|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarr
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:37, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Absolutna thrashowa czołówka wg mnie. Brak albumów słabych bo nawet krytykowane przez wielu "I Hear Black" czy "Necroshine" to jak dla mnie materiały co najmniej solidne. Miejsce na podium bezapelacyjnie zaś zajmują: "Horrorscope", "The Years of Decay" i "Feel the Fire", które są materiałami przezakurwistymi. "Taking Over" i "Under the Influence" to również muza więcej niż bardzo dobra. Zupełnie nie przeszkadzają mi liczne wycieczki w stronę bujania i groove, które nowojorczycy urządzali sobie w latach 1996-2000 (choć "Bloodletting" jest już w większym stopniu ukierunkowany na tradycyjny thrash), mimo że FTUAB czy TKK lubię nieco mniej. Ostatni jak dotąd "Immortalis" także trzyma ponad solidny poziom. |
I lepiej bym tego nie ujął. Feel The Years of Horror to jedne z najlepszych kawałków ciężkiej muzy jakie słyszałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:27, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
"Ten" w sensie "Kin" czy Xentrix w ogóle?
Zresztą o które rozwiązanie by nie chodziło wygląda na to, że wyjątkowo wrażliwe (zanadto?) masz narządy słuchu skoro Xentrixa znieść nie możesz;) |
chodziło o KIN
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 13:03, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Panowie szarpią się już z nowym materiałem. Ciekawe czy bardziej będą napierdalać czy bujać się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 15:17, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Obstawiam melodyjny, ale rasowy heavy metal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 18:53, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Toś obstawił Nie sądzę żeby szanse na to były choćby kilkuprocentowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:04, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ja w to wierzę, przy czym prawdopodobnie inaczej wyobrażam sobie "melodyjny metal" niż Ty. Overkill ma wiele bardzo melodyjnych piosenek, a płyta "Immortalis" jest heavy / thrashowa. Mam nadzieję że bardziej nie przypierdolą, bo obecnie zauważalnie gorzej wychodzi im thrashowanie niż 20 lat temu. Gdyby zaskoczyli tak jak mówię, to ta płyta byłaby niezwykle wartościowa dla fanów.
Z drugiej strony, biorąc pod uwagę że DD jest na wpół głuchym hard corem, a Blitzowi podoba się ciotowaty core... Może wyjść im niesłuchalne gówno - oby nie.
Ostatnio zmieniony przez oblak dnia Nie 19:10, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:19, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
Ja w to wierzę, przy czym prawdopodobnie inaczej wyobrażam sobie "melodyjny metal" niż Ty. Overkill ma wiele bardzo melodyjnych piosenek, a płyta "Immortalis" jest heavy / thrashowa. Mam nadzieję że bardziej nie przypierdolą, bo obecnie zauważalnie gorzej wychodzi im thrashowanie niż 20 lat temu. Gdyby zaskoczyli tak jak mówię, to ta płyta byłaby niezwykle wartościowa dla fanów.
Z drugiej strony, biorąc pod uwagę że DD jest na wpół głuchym hard corem, a Blitzowi podoba się ciotowaty core... Może wyjść im niesłuchalne gówno - oby nie. |
Oddal się bardzo wolno...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:23, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
O niesłuchalne gówno ich nie podejrzewam, ponieważ w ciągu ponad 25 lat działalności mieli wiele okazji ku temu, a mimo to nie udała im się ta "sztuka". Na "Immortalis" momentami zapędzali się w tradycyjno metalowe rejony. Zresztą robili to już również wielokrotnie w przeszłości, ale nie sądzę żeby o którejkolwiek ich płycie można było powiedzieć, że jest heavy/ thrashowa (no może z wyjątkiem debiutu - choć nie do końca - i "I Hear Black"). "Immortalis" nic w tej materii nie zmienia - dobry czy nawet bardzo dobry, średnio szybki, tradycyjny thrash. Wycieczki na heavy metalowe poletko nie są na tyle wyraziste i częste żeby można było tu mówić o jakichś "zakłóceniach" w thrashowym stylu Overkill. Pod względem mocy ostatni wypiek amerykańców faktycznie jest nieco zachowawczy - brakuje trochę bardziej zddecydowanego przypierdolenia. Mimo to ciągle mamy do czynienia z thrashem. Kompozycyjnie natomiast wciąż jest to przedni materiał.
Myślę, że nie pójdą w melodyjniejszym kierunku, a tym razem mocniej przymłócą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:27, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sebol, muzyce słowa nie chce Ci się nigdy napisać, a czepiasz się odczuć innych. Muzyka nie jest przedmiotem ścisłym, żeby wszystko było jednoznaczne i można ją interpretować w swobodny sposób. Jeśli nie masz nic do powiedzenia to nie zabieraj głosu.
Last Axeman, nie jestem do końca przekonany, czy "From The Underground And Below", "Killbox 13" i "Immortalis" to tradycyjnie thrashowe płyty... Nie są specjalnie dzikie czy ostre, niedaleko im do współczesnego heavy metalu. Ja tam bym chciał usłyszeć melodie takie jak na "The Years Of Decay" w średnim tempie i stonowanej, soczystej, nowoczesnej produkcji. To by było fantastyczne.
Ostatnio zmieniony przez oblak dnia Nie 19:32, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:31, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
Sebol, muzyce słowa nie chce Ci się nigdy napisać, a czepiasz się odczuć innych. Muzyka nie jest przedmiotem ścisłym, żeby wszystko było jednoznaczne i można ją interpretować w swobodny sposób. Jeśli nie masz nic do powiedzenia to nie zabieraj głosu. |
Dobra, to napisz gdzie w twórczości Overkill miałeś do tej pory jakikolwiek hard core? I skąd wiesz że DD Verni czy Blitz mają z hard corem cokolwiek wspólnego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:35, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sebol napisał: |
oblak napisał: |
Sebol, muzyce słowa nie chce Ci się nigdy napisać, a czepiasz się odczuć innych. Muzyka nie jest przedmiotem ścisłym, żeby wszystko było jednoznaczne i można ją interpretować w swobodny sposób. Jeśli nie masz nic do powiedzenia to nie zabieraj głosu. |
Dobra, to napisz gdzie w twórczości Overkill miałeś do tej pory jakikolwiek hard core? I skąd wiesz że DD Verni czy Blitz mają z hard corem cokolwiek wspólnego? |
Z prasy. DD powiedział gdzieś, że nie jest dla niego specjalnie ważne, jaką muzę akurat słucha, byle była ekstremalna.
Skąd jest ten wokalista, który pojawił się w utworze "Skulls & Bones"?
Oczywiście sam Overkill na żadnej płycie hard coru nie grał (no chyba że jakiś cover).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:40, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
Sebol napisał: |
oblak napisał: |
Sebol, muzyce słowa nie chce Ci się nigdy napisać, a czepiasz się odczuć innych. Muzyka nie jest przedmiotem ścisłym, żeby wszystko było jednoznaczne i można ją interpretować w swobodny sposób. Jeśli nie masz nic do powiedzenia to nie zabieraj głosu. |
Dobra, to napisz gdzie w twórczości Overkill miałeś do tej pory jakikolwiek hard core? I skąd wiesz że DD Verni czy Blitz mają z hard corem cokolwiek wspólnego? |
Z prasy. DD powiedział gdzieś, że nie jest dla niego specjalnie ważne, jaką muzę akurat słucha, byle była ekstremalna.
Skąd jest ten wokalista, który pojawił się w utworze "Skulls & Bones"?
Oczywiście sam Overkill na żadnej płycie hard coru nie grał (no chyba że jakiś cover). |
Czytałem wiele wywiadów z Overkill ale tak debilnych wniosków jak ty nigdy z nich nie wyciągałem (jaki hard core?).
A ten wokalista to Randy Blythe z Lamb Of God. Doedukuj się najpierw a poźniej dyskutuj z kimkolwiek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:42, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Sebol napisał: |
oblak napisał: |
Sebol napisał: |
oblak napisał: |
Sebol, muzyce słowa nie chce Ci się nigdy napisać, a czepiasz się odczuć innych. Muzyka nie jest przedmiotem ścisłym, żeby wszystko było jednoznaczne i można ją interpretować w swobodny sposób. Jeśli nie masz nic do powiedzenia to nie zabieraj głosu. |
Dobra, to napisz gdzie w twórczości Overkill miałeś do tej pory jakikolwiek hard core? I skąd wiesz że DD Verni czy Blitz mają z hard corem cokolwiek wspólnego? |
Z prasy. DD powiedział gdzieś, że nie jest dla niego specjalnie ważne, jaką muzę akurat słucha, byle była ekstremalna.
Skąd jest ten wokalista, który pojawił się w utworze "Skulls & Bones"?
Oczywiście sam Overkill na żadnej płycie hard coru nie grał (no chyba że jakiś cover). |
Czytałem wiele wywiadów z Overkill ale tak debilnych wniosków jak ty nigdy z nich nie wyciągałem (jaki hard core?).
A ten wokalista to Randy Blythe z Lamb Of God. Doedukuj się najpierw a poźniej dyskutuj z kimkolwiek. |
O właśnie, Lamb Of God, wyleciała mi nazwa z głowy. Groove / metalcore a hard core to jedno gówno.
Jak sobie przypomnę, skąd była ta wypowiedź, to powiem, ale teraz nie wiem. Chyba gdzieś w Necie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:54, 26 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
Z prasy. DD powiedział gdzieś, że nie jest dla niego specjalnie ważne, jaką muzę akurat słucha, byle była ekstremalna.
|
Słuchać to sobie może nawet Dark Funeral i nie musi to wcale mieć przełożenia na muzykę, którą komponuje. Panowie są już w takim wieku, że dobrze wiedzą co i jak i na pewno nie nagrają nagle materiału nie mającego żadnego związku z typowo overkillowym graniem.
A ten "gówniany" Lam of God ma też co nieco wspólnego z thrashem więc może jednak nie jest aż tak gówniany Słuchałeś? Jeżeli nie to sprawdź. Przpominam, że Overkill też już nie raz zapędzał się w bujane rewiry i tragedii nie było...wręcz przeciwnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:18, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
oblak napisał: |
O właśnie, Lamb Of God, wyleciała mi nazwa z głowy. Groove / metalcore a hard core to jedno gówno.
Jak sobie przypomnę, skąd była ta wypowiedź, to powiem, ale teraz nie wiem. Chyba gdzieś w Necie. |
Jedno podstawowe pytanie: słyszałeś kiedykolwiek jakąkolwiek płytę Lamb Of God?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|