Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:47, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Lubiłem umiarkowanie. Potem mi przeszło, bo ja z tych imprez gdzie katowało się Watersa. |
Impreza zawsze była dobra jak leciało AC/DC, Led Zeppelin czy Deep Purple. Jak wszyscy się zważyli i ktoś włączał The Wall to już można było albo paść, albo zerzygać, albo iść do domu. Koniec imprezy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:58, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
SwordMaster napisał: |
Lubiłem umiarkowanie. Potem mi przeszło, bo ja z tych imprez gdzie katowało się Watersa. |
Impreza zawsze była dobra jak leciało AC/DC, Led Zeppelin czy Deep Purple. Jak wszyscy się zważyli i ktoś włączał The Wall to już można było albo paść, albo zerzygać, albo iść do domu. Koniec imprezy. |
Słabe pokolenie, hehe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 20:10, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zazdroszczę...
Ja nie imprezuję, bo współczesne imprezowe szlagiery typu "peta jak tapeta" albo "gdzie w aucie" są bez sensu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:17, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Najlepsze imprezy i tak są przy Italo Disco, Eurodance, latino klimatach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:47, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Najlepsze imprezy i tak są przy Italo Disco, Eurodance, latino klimatach. |
Żebyś wiedział!
A w temacie Kiss - to nosiłem kiedyś taką odznakę - blachę się chyba mówiło - z Simmonsem i jego wywalonym jęzorem. Było to o wiele wcześniej zanim cokolwiek posłuchałem Dla mojej cioci był to objaw satanizmu i strasznie się o mnie rodzina martwiła
A z Kiss w nazwie to wolę Kissin' Dynamite.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:29, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja Kiss uwielbiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16228
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 10:09, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Oenologist napisał: |
Najlepsze imprezy i tak są przy Italo Disco, Eurodance, latino klimatach. |
Żebyś wiedział!
A w temacie Kiss - to nosiłem kiedyś taką odznakę - blachę się chyba mówiło - z Simmonsem i jego wywalonym jęzorem. Było to o wiele wcześniej zanim cokolwiek posłuchałem Dla mojej cioci był to objaw satanizmu i strasznie się o mnie rodzina martwiła
A z Kiss w nazwie to wolę Kissin' Dynamite. |
Ja zanim posłuchałem ,to miałem zestaw zdjęć z róźnych muzycznych gazet ,włącznie z Bravo , wszystkie biało-czarne , to była magia , w fotoplastikonie w Poznaniu się kupowało ,to było waźniejsze od zbierania puszek po piwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9216
Przeczytał: 24 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:20, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
A ja Kiss uwielbiam. |
Tak samo.
Ten zespół to już Legenda. Zresztą solowe projekty członków zespołu (poza Paulem) pokazały, że jednak powinni występować tylko jako KISS Paul nagrał fajny przebojowy krążek, ale reszta to straszna nędza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adriann88
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Pon 20:13, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mi jakoś Kiss nigdy nie podchodził... poza 4 kawałkami .... Forever i Beth są to jedne z najlepszych ballad jakie słysząłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corpseone
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Pon 22:06, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Oenologist napisał: |
Najlepsze imprezy i tak są przy Italo Disco, Eurodance, latino klimatach. |
Żebyś wiedział!
A w temacie Kiss - to nosiłem kiedyś taką odznakę - blachę się chyba mówiło - z Simmonsem i jego wywalonym jęzorem. Było to o wiele wcześniej zanim cokolwiek posłuchałem Dla mojej cioci był to objaw satanizmu i strasznie się o mnie rodzina martwiła
A z Kiss w nazwie to wolę Kissin' Dynamite. |
Kiss i satanizm? Nie wiem, co byłoby dla Twojej cioci gorsze, czy domniewywany satanizm, czy fakt, iż "satanista" Simmons naprawdę nazywa się Chaim Witz i jest wyznania mojżeszowego? Co do solowych płyt, to nie znam dobrze, ale z tych starych podobała mi się jeszcze solówka Frehleya. Słuchałem solo Simmonsa Asshole i nie za bardzo mi się podobało, a cover Prodigy to już porażka na amen. Ostatni album Kissów - Psycho Circus jest bardzo dobry, i mam nadzieję, że przeskoczą go. Stanley zapowiada, ze ma byc w klimatach płyt z lat siedemdziesiątych. Oby ta sztuka się udała, choć bez Frehleya i Crissa może być ciężko...
Ostatnio zmieniony przez Corpseone dnia Pon 22:08, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
skullfucker skullfucker
Gość
|
Wysłany: Pon 22:21, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Corpseone napisał: |
i jest wyznania mojżeszowego? |
jak każdy prawdziwy amerykanin i kielczanin
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:20, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Judeo masońska ojczyzno moja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16228
Przeczytał: 37 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 8:59, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
choć bez Frehleya i Crissa może być ciężko.. |
ich brak nie będzie miał wpływu na spółkę autorską , bo nigdy większego nie miał , Kulick jeszce troche mieszał, a co moźe Tommy , to się zobaczy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 16:08, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Corpseone napisał: |
Ostatni album Kissów - Psycho Circus jest bardzo dobry, i mam nadzieję, że przeskoczą go. Stanley zapowiada, ze ma byc w klimatach płyt z lat siedemdziesiątych. Oby ta sztuka się udała, choć bez Frehleya i Crissa może być ciężko... |
A wierzysz, że kiedykolwiek się ukaże? Ja mam poważne wątpliwości Stanley zapowiada go już od ponad 10 lat. Tak samo już od ok. 10 lat grają pożegnalną trasę koncertową
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corpseone
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Wto 19:46, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Po wyjściu Chinese Democracy zacząłem chyba wierzyć w takie długotrwałe zapowiedzi:] Może i Frehley, a tym bardziej Criss nie mieli dużego wpływu na repertuar Buziaka, ale nagrywali klasyczne albumy, do których odwoływanie się zapowiada Paul Stanley, a tak to liczę na pewne połączenie Kiss 70, Kiss 80 i może jakieś nowoczesne klimaty. Zapewne też pojawi się jakaś ckliwa balladka typu We Are One czy God Gave Rock'n'Roll To You.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|