 |
Power of Metal
+ mocna strona metalu +
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Nie 16:20, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
o to to!
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 16:21, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
Między RFO a O:M też, między O:M a Empire jeszcze bardziej, między Empire a Promised Land jeszcze jeszcze bardziej, Między...
Więc dlaczego miałbym kij wstawiać akurat między The Warning a RFO? |
Bo "The Warning" bliżej do klasycznego heavy w stylu Iron Maiden niż następnym albumom.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:32, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
RFO to jest rozwinięcie pomysłów obecnych juz na wczesniejszych dokonaniach - Już The Lady Wore Black to było 100% Queensryche a nie żaden klon Maiden. Na The Warning takich 100% jest więcej. Normalna ewolucja zespołu, która bynajmniej nie skończyła się an RFO. The Warning jest płytą róźnorodną, łączącą wiele różnych rozwiązan -zdecydowanie bliżej do RFO niż do czegokolwiek, co nagrało Iron Maiden.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:35, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Chodzi o to, że na jedynce nie mieli jeszcze tak wykrystalizowanego stylu. Rage to już pełną parą Queensryche. Ten klimat, charakterystyczne patenty. Nawet Geoff ciut inaczej wyje chociaż i tak uważam, że największym spoiwem między debiutem a resztą jest właśnie on. Po zmianie wokala tylko miejscami w warstwie muzycznej można powiedzieć, że to Q. Na Rage jak pisałem jest to w 100%. Dopiero od tej płyty można mówić o czymś takim jak: "grać w stylu/na modłę Queensryche".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Nie 16:38, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Dopiero od tej płyty można mówić o czymś takim jak: "grać w stylu/na modłę Queensryche" |
A Crimson Glory wyrobiło się wcześniej 
Ale poniekąd zgodzę się, że na The Warning można jeszcze usłyszeć wpływy Maidenowskiego heavy - ale to juz naprawdę trzeba być upierdilwym, bo mimo ich obecności to już jest całkowicie inna koncepcja grania. Rozwinięta potem na RFO.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:42, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
No właśnie o to mi chodzi. The Warning to jest Queensryche plus Maiden i inne. Rage to 100% Queensryche.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:42, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Miałoby to sens, gdyby każda następna płyta była podobna już stylistycznie do Rage For Order. Moznaby wtedy napisac - znalezli swoj styl, ktory potem kontynowali. Ale najbardziej stylistycznie podobna do Rage For Order jest... The Warning. Kazda następna była zmianą stylistyczną co najmniej tak wielką, jaka zaszła między TW a RFO. Każdą płytę można równie dobrze wybrać jako tę przełomową, bo w każdej mamy coś nowego, zmiany, świeże pomysły. Powiedzenie, że pierwszą płytą w stylu Queensryche jest akurat Rage For Order ma sens tylko wtedy, jesli się doda, że jest ona pierwszą i ostatnią
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 16:43, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| RFO to jest rozwinięcie pomysłów obecnych juz na wczesniejszych dokonaniach - Już The Lady Wore Black to było 100% Queensryche a nie żaden klon Maiden. Na The Warning takich 100% jest więcej. Normalna ewolucja zespołu, która bynajmniej nie skończyła się an RFO. The Warning jest płytą róźnorodną, łączącą wiele różnych rozwiązan -zdecydowanie bliżej do RFO niż do czegokolwiek, co nagrało Iron Maiden. |
Wszystko co piszesz jest prawdą i zarazem nie pozostaje w sprzeczności z tym co napisałem ja i Meltorm
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 16:49, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Miałoby to sens, gdyby każda następna płyta była podobna już stylistycznie do Rage For Order. Moznaby wtedy napisac - znalezli swoj styl, ktory potem kontynowali. Ale najbardziej stylistycznie podobna do Rage For Order jest... The Warning. Kazda następna była zmianą stylistyczną co najmniej tak wielką, jaka zaszła między TW a RFO. Każdą płytę można równie dobrze wybrać jako tę przełomową, bo w każdej mamy coś nowego, zmiany, świeże pomysły. Powiedzenie, że pierwszą płytą w stylu Queensryche jest akurat Rage For Order ma sens tylko wtedy, jesli się doda, że jest ona pierwszą i ostatnią |
Chodzi tylko o maidenowe wpływy. Na debiucie są obecne (choć w żadnym wypadku nie dominują), a na "Rage For Order" już ich w zasadzie nie dostrzegam. Podobnie wygląda to na kolejnych albumach. Oczywiście, że na debiucie zespół w większości gra już całkowicie swoje dźwięki. Są tam jednak momenty, kiedy jeszcze tego nie robi i wtedy słychać właśnie naleciałości brytyjskie. O żadnym klonowaniu nie pisałem bo byłoby to niezgodne ze stanem rzeczywistym
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:50, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Miałoby to sens, gdyby każda następna płyta była podobna już stylistycznie do Rage For Order. Moznaby wtedy napisac - znalezli swoj styl, ktory potem kontynowali. Ale najbardziej stylistycznie podobna do Rage For Order jest... The Warning. Kazda następna była zmianą stylistyczną co najmniej tak wielką, jaka zaszła między TW a RFO. Każdą płytę można równie dobrze wybrać jako tę przełomową, bo w każdej mamy coś nowego, zmiany, świeże pomysły. Powiedzenie, że pierwszą płytą w stylu Queensryche jest akurat Rage For Order ma sens tylko wtedy, jesli się doda, że jest ona pierwszą i ostatnią |
Nie rozumiesz. TW to Queesryche plus Maiden i inny metal. RFO to już wyłącznie wykrystalizowany styl i patenty czyli 100% Q. Następne to 100% Queensryche z nowymi pomysłami. Wszystkie patenty które stworzyli na RFO (i których nie było słychać jeszcze na The Warning) i które jakby definiują styl tego zespołu są rozwinięte na płytach następnych po RFO. Co z tego, że TW jest najbliżej do RFO? Przecież piszę, że właśnie całkowicie określili się na RFO, która jest następną po debiucie więc to normalne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 16:58, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
Nie rozumiesz. TW to Queesryche plus Maiden i inny metal. RFO to już wyłącznie wykrystalizowany styl i patenty czyli 100% Q. |
Chyba żartujesz. Nawet w przełomowej, tworzącej niepodważalnie zupełnie nową jakośc, twórczości Black Sabbath czy Slayera słyszalne sa wpływy innych zespołów, a Queensryche na RFO robi w 100% swoją muzę bez zadnych wpływów?! wybaczcie, ale to absurd jakiś. Toż to nadal stary dobry heavy metal z mocnym pierwiastkiem inwencji własnej, tak jak było to na The Warning. I to własnie jest styl Queensryche. Klasyczny heavy z własnymi pomysłami. Tak było na The Warning i tak było na RFO, gdzie jedynie są one bardziej rozwinięte. takie rzeczy to można wygadywać o Cowboys From Hell Pantery, a nie o spokojnej ewolucji, jaką przechodziło Queensryche. Pogubiliście się.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Nie 17:00, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:01, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Ej no, myślałem, że zrozumiesz o co mi chodzi? Za dosłownie to potraktowałeś.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:05, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, może niepotrzebnie się uniosłem
Zrozumiałbym, gdybys chciał tym usazadnić słuszną sprawę Nie ma skokowej zmiany między tymi płytami, i ja nie mogę zrozumieć, jak można jedną traktować jako taki udziwniony klon IM, a następną jak 100% Queensryche...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 17:05, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Przecież wiadomo, że nie dosłownie w 100 procentach  Na pierwszej płycie słyszę momentami Maiden, na następnych już nie. Kolejne albumy nie przywodzą też na myśl bezpośrednio twórczości innych zespołów, jak miało to miejsce z IM na "The Warning", dlatego są bliższe tym "100 procentom". Ja prościej już nie potrafię tego wyjaśnić. Wiadomo jednak, że każdy może słyszeć co innego, szczególnie w kwestii wpływów
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:05, 24 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
Od RFO dopiero słyszę ten zespół ze swoim stylem w 100% a na debiucie nie. Jeśli tego nie rozumiesz i sam nie słyszysz to coś chyba nie tak z Tobą
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
