|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Nie 0:23, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sad Wings Of Destiny - żeby zrozumieć jak zaczynali i żeby zobaczyć, kim się inspirowali (tu się zgodzę z Oenem)
Stained Class - żeby zrozumieć dokąd zmierzali (tu też się zgodzę)
Unleashed In The East - żeby zobaczyć jak te kawałki z lat 70 powinny brzmieć (jak najbardziej!)
Screaming For Vengeance - żeby zrozumieć ewolucję w przebojowy 80s metal (ewentualnie...)
Defenders Of The Faith - żeby zakodować sobie wzór perfekcyjnego albumu HM (o, tak!)
Painkiller - żeby usłyszeć, jak można pójśc o krok dalej od "Defenders..." wciąż jadąc na SWOICH patentach.
Jugulator - żeby zrozumieć, że bez Halforda też można (ano można, sądzę, że bez Halforda nawet dąło by się Painkillera zrobić z Owensem, ale bez nowomodnych ciągot Tiptona niestety, nie można u tu niestety to słychać )
Angel Of Retribution - żeby mieć wgląd w bardzo szeroki asortyment zespołu, od powrotu do genialnego painkillerowania, po przebojowość z "Turbo", przez różne inne dziwactwa i ogólnie chyba najlepszy album, żeby poznać wszystko tego zespołu w pigułce
Nostradamus - żeby posłuchać czegoś trochę innego zbudowanego na tych samych fundamentach, a IMO wyszło to całkiem, całkiem nieźle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:38, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem tak:
Na Painkiller, Judas Priest brzmi jak inne zespoły. Na większości poprzednich albumów nie brzmiał jak nikt inny. To zmusza do myślenia, zastanowienia, zadumy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:34, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Na Painkiller, Judas Priest brzmi jak inne zespoły. |
Jakie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Nie 10:44, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Liege Lord choćby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 12:49, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiwern napisał: |
Sad Wings Of Destiny - żeby zrozumieć jak zaczynali i żeby zobaczyć, kim się inspirowali (tu się zgodzę z Oenem)
|
Nie, ponieważ "Rocka Rolla" nie jest nie znaczącym epizodem dla Judas Priest. K.K. wraz z Atkinsem zajmowali się taką muzyką przez kilka lat i takie są prawdziwe źródła, początki, korzenie ich twórczości. Od tego właśnie zaczynali. Grali również inne kawałki tego typu, które nie weszły na debiut, a "Caviar And Meths" to była jedna z ich sztandarowych kompozycji w tamtym czasie, przy czym w oryginale trwała ponad dziesięć minut. "Rocka Rolla" nie oddawała zatem wiernie tego, czym ta grupa się interesowała, jakimi dźwiękami żyła na samym początku, jednak nie można umniejszać znaczenia "Rocka Rolli" w kontekście ich twórczości i pozostałej części dyskografii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:51, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:00, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne |
Pozostaje tylko pytanie dlaczego Painkiller odniósł tak wielki sukces, będąc jedynie kopią, a wspomniane tutaj kapele nie odniosły go nawet w 1/10 tak dużego jak Judas? Magia nazwy czy coś innego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:01, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne |
Pozostaje tylko pytanie dlaczego Painkiller odniósł tak wielki sukces, będąc jedynie kopią, a wspomniane tutaj kapele nie odniosły go nawet w 1/10 tak dużego jak Judas? Magia nazwy czy coś innego? |
A dlaczego Exodus nie odniósł tak dużego sukcesu jak Metallika?
Edit. Ale akurat na Jugulator jest masa wpływów zespołu, który też odniósł wielki sukces
Ostatnio zmieniony przez Oenologist dnia Nie 13:02, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:02, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne |
Pozostaje tylko pytanie dlaczego Painkiller odniósł tak wielki sukces, będąc jedynie kopią, a wspomniane tutaj kapele nie odniosły go nawet w 1/10 tak dużego jak Judas? Magia nazwy czy coś innego? |
A dlaczego Exodus nie odniósł tak dużego sukcesu jak Metallika? |
Może dlatego, że pomijając BBB to do czasu aż nastąpił rozpad tej kapeli byli o jakieś 2 klasy gorsi w komponowaniu thrash metalowych kawałków?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:10, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne |
Pozostaje tylko pytanie dlaczego Painkiller odniósł tak wielki sukces, będąc jedynie kopią, a wspomniane tutaj kapele nie odniosły go nawet w 1/10 tak dużego jak Judas? Magia nazwy czy coś innego? |
A dlaczego Exodus nie odniósł tak dużego sukcesu jak Metallika? |
Może dlatego, że pomijając BBB to do czasu aż nastąpił rozpad tej kapeli byli o jakieś 2 klasy gorsi w komponowaniu thrash metalowych kawałków? |
Hehe. No trudne pytanie zadałeś. Bo na przykład taki Riot gra od 30 lat i jakoś sobie radzi, sprzedaje płyty, niegdyś więcej, teraz mniej...Może to kwestia tego, iż ich największa popularnosć przypadła na lata 80, ich pozycja jakoś się ustabilizowała i nie zniknęli ze sceny. Liege Lord, Apocrypha, czyli stuff który możemy datować na drugą połowę lat 80 - może mieli za mało czasu, żeby ugruntować swoją pozycję? Może gdy zaczęli rozwijać skrzydła, to...gatunek się skończył (przestał być popularny) i nie dali rady komercyjnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:14, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oenologist napisał: |
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Sebol napisał: |
Oenologist napisał: |
Ivanhoe napisał: |
Liege Lord choćby. |
Chociażby. Do tego Riot, Chastain, no i oczywiście Apocrypha.
To jest taki album, który dla mnie brzmi na zasadzie "OK, jesteśmy zazdrośni, że inni tak robią, to my też". Podobnież właściwie było na dwóch kolejnych albumach, jednak tam spektrum inspiracji było nieco...inne |
Pozostaje tylko pytanie dlaczego Painkiller odniósł tak wielki sukces, będąc jedynie kopią, a wspomniane tutaj kapele nie odniosły go nawet w 1/10 tak dużego jak Judas? Magia nazwy czy coś innego? |
A dlaczego Exodus nie odniósł tak dużego sukcesu jak Metallika? |
Może dlatego, że pomijając BBB to do czasu aż nastąpił rozpad tej kapeli byli o jakieś 2 klasy gorsi w komponowaniu thrash metalowych kawałków? |
Hehe. No trudne pytanie zadałeś. Bo na przykład taki Riot gra od 30 lat i jakoś sobie radzi, sprzedaje płyty, niegdyś więcej, teraz mniej...Może to kwestia tego, iż ich największa popularnosć przypadła na lata 80, ich pozycja jakoś się ustabilizowała i nie zniknęli ze sceny. Liege Lord, Apocrypha, czyli stuff który możemy datować na drugą połowę lat 80 - może mieli za mało czasu, żeby ugruntować swoją pozycję? Może gdy zaczęli rozwijać skrzydła, to...gatunek się skończył (przestał być popularny) i nie dali rady komercyjnie? |
A może to JP mieli "zaplecze" w postaci ugruntowanej już pozycji bogów metalu i dlatego w ich wykonaniu takie granie ludzie chętniej "łyknęli"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Nie 13:15, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się po prostu wydaje, że taka idealna mieszanka jak na Painkillerze odniosła sukces. Były gotowe wzorce, z których można było czerpać, ale JP połączyli te wszystkie elementy w świetną całość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiwern
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k/Poznania
|
Wysłany: Nie 14:07, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam nie czuję rzadnych obcych wpływów na "Painkillerze". Mi to brzmi po prostu, jak logiczne rozwinięcie "Defenders Of The Faith" jeszcze bardziej "do przodu i mocniej". Już chociaż by na poprzedniej płycie - "Ram It Down" utwór tytułowy wpisywał się w taki właśnie nurt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 39 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:35, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiwern napisał: |
ja tam nie czuję rzadnych obcych wpływów na "Painkillerze". Mi to brzmi po prostu, jak logiczne rozwinięcie "Defenders Of The Faith" jeszcze bardziej "do przodu i mocniej". Już chociaż by na poprzedniej płycie - "Ram It Down" utwór tytułowy wpisywał się w taki właśnie nurt. |
Wniosek - jesteś za mało osłuchany.
Zalecenia - słuchać więcej
Ostatnio zmieniony przez Oenologist dnia Nie 14:37, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 11:58, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Zajebiście tanio. Co to znaczy new & sealed? Chwilowo wyprzedane???
Ostatnio zmieniony przez oblak dnia Wto 12:00, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|