Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Running Wild
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 31, 32, 33  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stone



Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole

PostWysłany: Czw 13:53, 12 Wrz 2013    Temat postu:

Frank napisał:
Jak to nie. Przecież widać, że wygrzebał tło z "Ride The Lightning" wyciął krzesło i wkleił tam tego wołka. Do tego nic ponad Painta nie jest potrzebne.


Cholera, miałem to samo skojarzenie Laughing. Nie spodziewam się żadnych rewelacji, ale tli się nadzieja na kilka dobrych numerów...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikodem15



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Sob 19:42, 14 Wrz 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sample wszystkich utworów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stone



Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole

PostWysłany: Sob 20:11, 14 Wrz 2013    Temat postu:

jest dobrze Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikodem15



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Sob 20:39, 14 Wrz 2013    Temat postu:

Sądząc po tych fragmentach, znowu będzie głównie heavy-hardrockowo, a nie zaszkodziłoby więcej epickich motywów, bo Bloody island zapowiada się bardzo dobrze. O galopadach typu Firebreather czy Whirlwind chyba można już na dobre zapomnieć... Zapowiada się co najmniej nieźle (Soldiers of fortune, Desert rose, The drift, Bloody island), ale problem w tym, że Rolfowi od dawna numery epickie wychodzą po prostu lepiej niż te hardrockowe (najlepszym przykładem Brotherhood - świetna płyta z kilkoma wypełniaczami) i nie ma szans żeby nagrał coś, co będzie w całości chwytać za serce, skoro uparcie się trzyma tych rockerów. Już wspomniane Bloody island może i jest oparte na oklepanym patencie, ale ma w sobie to, co jest w stylu RW najlepsze i najbardziej charakterystyczne. Za to Soldiers of fortune i Desert rose wywołują przyjemne skojarzenia z Thin Lizzy (nawet w tytułach).

PS: Angelo Sasso tym razem jakoś lepiej brzmi i Rolf chyba nie stęka, tylko znowu śpiewa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:33, 14 Wrz 2013    Temat postu:

myślałem że będzie gorzej, a tu miła niespodzianka się zapowiada.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Nie 7:30, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Na kolana mnie nie powaliło, ale chyba będzie lepiej jak ostatnio.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stone



Dołączył: 31 Sty 2013
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: opole

PostWysłany: Nie 17:21, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Wspomniane powyżej rockery, o których pisał Nikodem, też brzmią jakby lepiej, świeżej. Jest zatem nadzieja, że Rolf odbił się od dna i jeszcze trochę radochy nam przysporzy.

Ostatnio zmieniony przez stone dnia Pon 17:28, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cry of the banshee



Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: miasto z metrem

PostWysłany: Pon 20:17, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Nikodem15 napisał:
http://www.amazon.de/gp/product/B00F6LPQ52/ref=as_li_tf_tl?ie=UTF8&camp=1638&creative=6742&creativeASIN=B00F6LPQ52&linkCode=as2&tag=runningwildde

Sample wszystkich utworów.


To jednak tylko strzępy, ale nie słychać specjalnych nawiązań do "Shadowa" (na szczęście!). Naprawdę nie brzmi źle. Zobaczymy jeszcze jak wyjdzie od strony kompozytorskiej.

Nie opanowałem wstawiania kilku cytatów, zatem odpowiadam w ten sposób:

@Alvacast - aż tak bardzo Rolf zalazł Ci za skórę? Szkoda nerw, choć rozumiem, też mam swoich antybohaterów...

@sonen - a jak Twój odbiór tych strzępów z Emejzona? Naprawdę zanosi się na wstyd i hańbę? (OK, może to fakt, że nie słuchałem kapeli od kilkunastu lat - z wyjątkiem "Shadowa" - sprawia, że teraz czekam ich z wytęsknieniem i stąd moje nadzieje, ale jednak dotychczasowy odsłuch nie wywołuje u mnie zażenowania)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvacast



Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:57, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Tak, zalazł. Bo ostatnio przeglądając moje top 30 z poszczególnych lat okazało się, że z jednym wyjątkiem w latach 1987-1998 każda płyta Runningów tam się znajdowała wyżej lub niżej.
Potem nastąpiły rzeczy, które trudno pojąć: brak wpierw perkusisty a potem kompletnego składu, kilkakrotne kończenie działalnośći i wskrzeszanie jej po kilku miesiącach, granie jakichś dupnych rockerów w średnich tempach, generalne zarzucenie tematyki pirackiej, utracenie talentu aranżacyjnego, zero epiki - tych zarzutów jest bardzo wiele.
Naturalnie, jeśli dla kogoś taki Brotherhood to zajebisty krążek, to może się jarać zgrywkami z nowej płyty.
Trochę się zgotowałem Very Happy , ale zakończę to tak: przewczoraj wysłuchałem Blazon Stone - Return To Port Royal i to jest po prostu miazga i ten korzenny grog smakuje wyśmienicie.
Kopierzy? I owszem, ale jest to tak zajebiście zagrane, że tą płytę a czymkolwiek co stworzył RW od 2000 dzieli po prostu przepaść.
Na niekorzyśc Rolfa...który przekształcił się w wielkiego ROFLA.

Obok Manowar po 2002 r., największe osobiste rozczarowanie. I nic już chyba tego nie zmieni. Choć chciałbym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonen



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4427
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb

PostWysłany: Pon 21:02, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Alvacast napisał:
Tak, zalazł. Bo ostatnio przeglądając moje top 30 z poszczególnych lat okazało się, że z jednym wyjątkiem w latach 1987-1998 każda płyta Runningów tam się znajdowała wyżej lub niżej.
Potem nastąpiły rzeczy, które trudno pojąć: brak wpierw perkusisty a potem kompletnego składu, kilkakrotne kończenie działalnośći i wskrzeszanie jej po kilku miesiącach, granie jakichś dupnych rockerów w średnich tempach, generalne zarzucenie tematyki pirackiej, utracenie talentu aranżacyjnego, zero epiki - tych zarzutów jest bardzo wiele.
Naturalnie, jeśli dla kogoś taki Brotherhood to zajebisty krążek, to może się jarać zgrywkami z nowej płyty.
Trochę się zgotowałem Very Happy , ale zakończę to tak: przewczoraj wysłuchałem Blazon Stone - Return To Port Royal i to jest po prostu miazga i ten korzenny grog smakuje wyśmienicie.
Kopierzy? I owszem, ale jest to tak zajebiście zagrane, że tą płytę a czymkolwiek co stworzył RW od 2000 dzieli po prostu przepaść.
Na niekorzyśc Rolfa...który przekształcił się w wielkiego ROFLA.

Obok Manowar po 2002 r., największe osobiste rozczarowanie. I nic już chyba tego nie zmieni. Choć chciałbym...


to dziwne, ale mam podobne zdanie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonen



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4427
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb

PostWysłany: Pon 21:04, 16 Wrz 2013    Temat postu:

z tą różnicą że dla mnie RW skończył się na Death Or Glory Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alvacast



Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:07, 16 Wrz 2013    Temat postu:

sonen napisał:
to dziwne, ale mam podobne zdanie Wink

A co w tym dziwnego, skoro to sama prawda?
Tylko piciek spiera się dla samej istoty spierania i wie lepiej... Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 21:33, 16 Wrz 2013    Temat postu:

sonen napisał:
z tą różnicą że dla mnie RW skończył się na Death Or Glory Wink


Współczuję. Straciłeś kilka zajebistych płyt :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonen



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4427
Przeczytał: 21 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb

PostWysłany: Wto 6:28, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Last Axeman napisał:
sonen napisał:
z tą różnicą że dla mnie RW skończył się na Death Or Glory Wink


Współczuję. Straciłeś kilka zajebistych płyt :]


e tam, później już tylko coraz słabiej i słabiej, powielanie patentów i odcinanie kuponów Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikodem15



Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Wto 10:41, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Alvacast, będę bronić Brotherhood, bo utwory epicko-pirackie są tam naprawdę znakomite a taki The Ghost to dla mnie dzieło równe kawałkowi Genesis. Niestety rockowe numery wypadają oczywiście słabiej ale dwa bonusowe (ze wskazaniem na Powerride) mogłyby się spokojnie znaleźc na Black Hand Inn, a i Crossfire przyjemnie buja i zapada w pamięć. Gdyby tę płytę angrano z normalnym bębniarzem, to pewnie cieszyłaby się większym uznaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 25 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin