Power of Metal

benek

na 13-go pażdziernika zaplanowana jest premiera czwartej studyjnej płyty francuzów z Gojira. nie wiem jak Wy ale osobiście spodziewam się zniszczenia !
[link widoczny dla zalogowanych]

01. Oroborus
02. Toxic Garbage Island
03. A Sight To Behold
04. Yama's Messengers
05. The Silver Cord
06. Adoration For None
07. All The Tears
08. The Art Of Dying
09. Esoteric Surgery
10. Vacuity
11. Wolf Down The Earth
12. The Way Of All Flesh

ktoś czeka na tą płytę ?

Kamilbolt

Ostatnia płyta, od której zacząłem przygodę z tym zespołem była rewelacyjna. Jeśli utrzymają ten poziom, to będzie git

Gość

Genialne toto ! Choć na razie w moim odczuciu gorsze i od " Link " i " From Mars to Sirius ".

Robson

Właśnie miałem dzisiaj założyć temat o tej płycie Wink

Szykuje się naprawdę mocarny krążek.

benek

robie pierwsze podejście i jest dobrze. może nie będzie to u mnie ścisły top (choć to wykluczone nie jest) ale w top 20-30 z pewnością się ta płyta znajdzie.

Kamilbolt

Zastanawiałem się, czy Francuzi będą w stanie osiągnąć poziom "From Mars To Sirius".
Wstępny odsłuch pierwszych kilku kawałków dał mi odpowiedź na nie ani teraz, ani w przyszłości.
Niemniej na razie płyta ujdzie i na taką opcję zagłosowałem Wink

Robson

Płyta z gatunku 'szatańskich wyziewów'. Jak dla mnie KILL!!! Top 10 murowany!

Sebol

No i Gojira nie zawiodła, słucham płytki od wczoraj i stwierdzam, że poziom From Mars To Sirius (czyli rewelacyjny) został utrzymany. Będzie wysoko u mnie w podsumowaniach roku, dobrze że nie dali ciała, nadal kocham ich bezgranicznie!

Gość

Wszak to Gojira - nowy trademark w metalu hehe Wink

martyr

slabsze toto od poprzednikow i za bardzo silowe, choc wciaz fajnie sie slucha.

Last Axeman

Tutaj pisać

sidknot

Przyznam, że jest to moje pierwsze zetknięcie z tą francuską kapelą i coś czuję, że wypijemy razem bruderschafta Very Happy

Soczysty Death Metal z elementami proga z rewelacyjną wręcz perką Mario Duplantier'a Od pierwszego dźwięku wbija w ziemię, i kąśliwymi riffami nie pozwala z niej wstać. Jedynym mankamentem tej płyty jest jej długość, można by ją skrócić o jakieś 10 min i byłoby rewelacyjne.

Moja (subiektywna) ocena 9/10

Gość

Jak Ci się to podoba, to przygotuj się na konkretny spermotok przy dwóch poprzednich LP, które sa o niebo lepsze.

nosferatu

Moongleam

Majstersztyk.