Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Distant Thunder
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 20:00, 19 Sie 2009    Temat postu:

rotfl Po raz drugi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 20:07, 19 Sie 2009    Temat postu:

oblak napisał:
istniał w Stanach Zjednoczonych zespół Helstar


oblak napisał:
Miał za mikrofonem niejakiego Jamesa Riverę


oblak napisał:
pruł power metal


oblak napisał:
prawdopodobnie doskonale się bawił


oblak napisał:
nazwa nowej kapeli Jamesa pochodzi od tytułu trzeciego albumu jego pierwszego zespołu


oblak napisał:
repertuar Distant Thunder obejmuje między innymi helstarowy „Run With the Pack”.


oblak napisał:
„Welcome the End” przyniesie trochę radości samym zainteresowanym


oblak napisał:
ekshumowany ma to raczej w dupie


oblak napisał:
instrumentaliści wybornie opanowali warsztat


oblak napisał:
wyeksponowany bas może zwrócić czyjąś uwagę


Wyliczyłem 10 prawideł (3 ostatnie możliwe).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 20:11, 19 Sie 2009    Temat postu:

Teraz się wykręca Wink . Album rzeczony wyśmienity i absolutna czołówka klasycznego heavy power zagranego w XXI wieku, Ten kto pisał tą recenzję ma zdrową wadę słuchu chyba albo wybrał sobie zła karierę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 20:14, 19 Sie 2009    Temat postu:

Greebo666 napisał:
Ten kto pisał tą recenzję ma zdrową wadę słuchu chyba albo wybrał sobie zła karierę.


...Albo odczuwa tak silną potrzebę wyrażania swojej niezależności... green

Jutro posłucham Helstar "A Distant Thunder" i być może jeszcze to.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 21:20, 19 Sie 2009    Temat postu:

oblak napisał:
Jakieś sto tysięcy lat temu, gdy królowały tapirowane fryzury, istniał w Stanach Zjednoczonych zespół Helstar. Miał za mikrofonem niejakiego Jamesa Riverę, pruł power metal i prawdopodobnie doskonale się bawił. James Rivera nie zauważył jednak, że ósma dekada minionego stulecia skończyła się czternaście lat temu i, wiedziony sentymentem, szarpie się z muzycznym trupem – najpierw robił to na płytach Destiny’s End, a teraz Seven Witches i Distant Thunder. Ten ostatni jawi się jako bezpośrednia kontynuacja rzeczonego Helstar – nazwa nowej kapeli Jamesa pochodzi od tytułu trzeciego albumu jego pierwszego zespołu, a repertuar Distant Thunder obejmuje między innymi helstarowy „Run With the Pack”. Pomijając fakt, że ta ekshumacja powermetalowego trupa na „Welcome the End” przyniesie trochę radości samym zainteresowanym – to znaczy ekshumującym, bo ekshumowany ma to raczej w dupie – to wypada ten odrażający wykwit muzycznej wtórności pogonić czym prędzej z buta. Niestety, debiutancki krążek Distant Thunder kłuje w uszy i wywołuje autentyczny Weltschmerz. Słuchając tych nagrań, można spokojnie domyślić się, kiedy pojawi się popisowa solówka, galopujący do nikąd rytm albo piskliwy zaśpiew. Cóż z tego, że instrumentaliści wybornie opanowali warsztat, a wyeksponowany bas może zwrócić czyjąś uwagę, skoro takiej muzyki zwyczajnie nie wypada tolerować?


Niektórzy wciąż nie są w stanie zrozumieć, że o to właśnie chodzi w tradycyjnym/klasycznym graniu. Jak sama nazwa wskazuje - "klasyczny" - taką muzykę gra się w oparciu o wypracowane dawno temu wzorce. Im bardziej ktoś zbliży się do wspomnianych wzorców tym lepiej. Można by pomyśleć, że podobni malkontenci zarzucają heavy metalowi że jest heavy metalowy albo power metalowi że jest power metalowy green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 6:22, 20 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
Słuchając tych nagrań, można spokojnie domyślić się, kiedy pojawi się popisowa solówka, galopujący do nikąd rytm albo piskliwy zaśpiew.


no a nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4105
Przeczytał: 24 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Czw 7:34, 20 Sie 2009    Temat postu:

evildead napisał:
Cytat:
Słuchając tych nagrań, można spokojnie domyślić się, kiedy pojawi się popisowa solówka, galopujący do nikąd rytm albo piskliwy zaśpiew.


no a nie?

tak, i o to w tym chodzi green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weresso The Infallible



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle

PostWysłany: Czw 9:31, 20 Sie 2009    Temat postu:

Olej napisał:
evildead napisał:
Cytat:
Słuchając tych nagrań, można spokojnie domyślić się, kiedy pojawi się popisowa solówka, galopujący do nikąd rytm albo piskliwy zaśpiew.


no a nie?

tak, i o to w tym chodzi green


ok Lubię domyślać się, kiedy wokalista piśnie green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:17, 20 Sie 2009    Temat postu:

Nawet najbardziej pokręconą płytę po iluś przesłuchaniach znasz na pamięć więc przyjemność z domyślania się kiedy piśnie to tylko krótkotrwała przyjemność Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Czw 13:56, 20 Sie 2009    Temat postu:

To jest pozytyw - słuchasz płyty po raz pierwszy i zaraz po killerskim riffie możesz sobie pisnąć razem z Riverą green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 16:08, 26 Sie 2009    Temat postu:

"Welcome The End" płytą jest bezsprzecznie bardzo dobrą, ale do helstarowych topów stratę ma dość sporą. No i drażni mnie "I Welcome the End" green Poza tym słucha się bezproblemowo. Power na poziomie. W sumie dobrze, że Rivera wziął się za reunion Helstar bo "The King of Hell" prezentuje się korzystniej ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin