Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:14, 21 Lip 2008 Temat postu: FAITH NO MORE - muzyczny kosz rozmaitości |
|
|
Mistrzowie muzycznego eklektyzmu , jedna z najwaźniejszych grup rockowych . Grupa ,która z lekkością i gracją motyla przechodzi od szeptu do krzyku , od metalu do soulu , pomijając w tym mieszaniu chyba tylko norweski black metal .
Która z płyt was zabija ?
Introduce Yourself
The Real Thing
Angel Dust
King for a Day....
The Album of the Year
Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Pon 12:17, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:16, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Patton jest wokalnym bogiem!
Aczkolwiek nie za FNM go cenię
Jeśli chodzi o ten zespół, to muszę się kiedyś za niego zabrać.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3984
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:17, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
The real thing kocham bezgranicznie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7686
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pon 12:19, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie, szczerze mówiąc, żadna. Lubię pojedyncze utwory i składam hołd głosowi Pattona.
Poza tym raczej stosunek neutralny
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:20, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Patton jest wokalnym bogiem! |
w przypadku Tego Wokalisty , zgadzam się z tobą absolutnie.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:23, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
przyznam , źe bardzo sobie cenię pierwszą płytę , za fantastyczny klimat i zupełnie dobre wokalizy Mosleya , świetnie współgrające z przekazem muzycznym .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
BUBETTO
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hangar 18
|
Wysłany: Pon 12:27, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
"The Real Thing" i "Angel Dust" - dwa krążki całkowicie odmienne zarówno brzmieniowo jak i kompozycyjnie. Łączy je jedno - GENIUSZ muzyków. Niesety - po odejściu Martina ich płyty już nie były tak niesamowite...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 12:30, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zieeeeew
Pooglądaj Bobby'ego McFerin'a i poczuj różnicę pomiędzy bezmyślnym darciem japy, a muzyką.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:34, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kirkor napisał: |
zieeeeew
Pooglądaj Bobby'ego McFerin'a i poczuj różnicę pomiędzy bezmyślnym darciem japy, a muzyką. ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
McFerrin to amator. Patton to kaskader
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:39, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
BUBETTO napisał: |
"The Real Thing" i "Angel Dust" - dwa krążki całkowicie odmienne zarówno brzmieniowo jak i kompozycyjnie. Łączy je jedno - GENIUSZ muzyków. Niesety - po odejściu Martina ich płyty już nie były tak niesamowite... |
jak pamiętam ,to nie Martin kreował muzykę , a juź w przypadku Angel Dust jego udział był prawie źaden .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:41, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
McFerrin to amator. Patton to kaskader ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
dobre , acz trochę krzywdzisz Bobbyego
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
BUBETTO
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hangar 18
|
Wysłany: Pon 12:42, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
BUBETTO napisał: |
"The Real Thing" i "Angel Dust" - dwa krążki całkowicie odmienne zarówno brzmieniowo jak i kompozycyjnie. Łączy je jedno - GENIUSZ muzyków. Niesety - po odejściu Martina ich płyty już nie były tak niesamowite... |
jak pamiętam ,to nie Martin kreował muzykę , a juź w przypadku Angel Dust jego udział był prawie źaden . ![Cool](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_cool.gif) |
Zgadza się - zwłaszcza podczas Angel Dust, ale nawet podczas tamtej sesji (kiedy miał tylko dograc gitary do nagranej całej reszty) potrafił dodać ten pierwiastek magii. Z drugiej strony - tak samo udział Pattona w tworzeniu "The Real Thing" też był żaden (tez dogrywał wokale do gotowych numerów)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16261
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 12:51, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ha , masz rację , ale napisał wszystkie teksty.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:57, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Patton to drugi Mercury, słowem mistrz! Co do FNM. Najbardziej lubię pierwsze 3 płyty. Te z Mosleyem są wręcz genialne pod względem kliamtu. Jego głos też bardzo mnie kręci no i świetne kompozycje. Taki klimat to chyba tylko Joy Divison - Closer jeszcze ma. Daje obu płytkom po 9/10. The Real Thing to kurde wiadomo 10/10 i starczy.
Następne płyty jako całość mniej mi wchodziły ale takie Angel Dust to też mocna rzecz, dużo trudniejsza w odbiorze niż poprzednie.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|