Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
MANOWAR |
Królowie Metalu |
|
54% |
[ 39 ] |
Bogowie Kiczu |
|
25% |
[ 18 ] |
Mistrzowie Marketingu |
|
20% |
[ 15 ] |
|
Wszystkich Głosów : 72 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:26, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Uwierz mi z nas dwóch ja to nie mam ani jednego problemu
Właśnie sobie 'Warriors of the World' słucham, kurwa ale moc niektóre tracki generują ( Tytułowy, opener, 'Swords in the gdzieśtam', trzy ostatnie ), no po prostu czysty rasowy energetyczny heavy kurwa metal.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Wto 13:29, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
'Swords in the gdzieśtam' |
gdziekolwiek by nie były, to solidny numer, nie ma bata!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 13:31, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Psychosocial napisał: |
opener, 'Swords in the gdzieśtam', trzy ostatnie ), no po prostu czysty rasowy energetyczny heavy kurwa metal. |
Otwieracz rozpierdala na maxa!
A ja nie wiem czemu, ale najbardziej lubię ostatnio testosteronowy Louder Than Hell.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:35, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Otwieracz rozpierdala na maxa! |
Chociaż z rzeczy powiązanych z WotW rozpierdala mnie najbardziej spadający talerz na teledysku do tytułowego utworu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Wto 13:51, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A mnie rozpierdala, że nie mam jeszcze żadnego Manowara na oryginale.
Kiedyś miałm Kings of Metal, ale komus pożyczyłem i amba fatima.
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Wto 13:53, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Wto 14:02, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak mówiąc konkretnie: wolę otwieracz z Warriors Of The World niż całą dyskografię Iron Maiden (z której też mam 7 płyt na półce, jakby się kto pytał).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:02, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No ja dzisiaj kasy nie dostałem Ale jutro ma byc na bank ( ponoć ) to jutro zatem będzie dzień Bogów Wojny xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pią 8:05, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ten to ma smykałkę do biznesu
NOVA ENTERTAINMENT and Magic Circle Films International, a newly formed company by Joey DeMaio are proud to announce a joint venture.
Nova Entertainment is one of the most successful production companies in Hollywood. Mastermind of NOVA ENTERTAINMENT is Reginald Puhl, a veteran in the movie industry who started out as a director at the age of 20, owned his own company by the age of 21 and rose to the top of the German movie industry by the 1960s.
In the early Nineties Nova Entertainment made the move to Hollywood, "The only place where you can still earn your money with movies", Mr. Puhl says.
Today the Nova Entertainment Group has become a power player in a highly competitive industry and is the driving force behind many international projects. The associated companies Kalima, Linovo and Mikona have with an investment of more than one billion dollars produced blockbusters such as "The Bourne Identity", "2Fast, 2Furious", "The Scorpion King" and the Oscar winning music drama "8 mile".
"It is a great honour to work with one of the most accomplished and successful producers of our time," says MCF president Joey DeMaio. Mr. DeMaio is the founder of the music group MANOWAR. DeMaio is a highly skilled recording engineer and a record producer; he is also a Doctor of Musical Arts and a Grand Cross Knight of Malta. He has sold more than 8 million records and has to his credit numerous gold records and DVDs. He has produced not only stars of the music world but has also produced recordings with other Hollywood legends such as Orson Welles, Susanna York and Christopher Lee.
"Being a musician himself, Mr. Puhl shares our passion for music and for providing audiences with the highest quality entertainment possible. Mr. Puhl has provided us with a great opportunity and with his expertise and guidance we feel very confident entering the world of film production."
The partners will develop and produce a variety of entertainment formats together, from movies to live music events and special interest programmes.
No to teraz czekamy na film z muzyką Manowar
|
|
Powrót do góry |
|
 |
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13057
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:06, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
A mnie rozpierdala, że nie mam jeszcze żadnego Manowara na oryginale.
Kiedyś miałm Kings of Metal, ale komus pożyczyłem i amba fatima.  |
Mogę Ci opylić kilka , bo mam oryginały , jak co pisz na priva.Stan idealny, dbam o płyty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mrSin
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Nie 1:43, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Tak mówiąc konkretnie: wolę otwieracz z Warriors Of The World niż całą dyskografię Iron Maiden (z której też mam 7 płyt na półce, jakby się kto pytał). |
Iron to Iron - wielka klasa i nie ma co porównywać. Spójrz na tych którzy podniecają się cipciowatym graniem pokroju Hammerfall lub Sabaton. To jest dopiero interesujący sposób postrzegania muzyki. Byle kawałek Manowar ma więcej jaj niż dowolny utwór wcześniej wymienionych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Nie 5:11, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mrSin napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Tak mówiąc konkretnie: wolę otwieracz z Warriors Of The World niż całą dyskografię Iron Maiden (z której też mam 7 płyt na półce, jakby się kto pytał). |
Iron to Iron - wielka klasa i nie ma co porównywać. Spójrz na tych którzy podniecają się cipciowatym graniem pokroju Hammerfall lub Sabaton. To jest dopiero interesujący sposób postrzegania muzyki. Byle kawałek Manowar ma więcej jaj niż dowolny utwór wcześniej wymienionych. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Nie 9:51, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mrSin napisał: |
Iron to Iron - wielka klasa i nie ma co porównywać. |
Klasa zapewne wielka jak pas startowy, ale mało urozmaicona.
Co do HammerFall i Sabaton - tu mogę powiedzieć, że wolę jedną solówkę ManOwaR niż całą dyskografię tych zespołów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 12:39, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
mrSin napisał: |
Iron to Iron - wielka klasa i nie ma co porównywać. |
Klasa zapewne wielka jak pas startowy, ale mało urozmaicona.
|
Nikt nie oczekuje po Maidenach rewolucji muzycznych. Zrobili swoją na początku lat 80tych. Mało urozmaicona? Zależy od oczekiwań. Dla mnie nie jest. Zresztą jak IM gra mało urozmaiconą muzę to jaką gra Manowar? Bo na pewno nie bardziej urozmaiconą, a wręcz mniej Orkiestracje i symfonika "Gods of War" niewiele zmieniają w tym temacie. Takie zespoły mają ściśle określony ramy stylistyczne i właśnie za to są wielbione.
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Nie 12:40, 14 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pon 17:43, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No, ja z Maiden mam tak, że połowy płyty słucham, a druga połowę pomijam przy odtwarzaniu bo mnie nudzi niemiłosiernie. W sumie robię tak z każdą płytą (no, może poza SSOASS i BNW).
Dobra, wracając do tematu: chyba po raz pierwszy w tym roku odpaliłem sobie wczoraj Fighting The World. Pomimo, że to najsłabszy Manowar słucha się tej płytki świetnie. Zapomniałem prawie, że jest tam taki ZAJEBISTY numer jak Defender. Na każdą wzmiankę o Orsonie mi ostatnio tylko wiadomy numer z debiutu przychodził na myśl.
Tymczasem ten kawałek to chyba najlepsza kompozycja na FTW. Ostatni numer - klasyka koncertowa jeśli chodzi o Manowar. Pierwsza trójka - Carry On odstaje trochę, ale pozostałych 2 słucha się bardzo dobrze. Holy War - refren miażdży!
Dobra płyta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:20, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak!Holy War i Defender niewątpliwie zajebiste. Najlepsze wałki na płycie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|