Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:03, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Muszę się wgłębić, bo nie było mi z tym bandem po drodze. |
Powinno Ci wejśc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 13:15, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
piciu6 napisał: |
no przecieź napisałem ,źe nie śledziłem wątku .
a podani nie leźeli i leźą w kręgu moich zainteresowań . |
no ja tez nie sledzilem ale to w koncu nie ma zdanego znaczenia |
nie ma , ale coś na rzeczy jest , bo odpowiedziałeś , a ja nie wiedziałem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja ogólnie jak Atrej wolę "Leviathana", ale nie uważam "Blood Mountain" za kaszany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:46, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Oenologist napisał: |
Muszę się wgłębić, bo nie było mi z tym bandem po drodze. |
Powinno Ci wejśc. |
Myślę, że (teraz) powinno mi wejść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Wto 14:08, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Atreju napisał: |
"Leviathan" rewelacja. "Blood mountain" kaszana. |
Nie.
Blood Mountain to ich najlepszy krążek. |
Taa, a "St. Anger' to najlepsza Metallica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:17, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
K0stek napisał: |
Atreju napisał: |
"Leviathan" rewelacja. "Blood mountain" kaszana. |
Nie.
Blood Mountain to ich najlepszy krążek. |
Taa, a "St. Anger' to najlepsza Metallica. |
A co jest nie tak z Blood Mountain?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Wto 14:24, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobił się przerost formy nad treścią i wyszła nudna mamałyga. Z początku nawet nawet, ale po kilku razach tylko drażni i wywołuje obrzydzenie. Nudna jak czort. Zupełne przeciwieństwo "Leviathan", bo ten znowuż nie nudzi ni hu hu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 14:33, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Atreju napisał: |
K0stek napisał: |
Atreju napisał: |
"Leviathan" rewelacja. "Blood mountain" kaszana. |
Nie.
Blood Mountain to ich najlepszy krążek. |
Taa, a "St. Anger' to najlepsza Metallica. |
A co jest nie tak z Blood Mountain? |
Za progresywne
A w ogóle to Posłuchaj BM i Leviathana i się wypowiedz a nie teoretyzujesz tutaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Wto 14:35, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Posłuchaj dobrego techno thrashu, a potem 'Blood Mountain' i zweryfikuj pojęcia "progresywne".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:38, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Oenologist napisał: |
Atreju napisał: |
K0stek napisał: |
Atreju napisał: |
"Leviathan" rewelacja. "Blood mountain" kaszana. |
Nie.
Blood Mountain to ich najlepszy krążek. |
Taa, a "St. Anger' to najlepsza Metallica. |
A co jest nie tak z Blood Mountain? |
Za progresywne
A w ogóle to Posłuchaj BM i Leviathana i się wypowiedz a nie teoretyzujesz tutaj. |
Słucham właśnie BM. Przyjemnie pogięte. W zasadzie ta sama liga kombinowania co Dillinger Escape Plan. Poza tym czuć Iron Maiden i...w cholerę nawiązań do minimalizmu (Glass).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:44, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam i sporo późniejszego Mercyful Fate słyszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:46, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Ja tam i sporo późniejszego Mercyful Fate słyszę. |
Chodzi Ci o zakręcenie riffów?
Czuć tutaj pewnego rodzaju plemienny klimat (momentami rytmika), nieco egzotyczny wręcz (melodyka). Co do tej melodyki, to oni używają interesujących skal (nie pamiętam już jak Chastain nazywał te klimaty na swoim instruktażowym video), obstawiam lidyjską i okolice...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:51, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, chodzi mi o riffy. Into The Unknown, Dead Again, 9. Momentami to czuć, przynajmniej ja czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:08, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Tak, chodzi mi o riffy. Into The Unknown, Dead Again, 9. Momentami to czuć, przynajmniej ja czuję. |
Rozumiem o co Ci chodzi, tj. też jestem w stanie to tak odczuć, ale ja tym riffom inny rodowód przypisuję (jestem właśnie na tropie )
Właśnie BM leci trzeci raz. Frapująca płyta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:13, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No ciekaw jest na jaki trop wpadniesz, co tam odkryjesz. Też se chyba BM zapodam dziś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|