Power of Metal

Raf

Divine Intervention mieści sie w drugiej połowie ich bardzo dobrych płyt Wink

.

Last Axeman

U mnie dokładnie w środku stawki Very Happy

benek

a u mnie coś koło czwartego miejsca.

sarcofag

reign in blood oczywiscie

Bobek

U mnie Divine Intervention jest na piątym miejscu z płyt Slayera Very Happy

Kamilbolt

Pozwoliłem sobie przewertować z grubsza tą dyskusję i faktycznie okazuje się, że nie wszyscy są dość dojrzali do słuchania metalu Very Happy

Raf

Kamilbolt

Papierek lakmusowy to nie wszystko green

Raf

Kamilbolt

Pudło

Ja akurat Slayera nie lubię tak czy inaczej Wink

sarcofag

no to faktycznie nie dojrzales do metalu. pogadajmy o Comie, zapraszam na dol Wink

Kamilbolt

Metal nie zaczyna się i nie kończy na Slayerze, dude green

Jeśli ktoś jeszcze o tym nie wie, to niech sobie to wreszcie wbije do głowy Twisted Evil

sarcofag

Ojej ale mi pojechales po rajtach i przy okazji wszystkim blondynom po pasemkach. Zatem jak chcesz rozmawiac o tym kto dojrzal do metalu jak sam nie dojrzales?

Kamilbolt

To, że się coś lubi/nie lubi jeszcze nie świadczy o dojrzałości/niedojrzałości.
Uwagę zwróciłem na zupełnie inny aspekt poszczególnych fragmentów dyskusji w tym temacie. Nie zaś sympatii/antypatii w stosunku do czegoś/kogoś Wink

Proszę o nie mylenie pewnych podstawowych pojęć.

evildead