| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
 Wysłany: Czw 13:27, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dlaczego? Przecież muzycznie to ciągle Iron Maiden i zawsze to wokal nadaje charakteru utworom. Jakby Cans śpiewał na tej płycie wyszłaby pedalsko - śpiewał Blaze wyszła nijako. Śpiewałby Dickinson wyszłoby o piekło lepiej niż jest obecnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 13:31, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| DaNail napisał: |
| Dlaczego? Przecież muzycznie to ciągle Iron Maiden i zawsze to wokal nadaje charakteru utworom. Jakby Cans śpiewał na tej płycie wyszłaby pedalsko - śpiewał Blaze wyszła nijako. Śpiewałby Dickinson wyszłoby o piekło lepiej niż jest obecnie. |
Z kiepskich kompozycji nawet i dobry wokalista nic dobrego nie wyciągnie. Popatrz na ostatni Maiden, gdzie nie dość, że kiepskie kompozycje, to jeszcze Dickinson kiepsko śpiewa...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
| Wysłany: Czw 13:53, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bo się robi stary, stetryczały i niedołężny 
Za czasów X Factor był w dużo lepszej kondycji a i pewnie kompozycyjnie dorzuciłby swoje parę groszy.
Ale to dyskusja o tym co by było gdyby...
Przecież to oczywiste że Dickinson niszczy Blaze'a na całej linii.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw 13:56, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| DaNail napisał: |
Przecież to oczywiste że Dickinson niszczy Blaze'a na całej linii. |
Bruce ma lepsze warunki co nie zmienia faktu, że Blaze zdecydowanie lepiej pasował do klimatu tej konkretnej płyty,
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 13:56, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| K0stek napisał: |
| DaNail napisał: |
Przecież to oczywiste że Dickinson niszczy Blaze'a na całej linii. |
Bruce ma lepsze warunki co nie zmienia faktu, że Blaze zdecydowanie lepiej pasował do klimatu tej konkretnej płyty, |
To też prawda. Pompatyczny styl Dickinsona jednak gryzłby się z całością.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Czw 14:20, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| Pompatyczny styl Dickinsona |
Bardzo wyraźnie bazuje na stylu Gillana.
A styl Blaze'a? Taki mroczny, rozpoznawalny... Wolę go od Bruca.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 15:07, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| K0stek napisał: |
| DaNail napisał: |
Przecież to oczywiste że Dickinson niszczy Blaze'a na całej linii. |
Bruce ma lepsze warunki co nie zmienia faktu, że Blaze zdecydowanie lepiej pasował do klimatu tej konkretnej płyty, |
O to to.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Czw 17:33, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie. I w tej kwestii sprawę mamy wyjaśnioną.
Co do brzmienia natomiast - zgadzam się, że w Maiden zawsze gitary były trochę cofnięte, ale na "The X Factor" momentami są jeszcze bardziej schowane niż zwykle. Takie lekko spłaszczone brzmienie charakteryzuje zresztą wydawnictwa Maiden już od kilkunastu lat. Wystarczy porównać z "Powerslave" czy "Piece of Mind". Akceptuję sound "The X Factor". Nie przeczę, że ma swój niepowtarzalny urok Zresztą nie zawsze owe cofnięte gitary "doskwierają". W takim "Man on the Edge" na przykład wszystko wydaje się być na swoim miejscu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Nie 1:56, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
oj dałem czadu dzisiaj ,Killers jak zwykle rządzi . Paul w tej konwencji wielkim wokalistą był i chuj . Wielki szacun Plantowi w DRIFTER złożył i niestety to by było tyle . Skończył się Maiden regionalny , zaczął się globalny. Też dobry . Ale zawsze będę wracać do rewolucyjnych pierwszych dwóch . Tak to jest .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID
|
| Wysłany: Nie 5:56, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| piciu6 napisał: |
| oj dałem czadu dzisiaj ,Killers jak zwykle rządzi . Paul w tej konwencji wielkim wokalistą był i chuj . Wielki szacun Plantowi w DRIFTER złożył i niestety to by było tyle . Skończył się Maiden regionalny , zaczął się globalny. Też dobry . Ale zawsze będę wracać do rewolucyjnych pierwszych dwóch . Tak to jest . |
Pierwsze dwie to moje ulubione  , później następne trzy. Reszta to już różnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 8:24, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| piciu6 napisał: |
| Skończył się Maiden regionalny , zaczął się globalny. |
a czym w/g Ciebie było to spowodowane?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Nie 8:28, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
hehe , czytający pierwsze wydania Tytusa Romka i Atomka to tak mają obligatoryjnie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:12, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| piciu6 napisał: |
| oj dałem czadu dzisiaj ,Killers jak zwykle rządzi . Paul w tej konwencji wielkim wokalistą był i chuj . Wielki szacun Plantowi w DRIFTER złożył i niestety to by było tyle . Skończył się Maiden regionalny , zaczął się globalny. Też dobry . Ale zawsze będę wracać do rewolucyjnych pierwszych dwóch . Tak to jest . |
Pierwsze dwie to moje ulubione , później następne trzy. Reszta to już różnie. |
A ja nie wiem czy moje ulubione ale jakimś dziwnym trafem to je właśnie najbardziej zdzierałem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Nie 22:55, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Raf napisał: |
| piciu6 napisał: |
| oj dałem czadu dzisiaj ,Killers jak zwykle rządzi . Paul w tej konwencji wielkim wokalistą był i chuj . Wielki szacun Plantowi w DRIFTER złożył i niestety to by było tyle . Skończył się Maiden regionalny , zaczął się globalny. Też dobry . Ale zawsze będę wracać do rewolucyjnych pierwszych dwóch . Tak to jest . |
Pierwsze dwie to moje ulubione , później następne trzy. Reszta to już różnie. |
A jako ten, który za Ironami nie przepada mam na półce oryginały pierwszych dwóch płyt. Fakt, że wniesione w posagu, ale zawsze.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16264
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Pon 12:07, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Fakt, że wniesione w posagu, ale zawsze. |
juź choćby z tego tytułu dokonałeś słusznego wyboru 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
