Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 11:52, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Książe i Tchórz rządzi. Najlepszy jest quest po czosnek kiedy czosnek sobie wisi normalnie w tej karczmie na ścianie
Runaway'e też bardzo spoko ale TLJ jest nie do pobicia - cholernie dłuuuga gra ale w ogóle się nie nudzi bo fabuły to sporo majstersztyków liteartury mogłoby jej pozazdrościć. No i ten klimat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Czw 11:55, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Corpseone napisał: |
Ja czekam aż listonoszka przyniesie Mafię, bo mam straszne ciśnienie, by zagrać w tę grę. |
W grudniu ubiegłego roku była Mafia dołączona do jakiejś gazetki za śmieszne parę złotych, więc kupiłem. Dla mnie to jedna z gier wszech czasów obok Gothic 2, jedynki Max Payne i jedynki Medal Of Honor.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:58, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
Książe i Tchórz rządzi. Najlepszy jest quest po czosnek kiedy czosnek sobie wisi normalnie w tej karczmie na ścianie |
I trzeba dodać, że twórcą scenariusza do tej gry był Jacek Piekara, znany teraz z opowieści o przygodach inkwizytora Mordimera Madderdina. A sama gra nawet niezła - chociaż nie lubię przygodówek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corpseone
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie
|
Wysłany: Czw 18:49, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Co do polskich przygodówek, to zapomnialem jeszcze o Jacku Orlando. Polska gra, ale klimat Ameryki z czasów prohibicji, genialny soundtrack Harolda Faltermayera i kryminalna fabuła sprawiają, że jest to gra warta uwagi. Mnie najbardziej w Księciu i Tchórzu rozwalił motyw kiedy z baśniowej krainy nagle bohater zostaje przetransportowany do współczesnych Węgier:) Przypomniała mi się też zabawna przygodówka rodzimej produkcji pt. Wacki. Oj grało się kiedyś w przygodówy. Zgadzam się z Atrejem. Dla mnie Max Payne też jest jedną z najlepszych gier wszechczasów. Druga część też była niczego sobie. W trójkę nie pogram, gdyż mi nie pójdzie (nie mówiąc o Mafii 2), a nie mam w planach modernizować sprzętu.
Ostatnio zmieniony przez Corpseone dnia Czw 18:51, 10 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:49, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Corpseone napisał: |
Ja czekam aż listonoszka przyniesie Mafię, bo mam straszne ciśnienie, by zagrać w tę grę. |
W grudniu ubiegłego roku była Mafia dołączona do jakiejś gazetki za śmieszne parę złotych, więc kupiłem. Dla mnie to jedna z gier wszech czasów obok Gothic 2, jedynki Max Payne i jedynki Medal Of Honor. |
Pełna zgoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 13:13, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A jeszcze co do Runaway -zajebisty soundtrack
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grajewo
|
Wysłany: Nie 11:45, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Grał ktoś w Drakensang? Chcę dziś zacząć i dobrze było by wiedzieć, czego można się spodziewać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:01, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Atreju napisał: |
Grał ktoś w Drakensang? Chcę dziś zacząć i dobrze było by wiedzieć, czego można się spodziewać. |
No właśnie ja zacząłem i w połowie jakoś tak przerwałem, ale nie mam po prostu kiedy teraz grać. Gierka sympatyczna, ale bez obsrania. Niby miał to być powrót do klasyki rpg (sterujesz drużyną, epicki scenariusz) cała masa umiejętności, statystyk (o dziwo mających sens i uzasadnienie w grze) w nowoczesnej oprawie. Moim zdaniem wyszło to połowicznie dobrze, bo gra nie zadowoli do końca ani nowoczesnego gracza ani takiego starego pryka jak ja. Jest trochę fajnych rzeczy, ale i trochę "kwiatków" się znajdzie. Nie podoba mi się monotonia podziemi, jaskiń - to jest słabe, i nie podoba mi się też to - najbardziej - że po ukończeniu danej lokacji niemożliwy jest powrót do niej w innym czasie. To taka liniowość w stylu Gothica - w obrębię pewnej lokacji/rozdziału masz pełną swobodę, ale tylko do czasu aż ten rozdział trwa. Można to zaakceptować pod warunkiem, że gra się fajnie. A w drakensang gra się... fajnie. Ale Oblivion, ani tym bardziej Morrowind toto nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Nie 19:52, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Atreju napisał: |
Grał ktoś w Drakensang? Chcę dziś zacząć i dobrze było by wiedzieć, czego można się spodziewać. |
No właśnie ja zacząłem i w połowie jakoś tak przerwałem, ale nie mam po prostu kiedy teraz grać. Gierka sympatyczna, ale bez obsrania. Niby miał to być powrót do klasyki rpg (sterujesz drużyną, epicki scenariusz) cała masa umiejętności, statystyk (o dziwo mających sens i uzasadnienie w grze) w nowoczesnej oprawie. Moim zdaniem wyszło to połowicznie dobrze, bo gra nie zadowoli do końca ani nowoczesnego gracza ani takiego starego pryka jak ja. Jest trochę fajnych rzeczy, ale i trochę "kwiatków" się znajdzie. Nie podoba mi się monotonia podziemi, jaskiń - to jest słabe, i nie podoba mi się też to - najbardziej - że po ukończeniu danej lokacji niemożliwy jest powrót do niej w innym czasie. To taka liniowość w stylu Gothica - w obrębię pewnej lokacji/rozdziału masz pełną swobodę, ale tylko do czasu aż ten rozdział trwa. Można to zaakceptować pod warunkiem, że gra się fajnie. A w drakensang gra się... fajnie. Ale Oblivion, ani tym bardziej Morrowind toto nie jest. |
Średniawka, jakoś w ogóle nie mogłem się w to wciągnąć. Do opisanych wad dorzucę niewygodną kamerę, która często niemiłosiernie mnie wkurwiała. Ogólnei niby może być, ale dość szybko grę porzuciłem w cholerę i wróciłem do klasyki, odkrywając parę fajnych, przegapionych przeze mnie gier.
Ostatnio zmieniony przez Weresso The Infallible dnia Nie 19:54, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:55, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W tej grze najlepsze jest to, że jest w miarę nowa i ma dobrą cenę (40 zł). Poza tym nie wciągnąłem się w nią specjalnie. Doszedłem do wioski, zrobiłem wszystkie questy w pierwszej lokacji, doszedłem do zamku i mi się znudziło :/ W związku z tym zakupiłem "Dawn Of War - Antologia" i ""Spellforce 2 - złota edycja" - w sumie obydwie dość przyjemne. To tak w ramach oczekiwania na "Disciples 3", które ma być pod koniec października.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Śro 12:02, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu odgrzebałem serię Myth. Stare to jak Pentium 100 ale przyjemnie się rozpierdala ghoule i inne ścierwo. No i kiedy w tle leci Manowar, Sabaton i inne pobudzacze - przyjemność z gry jest nieziemska!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9224
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:44, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
"Majesty 2" jest zajebiste Oby tylko nie spieprzyli spolszczenia i mogliby zrobić u nas od razu packa z pierwszą częścią w wersji gold, bo nigdzie (mam na myśli sklepy tradycyjne) znaleźć tego nie mogę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Czw 9:41, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się wkręciłem w Vice City całkowicie. Niektóre misje przesadzone (qwa, jak rozniose te ulotki tym samolotem w końcu to chyba urządze wesele okazjonalne ) ale klimat i ogólnie przebieg gry jest zajebisty!
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Watykan, kurwa!
|
Wysłany: Czw 10:45, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
chyba urządze wesele okazjonalne |
Chyba prymicję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:40, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Greebo666 napisał: |
A ja się wkręciłem w Vice City całkowicie. Niektóre misje przesadzone (qwa, jak rozniose te ulotki tym samolotem w końcu to chyba urządze wesele okazjonalne ) ale klimat i ogólnie przebieg gry jest zajebisty! |
Ja pamiętam do tego prócz radia z gry sobie włączałem Saxon i Runnig Wild
|
|
Powrót do góry |
|
|
|