Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:34, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
Pierwsze albumy Bathory to taki test, albo je uwielbiasz = jesteś fanem extremy metalowej albo jesteś tylko udającym fana ekstremy pozerem . |
Sam to wymyśliłeś? No rok później się ukazały ale The Return praktycznie nie wybiega poza debiut. Widzisz, jakoś albumy Slayera i Possessed doceniam. Chodzi wyłącznie o poziom muzyczny. Moim zdaniem jest marny i słuchano tego wyłącznie dlatego, że nic innego nie było, jeszcze. Na trójce podnieśli poziom, podszkolili się w graniu, posiedizeli nad kompozycjami i kręceniem brzmienia, a Quorthon popełnił nawet jedno z większych swoich dzieł o , którym już pisaliśmy i już mie się podoba
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 17:36, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 17:59, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Widzisz, jakoś albumy Slayera i Possessed doceniam. |
A tam doceniam, doceniam to i ja nawet Rhapsody, że sięgają do muzyki klasycznej i jakoś wyróżniają się na tle innych neopowerowych bandów - tu chodzi o to czy takie granie jak "Seven Churches" czy "Hell Awaits" UWIELBIASZ - a to zmienia pryzmat patrzenia na wczesne Bathory - bo w tej muzie jest jeszcze coś innego poza techniką wykonawczą - liczy się klimat jaki ona tworzy i Quorthonowi wcale nie były konieczne jakieś superumiejętności, co wyobraźnia, że można zagrać tak a nie inaczej. Dzisiaj oczywiście są inne czasy, inne możliwości nagraniowe i inna ekstrema i dlatego też wczesne płyty Bathory mają taki swój niepowtarzalny urok. Jak to się mówi, to bylo wtedy duże ZŁO . Inną kwestią jest, że poznawałem muzę Bathory niejako na bieżąco jak się ukazywała więc to też warunkuje mój pogląd na te sprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5162
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:14, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak nabyłem morbidnoizzowską taśmę z The Return......
Niezły to był wyziew. I te teksty o cipie starej baby.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:25, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Reign in Blood nawet dzisiaj urywa dupe. Płyta przełomowa, podobnie jak i wcześniejsze Slayery. Zaś tamte Bathory dzisiaj raczej śmieszy. Mniej więcej o to mi chodzi. Porównuję do innych ekstremalnych kapel z tamtych czsów i Bathory na tych krążkach wypada biednie przy innych i przy następnych ich albumach. Przynajmniej ja mam takie zdanie tobie najwyraźniej się podoba. Jak by wystartowali od razu z Black Markiem to by była inna gadka
Co do tej ekstremy to nawet Metallica potrafiła mocniej przyjebać na Ridzie.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 18:25, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 18:49, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Co do tej ekstremy to nawet Metallica potrafiła mocniej przyjebać na Ridzie. |
Ciekawe w którym numerze, bo nawet w najmocniejszym z RTL 'Fight Fire With Fire' nie ma takego wygrzewu jak na przyklad w 'Storm of Damnation', 'Sacrifice' 'czy 'Armageddon' - weź no sobie zgraj do winampa i poprzerzucaj trackami w odsłuchu bo widzę, że dawno nie słuchałeś, albo Metallicy albo Bathorego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:35, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No to chyba ty dawno nie słuchałeś bo w Metallice jest potężne brzmienie szczególnie na palm mutingach a w Bathory jakieś archaiczne bzyczki rodem z LDMa + Exara. Pojęcie ciężaru mamy chyba inne. Może ty pomyliłeś te płyty z Blood Fire Death, tam to się zgodzę, że dopierdziel konkretny.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 19:41, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 20:29, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
No to chyba ty dawno nie słuchałeś bo w Metallice jest potężne brzmienie szczególnie na palm mutingach a w Bathory jakieś archaiczne bzyczki rodem z LDMa + Exara. Pojęcie ciężaru mamy chyba inne. Może ty pomyliłeś te płyty z Blood Fire Death, tam to się zgodzę, że dopierdziel konkretny. |
Przecież nie mówimy o podrasowanym brzmienu ale o extremie metalowej czyli o wygrzewie i ostrym i szybkim graniu a pod tym względem a.d. 1984 to Metallica na "Ride The Lightning" prezentuje się słabiej niż pierwszy Bathory i nie ma czegoś takiego że nawet Metallica potrafiła ostrzej przyjebać na RTL i to jest oczywista oczywistość.
Acha - oczywiście przed chwilą przesłuchałem sobie uważnie z oryginalnych płyt zarówno Bathory jak i Metallicę i wiem, że mam rację a ty spierasz się dla przekory chyba tylko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 21:00, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co sie orientuje to kolega Meltorm spiera sie sluchajac z mp3 a nie z cd, przynajmniej w wypadku Cyclone tak bylo a kazdy wie ze debiut gdzie jest wiecej Dark Angel i Slayera jest lepszy niz dwojka. Ale tylko jak sie z cd slucha. Wiec to moze byc przyczyna jego blednego toku rozumowania.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Pon 21:00, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 21:21, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Eeeee no bez przesady. Aż takiej różnicy między słuchaniem z mp3 i z CD nie ma żeby diametralnie zmieniać swoje opinie na temat danego albumu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:25, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
Przecież nie mówimy o podrasowanym brzmienu ale o extremie metalowej czyli o wygrzewie i ostrym i szybkim graniu a pod tym względem a.d. 1984 to Metallica na "Ride The Lightning" prezentuje się słabiej niż pierwszy Bathory i nie ma czegoś takiego że nawet Metallica potrafiła ostrzej przyjebać na RTL i to jest oczywista oczywistość.
. |
Nie wiem jak ty to rozpatrujesz ale to brzmienie jest lekkie i płaskie. Gitary też tak nie pędzą jak np. w Fight Fire... Mam wrażenie, że bardziej sugerujesz się tym, że to black metal (który przecież jest niby bardziej extremalny niz thrash, choć to w pewnym sensie też bujda) i cała ta otoczka niż jak to rzeczywiście brzmi. Podobnie kiedyś na koncercie gdzie grały kapele rockowe i metalowe (takie tam lokalne nic znanego i specjalnego) i najlepsze było to, że ci rockmani mieli większy wygar niż ci metalowcy. Zresztą to się często zdarza. Dlaczego? Bo ci rockmani potrafili grać. Mam tu u siebie młodziutką kapele, chłopaki grają ostry metal. Amatorzy. Jest i inna trochę bardziej dojrzała i zaawansowana i grają hard rock, taki dość nawet radiowy hehe. Nie muszę chyba mówić kto ma większe pierdolnięcie? Ci młodzi pykają jak cnotki i nie do końca to wina sprzętu.
Cytat: |
Acha - oczywiście przed chwilą przesłuchałem sobie uważnie z oryginalnych płyt zarówno Bathory jak i Metallicę i wiem, że mam rację a ty spierasz się dla przekory chyba tylko. |
A ja wiem, że ja mam racje i chyba do porozumienia nie dojdziemy.
sarcofag, zgadza się, tych płyt Bathory nie mam bo mnie nie interesują ale dla porównania mogę przecież Metallice też na mp3 zarzucić i będą równe szanse poza tym nie musisz przypominać, że jesteś audiofilem
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 21:25, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:41, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
kazdy wie ze debiut gdzie jest wiecej Dark Angel i Slayera jest lepszy niz dwojka. |
Ten tok rozumowania jest mistrzowski!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 21:46, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Eeeee no bez przesady. Aż takiej różnicy między słuchaniem z mp3 i z CD nie ma żeby diametralnie zmieniać swoje opinie na temat danego albumu  |
IMHO jest
Meltorm napisał: |
sarcofag napisał: |
kazdy wie ze debiut gdzie jest wiecej Dark Angel i Slayera jest lepszy niz dwojka. |
Ten tok rozumowania jest mistrzowski! |
ucz sie to nie bedziesz pierdol wygadywal
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:49, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Eee przynajmniej masz z kim pogadać a nie tylko "tak zgadzam się" itd. Fajnie się poglądami powymieniać nawet jeśli jedni w oczach drugich wygadują jakieś farmazony. Peace
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 21:52, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
Cytat: |
Acha - oczywiście przed chwilą przesłuchałem sobie uważnie z oryginalnych płyt zarówno Bathory jak i Metallicę i wiem, że mam rację a ty spierasz się dla przekory chyba tylko. |
A ja wiem, że ja mam racje i chyba do porozumienia nie dojdziemy.
|
tak tak, wiec przypomnę co głosiłeś
Cytat: |
nawet Metallica na RTL potrafiła mocniej przyjebać niż Bathory na debiucie
|
lepiej już może nie zabieraj głosu w sprawie ekstremy metalowej ok? bo już gołym okiem widać, że nie masz o tych rzeczach zielonego pojecia (o posiadaniu oryginalnych płyt wczesnego Bathory już nie wspomnę , i naprawdę nie muszą to być pierwsze wydania )
Metallica na RTL mocniej niż Bathory... no rotfl tygodnia, żeby to KEA była gdzie napieprzali jakby ich co goniło to jeszcze rozumiem ale NIE Ride The Lightning.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:19, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: |
Meltorm napisał: |
Widzisz, jakoś albumy Slayera i Possessed doceniam. |
A tam doceniam, doceniam to i ja nawet Rhapsody, że sięgają do muzyki klasycznej i jakoś wyróżniają się na tle innych neopowerowych bandów - tu chodzi o to czy takie granie jak "Seven Churches" czy "Hell Awaits" UWIELBIASZ - a to zmienia pryzmat patrzenia na wczesne Bathory - bo w tej muzie jest jeszcze coś innego poza techniką wykonawczą - liczy się klimat jaki ona tworzy i Quorthonowi wcale nie były konieczne jakieś superumiejętności, co wyobraźnia, że można zagrać tak a nie inaczej. Dzisiaj oczywiście są inne czasy, inne możliwości nagraniowe i inna ekstrema i dlatego też wczesne płyty Bathory mają taki swój niepowtarzalny urok. Jak to się mówi, to bylo wtedy duże ZŁO . Inną kwestią jest, że poznawałem muzę Bathory niejako na bieżąco jak się ukazywała więc to też warunkuje mój pogląd na te sprawy. |
Kurde, z dyskografii Bathory poznałem tylko "Blood On Ice". I to w roku jego premiery, czyli w 1996. Kumpel kupił kasetę, wydaną chyba przez Mystic, bo mu pan w sklepie muzycznym powiedział, że zespół gra podobnie do Manowar, a my wtedy strasznie jaraliśmy się muzyką DeMaio i spółki. Po raz pierwszy wysłuchaliśmy "Blood On Ice" w zaadaptowanej na "klub" piwnicy, w której regularnie grywaliśmy w gry fabularne. Mieliśmy tam wieżę z dużymi głośnikami, więc bywało głośno. Puściliśmy "Blood On Ice" podczas jednej z sesji. Niestety, nie mogę sobie przypomnieć ani jednego utworu. Pamiętam tylko, że krążek miał dość epicki klimat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|