Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jan Łomignat
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:28, 18 Mar 2010 Temat postu: RPG |
|
|
Jest już temat ogólny o grach, tutaj jednak chciałbym skupić się na tym konkretnym gatunku Gracie? Lubicie? Osobiście to mój ulubiony gatunek. Najlepsze gry?
Fallout 1&2 - wiadomo, klasyka. Klimat rodem z Mad Maxa, całkiem ciekawe questy, charakterystyczny sposób walki (punkty akcji). Nieco wnerwiający sposób kontroli nad drużyną, ale da się przeżyć
Baldur's Gate 1&2 - klasyka takoż Szczególnie jedynka przypadła mi do gustu, nie zapomnę tych zarwanych nocy w kopalniach Nashkell Fajny, rozbudowany świat, spore możliwości, całkiem sporo bestii i questów
Planescape Torment - Chyba najlepszy RPG w jaki dane mi było grać. Klimat, kapitalna koncepcja świata i niepowtarzalni NPC. Fabuła kapitalna.
Icewind Dale - hack'n'slash w zasadzie, ale przyjemnie było pochasać po zimowych sceneriach i wyrzynać tabuny potworów. Ogólnie jednak nie powala.
Arcanum - Ciekawa koncepcja świata steampunkowego, imo całkiem udane połączenie. Niesamowite możliwości rozwoju postaci. Mechanika przypomina Fallouta. Na minus to, że miejscami dość nudna.
Morrowind & Oblivion - Ostatnio ukończyłem tą drugą, więc jestem na bieżąco. Przede wszystki w tych grach cenię sobie olbrzymią wolność i piękną grafikę. Ciekawy sposób rozwoju postaci (wykluczenie czynnika punktów doświadczenia w miejsce rozwoju umiejętności). Bardzo przyjemne gry, chyba wrócę do Morrowinda niebawem.
ps. nie pisać w temacie o MMORPG, bo to zło wcielone
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:06, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Gothic! uwielbiam tę serię. właśnie przechodzę sobie g3 i już czekam niecierpliwie na gothic tale.
graliście w risen? imo fajne ale fabuła dość słaba, na odwal. trochę za mały świat, za mało różnorodny. mogła być z tego mistrzowska gra a wyszło tylko dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 15:14, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Z wymienionych nie grałem w Arcanum i ubolewam, bo same dobre rzeczy słyszę o niej. Resztę lubię, Fallouta pierwszego bardzo, Baldury jeszcze bardziej a Planescape: Torment to moja ulubiona gra ever.
Z niewyymienionych rządzi KOTOR! Ale trzeba się przestawić na mechanikę Baldura w 3d i realiach Gwiezdnych Wojen
Generalnie RPGi obok przygodówek to mój ulubiony gatunek gier. Zresztą młocę sobie teraz w oba Baldury, właściwe w 4 gry jednocześnie
Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Czw 15:17, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:29, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Greebo napisał: |
Planescape: Torment |
No, świetna gra. Podchodziłem do niej około 5 razy i za każdym razem rozgrywka trwała około 30 minut. Jest to pierwsza i najprawdopodobniej ostatnia gra, którą kupiłem w ciemno, bo była zachwalana przez innych.
Najlepsza z rpg jest Arcanum i BG2.
Ostatnio zmieniony przez Est dnia Czw 15:31, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:30, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony gatunek gier. W zasadzie grywam jeszcze tylko w strategie, ale nie te polegające na szybkoklikaniu, raczej turówki. I w menadżery piłkarskie. Ale w RPG najwięcej.
Morrowind rządzi i dzieli. Oblivion zepsuło konsolowe podejście.
Baldury i spółka z umiarkowaniem, owszem pykało się fajnie.
Arcanum!
Seria Might & Magic! Wciąga jak jasny gwint. Nawet IX, która jest najsłabsza wyssała mi kawał życia. Teraz pogrywam drugi raz w w VI.
Beholdery a zwłaszcza ich prekursorzy, czyli seria Krynn, Pool of Radiance, Pool of Darkness - to była jazda. Jedna zła decyzja na początku gry a za kilka dni się dowiadujesz, że nie przejdziesz..., hehe, metoda prób i błędów, nic za rączkę, to było kurwa wyzwanie. Przeszedłem samodzielnie tylko Dark Queen of Krynn, ale to była miazga. Ile nerwów, ale jaka MEGA-satysfakcja.
Poza tym Wizardry, Gothic, Neverwinter Nights, Divine Divinity i kilka innych mniejszych tytułów, przez które zarywało się noce i relacje z rodziną
Czy stare gry były lepsze od dzisiejszych to odwieczny spór - ze względu na ówczesne możliwości techniczne pozostawało w nich więcej miejsca na wyobraźnię, stąd też bliżej nam do naszych własnych wspomnień niż do podawanych nam dziś na tacy gotowych ale cudzych kreacji.
Do nadrobienia mam KOTORY, nie grałem też w Wiedżmaka i Dragon Age.
Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Czw 15:32, 18 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 15:39, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Czy stare gry były lepsze od dzisiejszych to odwieczny spór - ze względu na ówczesne możliwości techniczne pozostawało w nich więcej miejsca na wyobraźnię, stąd też bliżej nam do naszych własnych wspomnień niż do podawanych nam dziś na tacy gotowych ale cudzych kreacji. |
Tak, i to wlaśnie jest powód dla których wolę stare gry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 15:40, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Greebo napisał: |
Planescape: Torment |
No, świetna gra. Podchodziłem do niej około 5 razy i za każdym razem rozgrywka trwała około 30 minut. |
A czemu tak? Pewnie już mi pisałeś ale nie pamiętam
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:42, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet nie zaczynam juz takich gier, bo nie mam kilku godzin dziennie na to...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:47, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Greebo napisał: |
Est napisał: |
Greebo napisał: |
Planescape: Torment |
No, świetna gra. Podchodziłem do niej około 5 razy i za każdym razem rozgrywka trwała około 30 minut. |
A czemu tak? Pewnie już mi pisałeś ale nie pamiętam |
Bo dla mnie to bardziej gra przygodowa niż rpg. Po prostu od samego początku wieje nudą. Ani klimat, ani historia w ogóle nie są mnie w stanie wciągnąć. Już dłużej grałem w "Świątynię Pierwotnego Zła"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 15:48, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie czaje jak Torment może wiać nudą. W to się gra tak jakby się czytało zajebiście trzymającą w napięciu książkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:03, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Greebo napisał: |
Nie czaje jak Torment może wiać nudą. W to się gra tak jakby się czytało zajebiście trzymającą w napięciu książkę |
Od czytania książek na kompie wolę książkę z papieru, Torment jest zwyczajnie przegadany, ma zachwiane proporcje a sama rozgrywka i mechaniaka jest średnia. Co nie znaczy, że nie przeszedłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:06, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Od czytania książek na kompie wolę książkę z papieru |
Moje zdanie jest podobne. Ja przejść tej gry to nigdy nie przejdę, bo nie lubię się zmuszać do grania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 16:08, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mechanika jest mniej więcej standardową ze wszystkich erpegów opartych na silniku IE. Co ma na olbrzymi plus to zdecydowanie najlepsze, najbardziej widowiskowe, epickie i niesamowicie wymyślone zaklęcia
I nie jest przegadany IMO. Tzn może dla Ciebie jest, ale ja np nie grałem w niego dla sieczki, expienia tudzież kolekcjonowania coraz lepszych itemów (co najwyżej dla oglądania coraz fajnieszych animacji zaklęć ) tylko dla FABUŁY, która jest rewelacyjna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:20, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
też podchodziłem do tormenta, pograłem z godzine i coś mnie nie wzięło. no ale kiedyś jeszcze spróbuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:43, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Greebo napisał: |
Mechanika jest mniej więcej standardową ze wszystkich erpegów opartych na silniku IE. Co ma na olbrzymi plus to zdecydowanie najlepsze, najbardziej widowiskowe, epickie i niesamowicie wymyślone zaklęcia
I nie jest przegadany IMO. Tzn może dla Ciebie jest, ale ja np nie grałem w niego dla sieczki, expienia tudzież kolekcjonowania coraz lepszych itemów (co najwyżej dla oglądania coraz fajnieszych animacji zaklęć ) tylko dla FABUŁY, która jest rewelacyjna. |
gadasz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|