Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:12, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
Juź otwarcie pierwszej płyty zapowiada totalny odjazd .Ale zaraz po Beyond the Black nadciąga Metal Church , który monumentalnością i pierdolnięciem riffu niszczy kolumny i kładzie drzewa za oknem .I jeszcze te fraźolety ...eeech |
Sie kurwa zgadzam sie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:09, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwsza płyta jest, jesli nie najlepsza, to na pewno najrówniejsza. Na następnych zwykle mega-genialne utwory (Watch The Children Play, Harm's Way, The Powers That Be) są niestety w sąsiedztwie jednego czy dwóch dosc słabych (jak, powiedzmy, Rest In Pieces)
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:12, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
to na pewno najrówniejsza. |
Na pewno? A nie przypadkiem "Human Factor"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:14, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no ok, tam tez nie ma jakichs bardzo słabych kawałków. Ale debiut jest równiejszy na ciut wyzszym poziomie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 21:36, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwszy krążek znakomity i zgadzam się, że najrówniejszy choć "The Dark" ustępuje mu tylko nieznacznie. "Blessing In Disguise" to również zajebisty album ze świetnymi wokalizami Mike'a Howe'a (chyba nawet wolę jego popisy od śpiewu, także przeprężnego, Wayne'a). "The Human Factor" mam słabo obsłuchany (mam zamiar to zmienić w najbliższym czasie ) więc nie będę się na jego temat wypowiadał. "Hanging" jest chyba najbardziej różnorodny ze wszystkich, ale też moim zdaniem nierówny, gdzie obok znakomitych "Gods of Second Chance", "Conductor" czy "Little Boy" występują kawałki przeciętne. Dlatego też dla mnie album tylko dobry. Powrót do świata żywych w postaci "Masterpiece" bardzo średnio udany choć najlepszy na płycie "Faster Than Life" niemal killerski. Ostatnie dwa krążki solidne, dobre i ciekawe, ale nie podnoszące specjalnie ciśnienia. Jednak i na nich fragmenty prawie porywające się trafiają, szczególnie na "A Light..." "Mirror of Lies" ze świdrującymi solami).
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:40, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja osobiscie za głosem Wayne'a nie przepadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pon 21:47, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam ciarki i prawie erekcję za każdym razem jak go słyszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 6:35, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
"The Human Factor" mam słabo obsłuchany (mam zamiar to zmienić w najbliższym czasie ) więc nie będę się na jego temat wypowiadał. |
Podpowiedź: rozkrzyczane hiciory.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:30, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oblak napisał: |
Przesada. Nie można ominąć bardziej thrashowych "The Dark" i "A Light In The Dark" |
??? bardziej thrashowe? w którym miejscu? (ostatni wcale nie jest bardziej thrashowy od 2 pierwszych)
Cytat: |
jedynka to absolutne mistrzostwo świata , genialny pomost miedzystylistyczny . The Dark świetna , mroczna , cięźsza , ale mimo wszystko nie przebija debiutu . |
zgadzam się
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 8:33, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
[
??? bardziej thrashowe? w którym miejscu? (ostatni wcale nie jest bardziej thrashowy od 2 pierwszych)
|
Może i nie mam racji, ale w mojej ocenie "The Dark" i "A Light In The Dark" to albumy cięższe w proporcji
heavy 10 %, power 45%, thrash 45 %.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 14:11, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Co do "The Dark" mogę się zgodzić, w przypadku "A Light in the Dark" nie. Ostatnie dwa krążki MC wyraźnie ciążą bardziej w stronę tradycyjnego heavy niż thrashu
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 17:47, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Co do "The Dark" mogę się zgodzić, w przypadku "A Light in the Dark" nie. Ostatnie dwa krążki MC wyraźnie ciążą bardziej w stronę tradycyjnego heavy niż thrashu |
Ale mówimy w tym wypadku o brzmieniu, czy o charakterze kompozycji? Bo brzmienie jest zdecydowanie zbyt ciężkie jak na tradycyjny heavy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:24, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Generalnie o tym i o tym. Brzmienie jest ciężkie, ale bez przesady - nie nazwałbym go thrashowym. Poza tym nie twierdzę, iż te krążki są czysto heavy metalowe tylko, że bliżej im do heavy niż do thrashu. Charakter i konstrukcja kompozycji natomiast jeszcze wyraźniej ukierunkowuje muzę MC na rejony heavy metalowe. Riffy nie są wystarczająco zagęszczone by móc określić je stricto thrashowymi. Sound może być ciężki i pancerny, ale to jednak zawsze będzie tylko brzmienie. O stylistyce w największym stopniu decyduje przecież struktura kompozycji.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Wto 19:25, 24 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 5:23, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Może i nie mam racji, ale w mojej ocenie "The Dark" i "A Light In The Dark" to albumy cięższe w proporcji
heavy 10 %, power 45%, thrash 45 %. |
czysty power metal, z tym że "The Dark" mocniejszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:06, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
chyba mam sklerozę bo nie pamiętam aby w czasach gdy ukazały się dwie pierwsze płyty Metal Church ktoś to nazywał power metalem........a tym bardziej czystym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|