Power of Metal

ghostopera

Shit that, właśnie sobie wrzuciłem Temple of shadows....lubię wracać do tego albumu

Greebo

Pewnie będą mówić, że się na nim skończyła jak Angra się nie weźmie w końcu w garść.

ghostopera

ch....w d... są kapele, które po 3/4 latach wydają album kolejny, i wydają dobre Wink

Greebo

Ale oni to potrzebują nowego wokalu i pozbycia się zabierających pomysły kilkunastu projektów pobocznych!

DaNail

Kamilbolt

Zainteresowanych odsyłam do oficjalnego kanału youtube. Są już pierwsze wideo-raporty odnośnie pracy nad nowym albumem.
http://www.youtube.com/user/AngraChannel

DaNail

Zajebiście! Już czekam z niecierpliwością!

Greebo

Zpełnie przegapiłem te raporty. Jak zwykle jak sprawdzam dzień w dzień to nic nie ma a jak sie przez tydzień polenie to nagle takie rzeczy Laughing

Jak mają juz czysty dywan to dobrze. Słyszę, że kilka riffów będzie raczej w tradycji Aurory ale już te chórki co tam nagrywali to podróż do Świątyni Cieni green

. Zajebiste miesjce tam mają, ten dom Confessoriego w dziczy i ogólnie klimat widzę jest w porządku. To dobrze, bo przy Aurorze to tylko burdel i kłótnie w studiu były Laughing

Greebo

1. Viderunt Te Aquae
2. Arising Thunder
3. Awake From Darkness
4. Lease Of Life
5. The Rage Of The Waters
6. Spirit Of The Air
7. Hollow
8. A Monster In Her Eyes
9. Weakness Of A Man
10. Ashes

Premiera 29go września dopiero więc czasu kupa i jeszcze trochę. Tytuł i okładka kijowe jak dla mnie ale i tak liczę na +9/10

DaNail

Noż kurka wodna! Czekam z niecierpliwością!

Greebo

Doczytałem, że może nie będzie trzeba aż tyle czekać, bo Japońce jak zwykle będą mieli wcześniej, ,albo 31go Lipca albo 11 sierpnia, bo daty są rozbieżne.

Album ma być konceptem opartym na Burzy Shakespeara i w sumie po tytułach już widać trochę fabułę. Spirit Of The Air to musi być Ariel na przykład.

10go Lipca ma się ukazać singiel jakiś, czyli konkretne próbki tuż tuż.

Voltan

dla mnie okładka zajebista
też czekam

Greebo

Ten pomarańczowo-niebieski kontrast jest tak typowy...

Poprzednie dwie okładki były rewelacyjne - bogate, z pomysłem. Oba to reinterpretowane freski lub ryciny. O genialnej okładce Holy Land nawet nie wspomnę.

A to to ot taki rysuneczek. Niby to ma być Prospero ta?

progmetall

Bardzo fajna okładka.