Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 13:30, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
Last Axeman napisał: |
Dla mnie może nie najlepsza w tym roku, ale na pewno się wyróżniająca
ps. Pozazdrościć oryginału |
Do kupienia w MM. 44 zł. |
Wiem wiem. Kilka tygodni temu bodajże widziałem nawet za 39.90 Na razie jednak jeszcze nie mam funduszy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Śro 0:08, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Wow. Na "Feast For The Hatred" Imagika kontynuuje styl obrany na wydanej w 2006 "My Bloodied Wings". |
Powiedziałbym raczej, że go rozwija.
Cytat: |
Śpiew Skinnera jest jeszcze bardziej zróżnicowany, więcej w nim szaleństwa, chaosu, wrzasków rozwścieczonej banshee, której jakimś cudem poderżnięto gardło i odcięto jajca (sic!) |
Przeginasz z tym opisem (rozumiem, że to chwyt marketingowy), naćpany Warrel Dane, czy Mike Patton to to nie jest. Zgadzam się z tym, że jest w jego wokalach więcej szaleństwa, tak samo jak w ich muzyce.
Cytat: |
Zdarzają się też partie wokalne w stylu Jamesa LaBrie z Dream Theater |
Nieprawda, najlepszym dowodem jest to, że ta płyta mi się bardzo podoba.
Cytat: |
Oczywiście, nawiązania do Warrela Dane z Nevermore nadal są obecne. Co do reszty, to nowe utwory są mniej melodyjne niż te z "My Bloodied Wings", więcej w nich gitarowo-perkusyjnego kombinowania zahaczającego o ekstremalne odmiany metalu (np. o death metal), przez co, w połączeniu z ekspresją wokalisty, nie okazują się łatwe w odbiorze, przeciwnie - dość trudno je sobie przyswoić, a co dopiero się z nimi oswoić, a już w ogóle polubić. |
Zgadzam się. Trzeba "posiedzieć" nad tym krążkiem trochę dłużej niż nad poprzednim. Równe "My Bloodied Wings" wchodziło od razu, "Feast for the Hatred" jest trudniejsze w odbiorze, bardziej rozbudowane i zróżnicowane. Musiałem kilka razy posłuchać żeby się przekonać.
Kamilbolt napisał: |
Mi osobiście podpasowało już w trakcie pierwszego odsłuchu. Znakomity wokal i kapitalne brzmienie to atuty tego albumu. Każde kolejne przesłuchanie sprawia, że nowa Imagika może znaleźć się w moim końcowym zestawieniu. |
Znasz wcześniejsze dokonania zespołu?
Cytat: |
Kirkosławie!!! tutaj nie masz racji...oj nie masz.. zalaczylem.. energetyczne granie wiec, to w sumie cos co lubisz |
Ta, Paradise Lost - bardzo energiczny zespół.
Cytat: |
Pomieszanie stylów, co kilka sekund inny wokal Skinnera.. Ja rozumiem, że jest fajnie jak jest muzyka złożona, ale tutaj mamy przerost formy i do tego bez żadnej treści |
Nic dziwnego, jak się zachwyca pitoletniem, później trudno jest zrozumieć dobrze zbudowany, "mroczny" klimat.
Last Axeman napisał: |
Dla mnie może nie najlepsza w tym roku, ale na pewno się wyróżniająca
ps. Pozazdrościć oryginału |
Ja miałem już przed premierą. Wszedłem do MM w Łodzi, zobaczyłem i kobieta mi kupiła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 4:47, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zgadzam się. Trzeba "posiedzieć" nad tym krążkiem trochę dłużej niż nad poprzednim. Równe "My Bloodied Wings" wchodziło od razu, "Feast for the Hatred" jest trudniejsze w odbiorze, bardziej rozbudowane i zróżnicowane. Musiałem kilka razy posłuchać żeby się przekonać. |
a mnie zabrakło właśnie tych paru razy więcej, bym mógł napisać: album mnie wkręcił... ale nic straconego, wszystko przede mną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Śro 8:53, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
Cytat: |
Zgadzam się. Trzeba "posiedzieć" nad tym krążkiem trochę dłużej niż nad poprzednim. Równe "My Bloodied Wings" wchodziło od razu, "Feast for the Hatred" jest trudniejsze w odbiorze, bardziej rozbudowane i zróżnicowane. Musiałem kilka razy posłuchać żeby się przekonać. |
a mnie zabrakło właśnie tych paru razy więcej, bym mógł napisać: album mnie wkręcił... ale nic straconego, wszystko przede mną |
To po co dupę zawracasz? Do słuchania, już!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:57, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
To po co dupę zawracasz? Do słuchania, już! |
u mnie z tym słuchaniem różnie... są dni, kiedy zupełnie sprzętu nie załączam, a bywa że i parę płyt odsłucham... poza tym mam kilka innych rzeczy do obsłuchu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Śro 11:59, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
Cytat: |
To po co dupę zawracasz? Do słuchania, już! |
u mnie z tym słuchaniem różnie... są dni, kiedy zupełnie sprzętu nie załączam, a bywa że i parę płyt odsłucham... poza tym mam kilka innych rzeczy do obsłuchu |
Znowu marudzisz. Słuchaj! Nie gadaj!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:46, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Znowu marudzisz. Słuchaj! Nie gadaj! |
a co Ci do tego??? poza tym proponuje to samo... słuchaj i NIE wypowiadaj się... OK?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Śro 12:49, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tomek/Nevermore napisał: |
Cytat: |
Znowu marudzisz. Słuchaj! Nie gadaj! |
a co Ci do tego??? poza tym proponuje to samo... słuchaj i NIE wypowiadaj się... OK? |
A ten jaki obrażalski. Po prostu "zachęcam" Cię żebyś wziął się za tę płytę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 17:44, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zachęcasz słusznie. Album przedni. Pierwsze trzy wałki mordercze wręcz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:02, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A ten jaki obrażalski. Po prostu "zachęcam" Cię żebyś wziął się za tę płytę.
|
mało skutecznie... ot inne priorytety
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 16:26, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wróciłem sobie dzisiaj do niej. Jest MOC. Wysokie i bardzo melodyjne zaśpiewy Skinnera, które początkowo nieco mnie irytowały, zupełnie przestały mi przeszkadzać. Razem z power/thrashowym podkładem tworzą dość frapującą mieszankę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pią 19:26, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Wróciłem sobie dzisiaj do niej. Jest MOC. Wysokie i bardzo melodyjne zaśpiewy Skinnera, które początkowo nieco mnie irytowały, zupełnie przestały mi przeszkadzać. |
Słyszałeś, wcześniej, poprzednie albumy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 22:37, 24 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Przed zapoznaniem się z "Feast..." znałem tylko "My Bloodied Wings"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Płytka wciągnęła mnie bardzo, aczkolwiek potrzebowałem do tego kilku odsłuchów. Wokalista to ogromny plus tego albumu - jego wokale zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Ostra jazda bez trzymanki - człowiek się zastanawia czym za chwilę ten gość zaskoczy. Chociaż wydaje mi się, że momentami trochę przekombinował z tymi wokalami, w końcu co za dużo to niezdrowo. Jeśli chodzi o muzę, to połączenie power'owo thrashowych klimatów brzmi dość ciekawie, ale bez wątpienia trzeba się wgryźć w poszczególne elementy żeby ogarnąć całość, bo jako całość właśnie ta płytka zyskuje najbardziej. Utwory są tak skonstruowane, że czasami nie wiedziałem na czym się właściwie skupić - na wokalu czy muzie... Oczywiście pojedyncze kawałki też kopią ostro, w szczególności na początku płyty. Nowocześnie, melodyjnie, ostro = ciekawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 22:45, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Bo to nie jest muza łatwa w odbiorze, dlatego wystawianie jej ocen po jednym, dwóch obrotach nie ma najmniejszego sensu. Jej wartość objawia się dopiero mniej więcej po 4/5 odsłuchach (tak przynajmniej było w moim przypadku).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|