Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
MANOWAR |
Królowie Metalu |
|
54% |
[ 39 ] |
Bogowie Kiczu |
|
25% |
[ 18 ] |
Mistrzowie Marketingu |
|
20% |
[ 15 ] |
|
Wszystkich Głosów : 72 |
|
Autor |
Wiadomość |
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4106
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Nie 9:00, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
na przyklad ja
rewelacyjny koncert, kapitalne brzmienie (bez zadnego bzzzz) i bardzo dobry set (przy wzieciu poprawki na promocje nowej plyty - tam roznie, chociazby el gringo wypadlo tragicznie, ale takie touch the sky juz sprawdza sie na zywo rewelacyjnie)
jedno z moich muzycznych marzen sie spelnilo
ciekawostka - plyta byla do kupienia na hali za w przeliczeniu ok 63zl, co tylko udowadnia ze obecne ceny w polsce sa totalnie dupy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:24, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Olej napisał: |
na przyklad ja
rewelacyjny koncert, kapitalne brzmienie (bez zadnego bzzzz) i bardzo dobry set (przy wzieciu poprawki na promocje nowej plyty - tam roznie, chociazby el gringo wypadlo tragicznie, ale takie touch the sky juz sprawdza sie na zywo rewelacyjnie) |
No coś w ten deseń.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:25, 30 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Koncert bardzo spoko, choć brakowało mi takich wałków jak "Kingdom Come" czy "Holy War".
Brzmienie świetne, organizatorzy też spisali się bardzo dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Wto 23:50, 30 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
A jak Hamzik radzi sobie za zestawem? Odgrywa wszystkie partie z płyt, na których nie grał tak, jak powinno być? No i jak perka z nowej płyty, bo krążyły pomówienia, że to sample są, a nie gra Hamzika.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 0:16, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Manowar był zawsze koncertowym gigantem. Znakomicie odegrali całe Battle Hymns w Cardiff w ubiegłym roku.
To ważne - zważając na fakt, że ostatnich studyjnych wypustów nie da się słuchać - i ta reguła się pogłębia z każdą kolejną płytką.
Co nie? Manowarriors - żenua...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voltan
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 2:01, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
A jak Hamzik radzi sobie za zestawem? Odgrywa wszystkie partie z płyt, na których nie grał tak, jak powinno być? No i jak perka z nowej płyty, bo krążyły pomówienia, że to sample są, a nie gra Hamzika. |
widziałem Manowar z Hamzikiem - jest dobrze
chociaż Rhino lepiej się słuchało
sample i gra hamzika nie wykluczają się wzajemnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 8:29, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
(...) ostatnich studyjnych wypustów nie da się słuchać - i ta reguła się pogłębia z każdą kolejną płytką.
Co nie? Manowarriors - żenua... |
Kolega ma dziś albo gorszy dzień, albo jest po spożyciu, że takie brednie wypisuje. "Gods Of War" to album niemal doskonały, a "The Lord Of Steel" to najlepszy album od czasu "Fighting The World". Zastanawiam się jeszcze czy lepszy od "Louder Than Hell" czy jednak nie, ale poziom porównywalny.
Ostatnio zmieniony przez Atreju dnia Śro 8:29, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2921
Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:37, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
manowarriors faktycznie klapa. poziom plyty porownywalny do louder than hell, czyli obie slabe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:29, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Woody Allen napisał: |
manowarriors faktycznie klapa. poziom plyty porownywalny do louder than hell, czyli obie slabe. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonen
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4405
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb
|
Wysłany: Śro 12:25, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
Manowar był zawsze koncertowym gigantem. Znakomicie odegrali całe Battle Hymns w Cardiff w ubiegłym roku.
To ważne - zważając na fakt, że ostatnich studyjnych wypustów nie da się słuchać - i ta reguła się pogłębia z każdą kolejną płytką.
Co nie? Manowarriors - żenua... |
dokładnie tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 12:28, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Myśleliście o wizycie u specjalisty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2921
Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:52, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
u specjalisty od czego? od metalu? przeciez sam do siebie nie przyjde .
louder, gods of war i ostatnia to 3 najgorsze plyty manowar. z tych 3 ostatnia jest najgorsza. louder than hell i gods of war zawieraja pare naprawde swietnych motywow, ale jako calosc byly dla mnie rozczarowaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3570
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:56, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
(...) "The Lord Of Steel" to najlepszy album od czasu "Fighting The World". |
Humor, widzę, dopisuje.
Woody Allen napisał: |
manowarriors faktycznie klapa. poziom plyty porownywalny do louder than hell, czyli obie slabe. |
Bez żartów. Nowa płyta w założeniu pewnie i miała być albumem w stylu "Louder then Hell", ale nie dorasta jej do pięt. Samo "Power" niszczy ją w trzy sekundy, o czym zresztą można się przekonać przy okazji obecnej trasy.
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Śro 13:58, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2921
Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:05, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
Woody Allen napisał: |
manowarriors faktycznie klapa. poziom plyty porownywalny do louder than hell, czyli obie slabe. |
Bez żartów. Nowa płyta w założeniu pewnie i miała być albumem w stylu "Louder then Hell", ale nie dorasta jej do pięt. Samo "Power" niszczy ją w trzy sekundy, o czym zresztą można się przekonać przy okazji obecnej trasy. |
tak, louder than hell stawiam w swojej hierarchii wyzej, o czym zreszta przed chwila napisalem. THE power jest niezly, ale to nie jest najlepszy kawalek na tej plycie. najlepszy jest Courage - to jedyny kawalek, ktory moze konkurowac z potega dzwiekow zawartych na pierwszych 6 plytach, ale i tak jej nie dorownuje.
Ostatnio zmieniony przez Moongleam dnia Śro 14:06, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Śro 14:17, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
No tak, grupowa wizyta u laryngologa wskazana! Diagnoza: głuchota!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|