Power of Metal

Est

Za mało ekstrawagancka fryzura Wink

progmetall

Kirk

Nowa ankieta.
Mój głos na.... Italię.

Est

Głos taki sam jak w poprzedniej.

Kirk

A to Ty tak typowałeś. Very Happy

Ja głosowałem na Portugalię, no ale się nie udało.

firesoul

Hiszpanie przeszli niesamowitą metamorfozę i stali się nagle klasyczną drużyną turniejową, tzn. grają byle, wszyscy na nich wieszają psy, a są w finale. Zwraca im się teraz za kilkadziesiąt lat pięknych porażek. I niech im się jeszcze trochę pozwraca. Włoskie pajace nawygrywały się już wystarczająco dużo z tym swoim zasranym catenaccio. Mam nadzieję że teraz wreszcie padną od własnej broni. A jak już La furia roja wbije im nóż w plecy to ze śpiewem na ustach zatańczę na ich śmierdziącym grobie

Elven Queen

KingOdin

Dokładnie, wyprosiliśmy nasz finał Smile

Nic mnie tak ostatnio nie ucieszyło jak miny niemieckich kibiców po przegranej ich drużyny, tzn. "składaka" ;P

Olej

piciu6

Est

Nie wiem, czy wy faktycznie oglądaliście mecze Włochów na tym turnieju, skoro myślicie, że Hiszpanom tak łatwo pójdzie w finale. Włosi pokazali, że są wszechstronni, Prandelli świetnie ich przygotował do turnieju - potrafią być zarówno bezbłędni w defensywie, jak i niezwykle skuteczni w ataku. Potrafią się zamknąć na swoim polu karnym, ale też grać otwartą piłkę. Martwi mnie tylko to, że Włosi poza Balotellim nie mają rosłych napastników - Govinco, jak i Di Natale to bardzo niscy piłkarze. Ale w finale jestem dobrej myśli, Prandelli na pewno dobrze przygotuje taktycznie drużynę na spotkanie z Hiszpanią - mam nadzieję, że nie będzie powtórki z fazy grupowej i tym razem Włosi strzelając pierwszą bramkę nie będą chcieli dociągnąć takiego wyniku do końca, chyba wiedzą, że teraz trzeba dobijać rywala Wink

Last Axeman

Est

No nie wiem, czy to nadużycie - drugiej tak zrezygnowanej reprezentacji (no może poza Polską) nie widziałem na tym turnieju. Niemcy grali nieźle w pierwszej połowie, ale w drugiej był dramat. Wyglądało to tak, jakby nie chciało im się grać. Większość podań kończyło się stratą, jak Włosi ruszali z kontrą, to większość Niemców stało ze spuszczonymi głowami. Obudzili się dopiero w końcówce spotkania, ale było już za późno. Nie pisałbym o rozjechaniu, gdyby Niemcy faktycznie walczyli o poprawę wyniku, ale nie walczyli.

BTW inaczej rozumiemy 100% sytuacje Wink

Dla mnie rzut wolny, czy strzał z dystansu nie jest 100% sytuacją. Raczej chodzi mi o akcje w obrębie pola karnego, z których wręcz nie da rady nie strzelić gola.

Elven Queen

SwordMaster