawego grania, dzięki któremu "The End, So Far" wypada u mnie lepiej od dwóch swoich poprzedników razem wziętych.
Co bardziej narwani słuchacze będą sobie dawać spokój z testowaniem tego albumu już przy wejściu wokalu w pierwszym kawałku. "Adderall" to według mnie coś w podobie do "Zzyzx Rd." z dwójki Stone Sour (wiecie, pianinko itp. itd.) - jeżeli ktoś nie polubił pierwowzoru, to raczej nie polubi też wstępniaka do nowego Slipknota. Ja akurat polubiłem
Bardziej cierpliwi być może doczekają do piątego na liście "Hive Mind", od którego to rozpoczyna się przekładaniec z utworami dobrymi/bardzo dobrymi ("Medicine for the Dead", "Heirloom", "De Sade" oraz "Finale") i średnimi ("Warranty", "Acidic" oraz "H377").
Z powyższego opisu można wywnioskować, że mamy do czynienia z płytą 50/50. Nie mogę jej więc określić dobrą, ale tak jak wspomniałem na początku, te 6 kawałków trwających łącznie nieco ponad 30 minut to i tak więcej dobrej muzy, niż panowie z Des Moines umieścili na ".5: The Gray Chapter" i "We Are Not Your Kind".
Ostatnio zmieniony przez zbigniew_ramirez dnia Nie 18:15, 02 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrian1234
Dołączył: 30 Lis 2021
Posty: 351
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:06, 01 Paź 2022 Temat postu: |
|
|
Po kilku odsłuchaniach nowej płyty pomyślałem sobie: "To naprawdę są utwory nad którymi tyle czasu pracowali?". Te w bardziej typowym dla zespołu stylu brzmią bardziej jak jakieś bonus tracki z poprzednich trzech albumów a pomiędzy nimi znalazły się takie, które brzmią jakby Coreyowi Slipknot pomylił się ze Stone Sour i co ciekawe te lekkie utwory wyszły jednak trochę lepiej gdyż nie czuć w nich wtórności. Ogólnie źle nie jest bo jednak zespół nie schodzi poniżej pewnego poziomu jednak prawda jest taka, że niestety muzycy są dalecy od swojej szczytowej formy przypadającej na płyty Iowa oraz Vol 3: The Subliminal Verses.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|