Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:24, 12 Sie 2009 Temat postu: Made Out Of Babies |
|
|
Jeszcze w latach 80 wujek mój jeździł do Niemiec Zachodnich (RFN) próbując sił w różnych interesach typu 'kupić tanio - sprzedać drogo'. Takie czasy. Toteż wujek zapakował auto szmelcem, a i jeszcze kilka osób weszło, po czym wyruszył w drogę powrotną do ojczyzny. A skierował się ku Niemcom Wschodnim. Dosłownie kilkaset metrów przed granicą z owym państwem przypomniał sobie jednak o czymś, co jak mniemam miało coś wspólnego ze stacją benzynową, więc nie namyślając się wiele odbił w lewo, przeciął pas zieleni i zawrócił przed granicą w celu zajechania na najbliższą stację benzynową jeszcze na zachodnioniemieckiej ziemii. A za nim cały oddział wschodnioniemieckiej straży granicznej, łącznie kilka samochodów. Zajechali drogę biednemu wujkowi, karabiny gotowe do strzału i każą wszystkim wysiadać. Problem w tym, iż wujek nie posiadł wybitnej umiejętności posługiwania się krzyżacką mową, jednak jakieś tam podstawowe zwroty znał. Kazali mu otworzyć bagażnik.Otworzył więc. A tam zabawki. Niemiec się pyta gniewnie co to ma wszystko znaczyć. A wujek zesrany na to: "Kinder machen". Niemiec popatrzył na niego, załamał się i kazał im jechać dalej.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 12:27, 12 Sie 2009 Temat postu: Re: Made Out Of Babies |
|
|
Oenologist napisał: |
Jeszcze w latach 80 wujek mój jeździł do Niemiec Zachodnich (RFN) próbując sił w różnych interesach typu 'kupić tanio - sprzedać drogo'. Takie czasy. |
Władca Much ciągla tak robi, z płytami
W ogóle wstęp do tematu rewelacjny
Słucham tej najnowszej płyty i zaiste od razu nasuwa się skojarzenie z przemmycaniem zabawek przez granicę.
A tak na poważnie - ciężko, nowocześnie acz z nawiązaniami do muzyki zamierzchłej. Pomysłowo, ale bez przeładowania jakimis zakrętasami. Niby metalowo a jednak noise-rockowo. Niby delikatna wokalistka a jak ryknie to schrony przeciwatomowe mile widziane. Klimat wyborny, az się widzi te biagające klauny po zakurzonej fabryce
Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Śro 12:31, 12 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Śro 12:36, 12 Sie 2009 Temat postu: Re: Made Out Of Babies |
|
|
Greebo666 napisał: |
W ogóle wstęp do tematu rewelacjny |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:43, 12 Sie 2009 Temat postu: Re: Made Out Of Babies |
|
|
Greebo666 napisał: |
A tak na poważnie - ciężko, nowocześnie acz z nawiązaniami do muzyki zamierzchłej. Pomysłowo, ale bez przeładowania jakimis zakrętasami. Niby metalowo a jednak noise-rockowo. Niby delikatna wokalistka a jak ryknie to schrony przeciwatomowe mile widziane. Klimat wyborny, az się widzi te biagające klauny po zakurzonej fabryce |
Ja z kolei mam problem z odniesniem muzyki do okładki. Jak skołuję sobie oryginał to postaram się dojść do tego o co chodzi w tym całym koncepcie.
Ale myślę, że ten element układanki jest istotny jeśli chodzi o Made Out Of Babies: http://www.youtube.com/watch?v=ipa-KDEUVdc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 12:45, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No okładka i mnie intryguje:
Nie słychać tu paradoksalnie wplywów muzyki neandertalskiej. A szukam ich uważnie. Minimalizmu i pierwotności też specjalnej nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:47, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się wybrałem jeszcze na drugą stronę księżyca i zgłębiam Battle Of Mice, który jest równie obiecujący co Made Out Of Babies, zwłaszcza że Xmas też tam śpiewa. Ale to nieco inna bajka. Więcej transu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 13:02, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ale transu w tym dobrym, hipnotycznym sensie czy nudnego chłamu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:06, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
Ale transu w tym dobrym, hipnotycznym sensie czy nudnego chłamu? |
W dobrym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 13:57, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
skoro dobre to przesłucham
może kolejne miłe zaskoczenie będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:21, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
skoro dobre to przesłucham
może kolejne miłe zaskoczenie będzie |
Posłuchaj. Nie lękaj się. Wujek jeżdżący do Niemiec nie jest warunkiem niezbędnym do zrozumienia tej muzyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 18:36, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
czasu brakuje
raz przesłuchałem
pierwsze wrażenia bardzo pozytywne
porównywać nie lubię
po prostu fajnie się słucha
jutro dalszy ciąg
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:05, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 21:15, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No kutwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:03, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mam. Zdjąłem folię, zdjąłem z grzbietu pudełka kretyńską naklejkę jakie miewają amerykańskie płyty i zanurkowałem w książeczkę. W sumie od początku miałem skojarzenia z Odyseją Kosmiczną, w środku jest masa rysunków zwierząt i...astronautów w drugiej cześci książeczki. Ślicznie jest całość wydana. Znak jakości Seldona Hunta. Zabieram się do dalszej analizy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 15:58, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jak masz skaner to pokaż
Często mi się zdarza tego słuchać nawet - coś jest na rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|