Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Edguy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Śro 23:37, 12 Lis 2008    Temat postu:

Spróbowałem...
Wysiadłem po trzech utworach. :hang:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skullfucker skullfucker
Gość





PostWysłany: Czw 0:16, 13 Lis 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Spróbowałem...
Wysiadłem po trzech utworach. :hang:

co - nie dajesz rady takiemu Edgajowi a takiemu srogiemu blackowi dajesz - coś tu jest nie tak -
czyżby nowa forma ekstremy
Powrót do góry
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Czw 0:25, 13 Lis 2008    Temat postu:

Myślę, że Ed Gein to jedna z większych form ekstremy. Wink
A co do samej płyty... Niby hard rock i takie tam hasła, a ja mam wrażenie, że gdyby nie nagrał tego Sammet, to mało kto by tego ten album zauważył.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaNail



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!

PostWysłany: Czw 7:05, 13 Lis 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Myślę, że Ed Gein to jedna z większych form ekstremy. Wink
A co do samej płyty... Niby hard rock i takie tam hasła, a ja mam wrażenie, że gdyby nie nagrał tego Sammet, to mało kto by ten album zauważył.


Podobnie jest z płytami Helloween czy Iron Maiden.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7326
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 12:56, 13 Lis 2008    Temat postu:

Przyznam się bez bicia, że jest to moje pierwsze poważniejsze zetknięcie się z muzyką tej kapeli. Będąc w trakcie pierwszego odsłuchu jestem zdecydowanie na TAK ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 16:10, 14 Lis 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Spróbowałem...
Wysiadłem po trzech utworach. :hang:


Ja identycznie green green green green green green
Powrót do góry
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:49, 05 Sty 2009    Temat postu:

Nie słuchałem, ale mam pytanie. Czy nie jest czasami tak, że zrobili dokładnie to o czym śpiewali?

So out of vogue
To lead a way outside the catalogue
You're in vogue - you don't understand
So out of vogue
To contradict the trend, the mistress of the world
How does it feel in your cage?
Trapped in vogue
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Pon 13:38, 26 Sty 2009    Temat postu:

ostatnio w końcu przesłuchałem i... nie podoba mi się Razz IMO dobry Edguy skończył się na "Mandrake", a to, co teraz grają, swoją wesołkowato-neopowerowo-głupkowatością prześciga nawet Hammerfalla i najnowsze płyty Helloween, które też są już jak dla mnie wcale nieśmieszną karykaturą samego siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaNail



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!

PostWysłany: Pon 13:43, 26 Sty 2009    Temat postu:

No coś Ty. Najlepszy Edguy to Hellfire Club.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Pon 13:49, 26 Sty 2009    Temat postu:

IMO nie, bo już tam zaczęło się pitolenie bez metalowego* pazura. Zresztą na dobrą sprawę, to wokal Sammeta sam w sobie przeczy metalowości tego, do czego on śpiewa, od początku za bardzo** rozmiękczał ich muzę, aż miarka się nie przebrała.

* - metal=heavy metal
** - za bardzo, bo w gruncie rzeczy, to ja lubię wysokie wokale, ino nieco zadziorniejsze.


Ostatnio zmieniony przez Wiwern dnia Pon 13:50, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5154
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:12, 26 Sty 2009    Temat postu:

Wiwern napisał:
IMO nie, bo już tam zaczęło się pitolenie bez metalowego* pazura. Zresztą na dobrą sprawę, to wokal Sammeta sam w sobie przeczy metalowości tego, do czego on śpiewa, od początku za bardzo** rozmiękczał ich muzę, aż miarka się nie przebrała.

* - metal=heavy metal
** - za bardzo, bo w gruncie rzeczy, to ja lubię wysokie wokale, ino nieco zadziorniejsze.


No chyba sobie żarty stroisz Wink
Edguy do Mandrake/Hellfire Club - miękkie pitulenie z przebłyskami
Edguy od Mandrake/Hellfire Club - porzucenie neopowerowych inklinacji i luzacki, hard rockowy niemalże sound. Do tego sound gitar, więcej średnich temp, konkretniejsze riffy...Tu właśnie skończyło się pitolenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Pon 14:30, 26 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
konkretniejsze riffy
no, niebardzo, oni od zawsze mieli raczej, jak to nazywam "jednostajny brzdęk w tle", niż prawdziwe riffy, a ostatnio jest to coraz bardziej zauważalne. Konkretnych, ciętych fraz, które nie były by jedynie tłem dla wokalisty raczej tam nie uświadczycie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaNail



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!

PostWysłany: Pon 14:40, 26 Sty 2009    Temat postu:

Wiwern napisał:
Cytat:
konkretniejsze riffy
no, niebardzo, oni od zawsze mieli raczej, jak to nazywam "jednostajny brzdęk w tle", niż prawdziwe riffy, a ostatnio jest to coraz bardziej zauważalne. Konkretnych, ciętych fraz, które nie były by jedynie tłem dla wokalisty raczej tam nie uświadczycie.


Mysterię słyszał? Ministry Of Sins słyszał? Fucking With Fire słyszał?
To są liche riffy i miękki wokal?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Pon 14:59, 26 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
więcej średnich temp
właśnie szybkie tempa na starszych płytach Edguy sprawiały, że mimo wszystko zaliczałem zespół do tzw metalu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 16:58, 26 Sty 2009    Temat postu:

Walnąłeś babola Wiwern. Stare płyty to było szybkie, wesołe, neopowerowe pitolenie (bardzo fajne swoją drogą, ale jednak p2p2 Wink ), które częściowo już na "Mandrake" porzucili skupiając się bardziej na średnich tempach i zadziornych riffach w konwencji hard'n'heavy.

ps. Szybkie tempa o większej metalowości nie przesądzają


Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pon 16:59, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 13 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin