Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:18, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Czyściutka i detaliczna ta produkcja "All Hell Breaks Loose". Ale w końcu to Piotruś Tagtgren i jego Abyss Studios więc wszystko jasne |
Produkcja świetna, pasuje idealnie do muzyki, nigdzie nie ma "zgrzytów"
Ze świeczką szukać teraz thrashu takiego jak na AHBL, dlatego liczę na naprawdę dobry nowy album Niemców. Zapewne rewolucji nie będzie, ale coś czuję, że nas nie zawiodą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 22:12, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Bo i do tej pory w zasadzie nie zawodzili chociaż Ci którzy za każdym razem oczekują mistrzowskiego poziomu mogli czuć niezadowolenie.
Planuję w najbliższym czasie poświęcić więcej uwagi ostatniemu albumowi bo przed dwoma laty obróciłem tylko kilka razy, powiedziałem "niezły" i na tym się skończyło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 20:41, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie ja ostatnio odświeżyłem sobie ich ostatnie albumy. W ranking się nie mam zamiaru bawić, ale na chwilę obecną Devolution jest przed Inventor of Evil. Kompozycje są jakby bardziej zwarte, przemyślane. Co nie zmienia faktu, że nie schodzą oni poniżej pewnego (wysokiego!) poziomu, wbrew pozorom to też jest ważne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 22:28, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Przypomniałem sobie ostatni długograj i potwierdziły się moje odczucia sprzed dwóch lat. Poza solidność się nie wychylił, a przebłyski czegoś lepszego (np. "T.he Violation of Morality") trafiają się rzadko. Obiektywnie trzeba przyznać, że tym razem Niemcy bardziej zakombinowali, wykorzystując w utworach większą ilość riffów i nawet momentami je łamiąc, co powinno przynajmniej czynić z "Devolution" pozycję ciekawszą. Powinno ale nie czyni. Brakuje iskry bożej i klimatu. Materiał nie irytuje i nie męczy, ale też i nie porywa. Ot poprawnie zagrany thrash, którego można posłuchać raz na dłuższy czas. W chwili obecnej wyżej stawiam "Inventor of Evil" chociaż nieznacznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 17:46, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Day Of Reckoning to tytuł kolejnego albumu Destruction, który ma ukazać się nakładem Nuclear Blast w styczniu 2011 roku. Zespół jest aktualnie w trakcie nagrywania. Muzycy obiecują muzę "szybszą i bardziej buntowniczą" od D.E.V.O.L.U.T.I.O.N.. Czyli standardowo
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Śro 17:46, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 17:48, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
W trakcie nagrywania? Za trzy tygodnie będę spał na nich w namiocie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:00, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Widocznie zrobią sobie przerwę na "mały" wypad
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13:52, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Robię sobie powtórkę twórczości tego zacnego zespołu. EPka Sentence of Death oraz pierwszy długograj Infernal Overkill po prostu mnie zmiażdżyły. Genialny, szybki, techniczny, trochę melodyjny i klimatyczny (tak!) thrash. Wokal Schmiera dodaje trochę "pazura" tej muzyce.
Przy okazji po raz kolejny stwierdzam, że Cracked Brain to dobry album.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 16:57, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
techniczny |
Taki epitet w kontekście wczesnego Destruction nigdy nie przyszedł mi do głowy Co do reszty zgoda - prężna chłosta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 17:18, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Techniczny w sensie, że nie 1 riff przez 5 minut, trochę tam się jednak dzieje - tu zagrywka fajna, tam niezła solówka itd.
No i mam zagwozdkę. Który album jest lepszy - Infernal czy Eternal Devastation?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 18:03, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
"Release from Agony"
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18:51, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm... u mnie Release (na chwilę obecną) jest tuż za Infernal i Eternal. Aczkolwiek wszystkie te trzy płyty są rewelacyjne, ich poziom jest niezwykle równy i niebotycznie wysoki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 21:33, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
KingOdin napisał: |
Przy okazji po raz kolejny stwierdzam, że Cracked Brain to dobry album. |
Mnie się "Cracked Brain" zawsze podobał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 18:45, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Udzieliła mi się faza Odina dlatego leci właśnie "Sentence od Death", a za chwilę "Infernal Overkill"
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:44, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ha! No mnie strasznie wciągnęła muzyka Destruction teraz. O wiele więcej frajdy sprawia mi słuchanie wczesnego Destruction niż Kreatora czy Sodom.
Jutro poleci The Antichrist i chyba Metal Discharge. Ten pierwszy wiadomo jaki jest - genialny. Ale pamiętam, że swego czasu Metal Discharge słuchało mi się całkiem przyjemnie. Pora to zweryfikować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|