Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:18, 17 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek (BD) napisał: |
phantomlord napisał: |
Tojfel napisał: |
They must Die Screaming można słuchać na okrągło. Lubie taki przystępny death metal. |
Nie rozumiem co oznacza słowo przystępny w tym przypadku... Brytole nagrali album jakby nadal zyli gdzies na poczatku lat 90-tych, klasyczny death metal, ze swojego zlotego okresu, bez zbednych hiperblastow, czy jakis technicznych wygibasów, ktore dzis tak modne są. Ale w końcu oni nigdy specjalnie nie eksperymentowali i chwała za to, bo zaserwowali nam zestaw niezłych hiciorów, łacznie z dwoma coverami. A to co wyprawia Dave Hunt za mikrofonem - Raf napisal juz o tym wszystko... |
Trudniej to przyswoić niż jakiś album Master? |
np ktory album master?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nosferatu
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:09, 26 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
przeciez benediction i master to zupelnie inne granie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 22:18, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Postanowiłem odrobić zaległości i się za tym albumem "rozejrzeć". Ostatnimi czasy wzięło mnie na brytolski death. Kilka tygodni temu ćwiczyłem kark przy tankistach z Bolt Thrower, teraz z kolei młócę często na zmianę"The Grand Leveller" i "Transcend the Rubicon" Benediction.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 21:06, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Solidny wypiek. Łoją jak zwykle. Brzmią w zasadzie też jak zwykle. Zmian w samej stylistyce Benediction nie odnotowałem. Mimo to jest to udany powrót po 7 latach przerwy. Oni właśnie mają tak grać i nikt nie oczekuje po nich większych odstępstw od wypracowanego stylu. Podobna sytuacja jest z Bolt Thrower. Jestem zadowolony. Deathu Brytoli zawsze fajnie się słucha nawet jeżeli nie jest to mistrzostwo świata
|
|
Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:06, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
na jedno przesłuchanie i do kosza - zresztą popularność tego zespołu zawsze była dla mnie zagadką, totalnie bezjajeczny death metal
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Sob 0:31, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie siedź już dłużej na gejdolinie bo coraz bardziej gadasz bez sensu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:28, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
Nie siedź już dłużej na gejdolinie bo coraz bardziej gadasz bez sensu . |
ej sorry, w czasach kiedy na koncerty death metalowe na wszelki wypadek zabierałem ochraniacz na szczękę, przy Benediction nawet mi się banią kłapnąć nie chciało :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Sob 10:00, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
evildead napisał: |
Raf napisał: |
Nie siedź już dłużej na gejdolinie bo coraz bardziej gadasz bez sensu . |
ej sorry, w czasach kiedy na koncerty death metalowe na wszelki wypadek zabierałem ochraniacz na szczękę, przy Benediction nawet mi się banią kłapnąć nie chciało :> |
to jesteś jakiś dziwny, na koncercie na jakim ostatnio byłem wszyscy trzepali głową - gdzie ich widziałeś ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:30, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
evildead napisał: |
Raf napisał: |
Nie siedź już dłużej na gejdolinie bo coraz bardziej gadasz bez sensu . |
ej sorry, w czasach kiedy na koncerty death metalowe na wszelki wypadek zabierałem ochraniacz na szczękę, przy Benediction nawet mi się banią kłapnąć nie chciało :> |
to jesteś jakiś dziwny, na koncercie na jakim ostatnio byłem wszyscy trzepali głową - gdzie ich widziałeś ? |
hehe średnio zgrabnie to napisałem - nie chodziło mi o koncert Benediction, tylko o Benediction w ogólności. Na ich gig z własnej woli bym nie poszedł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Sob 10:43, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
evildead napisał: |
Raf napisał: |
evildead napisał: |
Raf napisał: |
Nie siedź już dłużej na gejdolinie bo coraz bardziej gadasz bez sensu . |
ej sorry, w czasach kiedy na koncerty death metalowe na wszelki wypadek zabierałem ochraniacz na szczękę, przy Benediction nawet mi się banią kłapnąć nie chciało :> |
to jesteś jakiś dziwny, na koncercie na jakim ostatnio byłem wszyscy trzepali głową - gdzie ich widziałeś ? |
hehe średnio zgrabnie to napisałem - nie chodziło mi o koncert Benediction, tylko o Benediction w ogólności. Na ich gig z własnej woli bym nie poszedł. |
Benediction to proste oldscholowe granie, tu nie ma technicznej ekwilibrystyki czy pogiętych kompozycji, zresztą tak jak u ich pobratymców z Bolt Thrower - no i na koncercie niszczą podobnie, nie sposób stać w miejscu, jak to się mówi miazga z dupy
Myślę, że się już po prostu mentalnie starzejesz .
|
|
Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:11, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ja właśnie mówię o czasach, kiedy death metal przyjmowałem prawieże bezkrytycznie - i wtedy już Benediction kompletnie do mnie nie trafiał (bynajmniej nie z powodu prostoty, taki Bolt Thrower lubię, a Unleashed wręcz uwielbiam). Co do mentalnego starzenia - ostatnie płyty Gorefest, Grave, Unleashed jakoś mi wchodzą więc nie jest tak źle; nie wspominając o tym że odjebało mi na punkcie HOB pomimo wcześniejszej antypatii do Asphyx :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 14:32, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No to dziwna sprawa bo muza Benediction wydaje się być stworzoną do koncertowego szaleństwa (zresztą podobnie Bolt Thrower)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Neckbreaker
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:22, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nic specjalnego, nie wciągnął mnie ten album, ale też nie zniesmaczył. Takie 6/10
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:07, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Racja - niby nic specjalnego, a jednak cieszy. Niezłe riffy, dobry wokal, niezłe kompozycje. Siódemeczka się należy. Brytole konsekwentnie uprawiają własne śmiercionośne poletko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 16:10, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Obecny Benediction to tylko solidne granie. W pierwszej połowie lat 90-tych było natomiast wręcz znakomite. Wprawdzie debiut nie przetrwał moim zdaniem próby czasu (zresztą nigdy specjalnie za nim nie przepadałem), ale "The Grand Leveller" i "Transcend the Rubicon" ("The Dreams You Dread" w sumie też) do dzisiaj skutecznie niszczą narządy słuchu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|