Power of Metal

Gość

Co sądzicie o tym zespole?
Wszystkich płyt nie mam, ale myślę że mogę stwierdzić, że RH to bardzo dobry band, choć do ulubionych bym go nie zaliczył.

progmetall

Duńczycy zawsze mieli dobre zespoły, dlatego i ten jest ok. Trochę zbladł mi przy ostatnich dokonaniach Beyond Twilight.

Władca Much

Pisaliście kiedyś coś, coś czytałem i wyszło - znalazłem i za grosze upolowałem "Eyewitness" Razz

Nie powiem - niezłe to, chociaż nie zupełnie moje klimaty. Nieco inną muzykę preferuję, ale jako przerywnik lub odstresawiacz - ekstra Smile

Oenologist

Za grosze to chodził The Mission.
Jest tam jedna, bardzo dobra ballada.

Władca Much

Gorsze rozumiem jako, że za płytkę mniej dałem niż za przesyłkę. Wliczając wszystkie koszty nawet do dyszki cena nie doszła. Razz

Zibi

Dobry zespół,taki melodyjny metal z elementami np. proga..
Fajnie ich czasem posłuchać..

Gość

Fajnie się pan rozpisał w 1wszym poście, nie ? Wink

pan_Heathen

Mam i znam tylko ostatnią - bardzo fajna, melodyjna rockowo/metalowa płyta. Niezbyt chwytliwa, jednak wystarczająco przystępna. Kilka wyróżniających się kawałków, szczególnie "The Clan". Niektórzy twierdzą, że zespół ten gra progresywnie - na tej płycie na pewno tego nie słychać.

benek

mam podobnie jak założyciel tematu. zespół lubię ale umiarkowanie. bez ślepego uwielbienia. najbardziej podchodzą mi płyty Paradox i Fear.
jakby mieli dvd koncertowe to bym chętnie upolował ale nie wiem czy mają. mają ? ktoś wie ?

coś pod koniec lat 90 tych było sporo szumu na ich temat w Naszej tak zwanej prasie muzycznej......

Last Axeman

Greebo

Ivanhoe

Ostatni album o mały włos zmieściłby się do top20 tego roku. Dobra rzecz, która nie powstała ‘na kolanie’ i prezentuje pewien poziom kompozycyjny oraz estetyczny, z czym u niektórych nowszych zespołów z podgatunków progressive/power bywa krucho
Bardzo podoba mi się gra Andersena (klawisze), który może się już poszczycić pokaźnym dorobkiem artystycznym. Nie boi się sięgnąć po różne brzmienia (zarówno typowo syntezatorowe, jak i organy Hammonda. To samo można powiedzieć o pracy gitarzysty, który po prostu gra z głową. Dopasowuje swoje partie do klimatu danego utworu, potrafi przyciągnąć słuchacza solówką zagraną z pomysłem i wyczuciem; ponadto nie odstrasza użytym brzmieniem, wręcz przeciwnie – dźwięk gitar dobiera bardzo dobrze.

slaviron

piciu6

solidne granie , chociaź większych uniesień u mnie nie powoduje , myślę ,źe chodzą w tej samej lidze co Pretty Maids , tylko ,źe ci drudzy mają atut w postaci Atkinsa na wokalu ,jest bardziej drapieźny , a ja taki wokal lubię .No i Royal jest zdecydowanie bardziej opakowany klawiszowo ,przez co brzmi bardziej symfonicznie , czy teź neoklasycznie ,ale wejścia mają naprawdę przednie , jak chociaźby w Lies :

http://www.youtube.com/watch?v=Q6qx85GdInE&feature=related

sonen · Wysłany: Wto 18:44, 13 Mar 2012 Temat postu:

Bardzo dobre niektóre płyty (dla mnie wręcz KULTOWE), i tak kolejno od najlepszej:

Paradox - płyta cudo, pod każdym względem, wszystko tu pasuje i składa się jak należy - vocal D.C.Cooper

Moving Target - pierwsza płyta z Cooperem, widać pierwsze oznaki geniuszu który później rozwinie się na Paradox

Show Me How To Live - powrót Coopera po 14 rozłąki, piękna płyta, jeszcze sobie ją docieram

Fear - jedyna znośna płyta z Johnem Westem, nieźle się tego słucha

pozostałe płyty można spokojnie sobie odpuścić, wokaliści wyraźnie nie pasowali do stylistyki zespołu