|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:43, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nowej płyty Ironów na razie nie będzie, ale za to będzie płyta solowa Steve'a Harrisa:
Steve Harris - British Lion
Tracklista:
1.This Is My God
2.Lost Worlds
3.Karma Killer
4.Us Against The World
5.The Chosen Ones
6.A World Without Heaven
7.Judas
8.Eyes Of The Young
9.These Are The Hands
10.The Lesson
A poniżej długie info odnośnie detali samego albumu:
Cytat: |
EMI Music are proud to announce the release of Iron Maiden founder Steve Harris’ debut solo/side project album. Entitled ‘British Lion’ and comprising ten songs that Steve and his collaborators have been working on for the past few years between Iron Maiden tours and releases, it is an album that will surprise and delight music fans the world over.
With a decidedly heavy rock-vibe this roaring de...but paints with a full palette of sounds; brooding, melancholic, righteously indignant and exuberantly heavy. With Kevin Shirley at the mixing helm – whose credits include Iron Maiden as well as Led Zeppelin, Journey and Rush among many others – this is an album to sink your teeth into.
From the growling riffage of opening salvo This Is My God to the heavy forlorn balladry of follow-up Lost Worlds which showcases Richard Taylor’s soaring vocals, it’s clear that ‘British Lion’ is an altogether different beast from Maiden.
Karma Killer, with its dirge-like muscularity, and Us Against The World, with its massive chorus, demonstrates just how far ‘British Lion’ has flexed Steve Harris’ considerable musical muscle. Dovetailed with guitarist David Hawkins’ positively gargantuan lyrical guitar melodies, it’s a mere hors d'oeuvre ahead of the epic, riffing-feast of The Chosen Ones, with its swaggering bravado.
A World Without Heaven, at a breathtaking seven minutes and infused with progressive elements without ever teetering into self-indulgence illustrates perfectly these songsmiths’ colossal abilities to create a mood and stay there. Supercharged by Steve Harris’ inimitable style, there’s an un-cynical vibe here that’s as refreshing as it is out of place in today’s all-too-categorised music industry.
And as far as the name ‘British Lion’; “I’ve always been proud to be British,” explains Steve, “I don’t see any reason why I shouldn’t be. It’s a massive part of being me. It’s not like I’m flag-waving or trying to preach, this is not a political statement at all. It’s like supporting your football team, where you come from. I just think it lends itself to some really strong imagery too, and to me it fits in with the sound.”
With Iron Maiden, Steve Harris has become one of the most recognised and successful ambassadors for British music on the world stage. Having released 15 studio albums, sold over 85 million records worldwide and played more than two thousand gigs in 58 countries in the band’s thirty-five year career, his appeal is truly global.
And now with ‘British Lion’, Steve steps out from Iron Maiden’s illustrious shadow to present a different side of his musical visions. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 17:45, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
no nie wiem , facet który gra od 30 lat to samo ,coraz bardziej rozwlekłe,czy może zaproponować coś ciekawego ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:25, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie gra tego samego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1959
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Śro 18:34, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Co wam powiem, to wam powiem, ale wam powiem - to nie będzie dobre
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:36, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Może i nie , ale niby czemu tylko wokaliści i gitarzyści mają mieć solowe projekty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frank
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1959
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska
|
Wysłany: Śro 18:40, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W przypadku Harrisa to zupełnie bez sensu. W Maiden gra co chce, jak chce i ile chce i to z na pewno lepszymi muzykami niż nagrał to coś. Gdzie tu logika ? Promować własnego nazwiska raczej nie musi.
No chyba, że koledzy z Maiden nie chcieli tego grać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16221
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 18:44, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
Nie gra tego samego. |
ej proguś , jak nie jak tak .
|
|
Powrót do góry |
|
|
MD
Dołączył: 03 Lip 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 18:54, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba nieuważnie pan słuchał ostatnich płyt.
Jeśli chodzi o solową płytę Harrisa to mam dobre przeczucia. Facet jest wyśmienitym kompozytorem i jeśli dobrał sobie dobrych muzyków (których nie znam) to powinno wyjść coś zadowalającego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 19:00, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie spodziewałem się, że do tego dojdzie Może to jednak nie będzie to samo co nagrywa Maiden. Prawda - to zespół Harrisa, w którym Steve w zasadzie robi co chce, ale przecież głupi nie jest, wie czego oczekują od IM fani, więc nawet jeśli coś kombinuje to nigdy nie wychyla się za bardzo poza maidenowską stylistykę. Być może na solowej płycie pozwolił sobie na więcej. Jestem pewien, że będzie sporo znajomych motywów, ale sądzę, że będzie też sporo trochę innego grania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:03, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I to własnie o tą inność chodzi w solowych projektach. Amen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:35, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę, że przestanie nagle grać te swoje triole i zacznie, dajmy na to, klangować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 19:39, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Akurat nie miałem na myśli jego stylu gry, ale sferę kompozycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:51, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Akurat nie miałem na myśli jego stylu gry, ale sferę kompozycji. |
Aha!
Tylko, że sfera kompozycji u Maidenów jest w BARDZO dużej mierze uzależniona od jego stylu gry. A od ładnych kilkunastu lat (kilku płyt) jest to wręcz szablon.
Nie wierzę, że facet całe życie grający w jednym zespole, nadając mu charakterystyczne brzmienie i podejście do kompozycji oraz wypracowując mu styl - nagle zacznie grać inaczej, schowa się w cień, ściszy bas i dał się upchnąć w miksie do takiej roli do jakiej basista zazwyczaj służy, czyli do dawania niskich tonów i podbicia rytmu. N-i-e w-i-e-r-z-ę w t-o. Tym bardziej na swojej solowej płycie.
Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Śro 20:06, 18 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9212
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:05, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
O ile nie zaprosił swojej córki do tego projektu to trzeba być dobrej myśli. Pewnie zabijacz to to nie będzie, ale też pewnie za daleko od stylistyki maidenowskiej nie odejdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 20:06, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A ja wierzę, że przynajmniej częściowo zaproponuje coś, czego wcześniej publicznie nie ruszał :] Pewnie linie basu będą podobne jak u Maidenów, tak samo jak sporo zagrywek, ale może Steve dorzuci coś, na co nie zdobył się w swoim macierzystym zespole, obawiają się, że może to nadwyrężyć zaufanie fanów. Może to "coś" wpłynie na obraz całości na tyle, że przyznamy, iż nagranie tej płyty miało sens.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|