Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Pon 20:53, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Gęsty i gorący to jest stolec po popijawie. Demolition jest mocarny. W przeciwieństwie do Jugulatora ma świetne melodie, a to podstawa w JP.
Ostatnio zmieniony przez Atreju dnia Pon 20:53, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:57, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To fakt, i to tak dość nietypowe te melodie, inna perspektywa niż to co powszechnie w heavy metalu bywa.
Dla mnie Demolition>Jugulator>Ram it Dawn jak już tam te płyty padły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:58, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Gęsty i gorący to jest stolec po popijawie. . |
Nie wiem, nie badam.
Cytat: |
Demolition jest mocarny. W przeciwieństwie do Jugulatora ma świetne melodie, a to podstawa w JP |
- Refren z Death Row
- Refren z Cathedral Spires
- Cały Burn In Hell
- Cały tytulowy
- Cały Abductors
Zresztą po co ja to wymieniam, CAŁY album jest przepełniony melodiami, aczkolwiek trudniejszymi do łyknięcia niż na Demolce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:01, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Złe słowo, są mniej wyraźne a nie trudniejsze, już sobie nie dodawaj i paś ego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:04, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Złe słowo, są mniej wyraźne a nie trudniejsze, już sobie nie dodawaj i paś ego |
Mniej wyraźne = trudniejsze do przegryzienia
Nic sobie nie dodaję Po prostu są melodie:
- Prostackie
- Proste
- Nieproste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 21:55, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to "Jugulator" jest chwytliwy i nigdy z wyłapaniem melodii na nim zawartych problemów nie miałem. Nie jest to melodyka jaką charakteryzują się ich klasyczne krążki, ale jednak jest Utwory wymienione przez Oenologista jak najbardziej melodyjne. Zresztą ta nieco bardziej wyważona jugulatorowska "melodyka" w połączeniu ze ścianą masywnych gitar stanowi o sile tego albumu. Po prostu trzeba się przez ową ścianę przedrzeć, a potem jest już z górki
Najlepsze utwory wg mnie:
Death Row - torpedowy riff i świetny refren
Abductors - walcowate gitary i kapitalne wokale Rippera
Cathedral Spires - klimat, patos i świetny, podniosły refren
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:57, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Death Row - torpedowy riff i świetny refren |
Ten riff, właściwie to frazowanie gitar uslyszałem kiedyś w twórczości Neurosis
W ogóle Jugulator jest przesiąknięty ciężkim graniem lat 90. Te panterowe, rwane riffy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 22:29, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Racja. Jest przesiąknięty nowocześniejszym podejściem do grania co słychać zarówno we wspomnianych przez Ciebie rwanych riffach jak i brzmieniu. Z tego powodu spora część starych fanów kręci na niego nosem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:34, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Racja. Jest przesiąknięty nowocześniejszym podejściem do grania co słychać zarówno we wspomnianych przez Ciebie rwanych riffach jak i brzmieniu. Z tego powodu spora część starych fanów kręci na niego nosem |
Kładę na starych fanów
Dobre albumy, poszli z duchem czasu i na dobre im to wyszło.
Sam pomysł z Nostradamusem też nie był zły.
Ale rozpatrzmy taki przykład:
Chcemy zrobić album z orkiestracjami. Przyjmijmy, że taki A Touch Of Evil ma w sobie pewną dozę orkiestracji (wiadomo, klawisze). Całość brzmi cieżko, konkretnie, przekonująco. Ciekawe dlaczego nie poszli w tym kierunku...tylko zmiękczyli brzmienie. W zasadzie można powiedzieć, że nadal są na czasie, albo w sumie że minęli się nieco o kilka lat z boomem na symfoniczne granie, ale jednak za mało Priest w Priest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 23:38, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oni chyba nie śledzą już w ogóle rynku z muzą metalową dlatego wydawało im się, że nagrywając album z orkiestracjami, przełamią wszelkie konwencje i stworzą nową, oryginalną jakość To się faktycznie troche spoznili....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Wto 8:49, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Oni chyba nie śledzą już w ogóle rynku z muzą metalową dlatego wydawało im się, że nagrywając album z orkiestracjami, przełamią wszelkie konwencje i stworzą nową, oryginalną jakość |
Jeżeli kogoś śledzą, to tylko Manowar. Jak inaczej wytłumaczysz odgłosy bitwy i powtarzane jak mantra "Gods Of War"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5153
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:50, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Last Axeman napisał: |
Oni chyba nie śledzą już w ogóle rynku z muzą metalową dlatego wydawało im się, że nagrywając album z orkiestracjami, przełamią wszelkie konwencje i stworzą nową, oryginalną jakość |
Jeżeli kogoś śledzą, to tylko Manowar. Jak inaczej wytłumaczysz odgłosy bitwy i powtarzane jak mantra "Gods Of War"? |
Też to skojarzyłem i nie powiem, żeby mnie to przyciągnęło bardziej
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:26, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety jak dla mnie i GOW i Nostradamus sa cieniutkimi plytami i za malo jest w nich metalu w metalu, od takich zespolow wymaga sie konkretnego podejscia do sprawy a nie zamulaczy przy ktorych zamiast dobrze sie bawic sluchajac plyty, mozna zasnac
|
|
Powrót do góry |
|
|
xarex
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:21, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
LordAlvar napisał: |
Niestety jak dla mnie i GOW i Nostradamus sa cieniutkimi plytami i za malo jest w nich metalu w metalu, od takich zespolow wymaga sie konkretnego podejscia do sprawy a nie zamulaczy przy ktorych zamiast dobrze sie bawic sluchajac plyty, mozna zasnac |
Nie wszystko zloto co sie swieci,slucha sie muzy jaki dany zespol nagral a nie patrzy przez pryzmat nazwy tego zespolu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziadzio
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:58, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
LordAlvar napisał: |
Niestety jak dla mnie i GOW i Nostradamus sa cieniutkimi plytami i za malo jest w nich metalu w metalu, od takich zespolow wymaga sie konkretnego podejscia do sprawy a nie zamulaczy przy ktorych zamiast dobrze sie bawic sluchajac plyty, mozna zasnac |
Masz jakiś wzór na mierzenie metalu w metalu?Zapodawaj!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|