Power of Metal

Last Axeman

Na siatkówce jestem już w większości spotkań wyluzowany, to samo na piłce nożnej. Piłka ręczna natomiast stresuje mnie tak że "kurwy ścielą się gęsto" Laughing

Wczorajszy mecz dobitnie do pokazał, a w zasadzie potwierdził.

ps. Na ostatnich ME w koszykówce też hałasowałem jak nasi grali. Stopień stresu i nerwowości porównywalny z ręczną Wink

firesoul

Przeskurwysyny!

firesoul

Lol, ale Argentyna przerysowała Szwedów Laughing

Mam nadzieję że nasi w czwartek zrobią im powtórkę z rozrywki. Jeśli będą potrafili powtórzyć taką grę jak dzisiaj w drugiej połowie to nie ma się czego bać

berba

Może przegrana to czysta kalkulacja??

firesoul

Wątpię. Szwedzi nie mogą zakładać że na 100% z nami wygrają a wejście do drugiej fazy z mozliwymi dwiema porażkami (Argentyna najprawdopodobniej też awansuje) to już prosta droga do walki o zaczczytne miejsca 5-12

berba

oby

dzisiaj za to Niemcy - Francja. Najlepiej zapowiadający się mecz tej fazy. Zwłaszcza że ci pierwsi przegrali jedno spotkanie i mają nóż na gardle.

Chociaż nie. Idiotyzm we wcześniejszym poście napisałem. Zapomniałem że za miejsca w tej fazie dostaje się punkty do następnej fazy. Więc musiało im zależeć na wygranej.

berba

No i Deutschland na kolanach Very Happy

piciu6

O zesz,tu już nowe mistrzostwa na tapecie a temacie cisza, a dopiero co nasi doprowadzili znów pół kraju do zawału, bramka Orzecha wczoraj z Serbami w ostatniej sekundzie miszczoska Very Happy

, rónie magiczna co wcześniejsza parada brzydala Szmala

benek

my to lubimy sobie horrory fundować. zamiast odskoczyć na 2 punkty i spokojnie kontrolowac to horror do ostatniej sekundy......

berba

firesoul

Oni są chyba chronicznie niezdolni do zagrania na turnieju mistrzowskim normalnego meczu z drużyną ze swojej półki. Normalnego tzn. takiego, w którym najpóźniej na 5 minut przed końcem wiadomo kto wygra i ostatecznie rzeczywiście tak się dzieje.
Kompletne świry, jak tu ich nie kochac? Very Happy

piciu6

coś w tym jest, ja wczoraj nie wytrzymałem ciśnienia i spierdoliłem na inny kanał,wróciłem 10 sekund póżniej jak było po ptakach.Poza tym oni prezentują na tych mistrzostwach tak potworną nieskuteczność, że strach się bać, wczoraj też Orzech mógł załatwić dwubramkowy spokój nastrzelił bramkarza, a w końcówce kiedy nie miał prawa trafić ,wsadził , jak tu nie pić hektolitrów melisy.

progmetall

prowadzić 2:0 z posiadaniem piłki 78% i przegrać mecz 2:3 , mowa oczywiście o Barcelonie .

SwordMaster

Z tego co wiem to Barca mogła sobie pozwolić na przegraną bo miała już pewny awans do ćwierćfinału. I zagra z Polską. To bedzie mecz! Szmal zatrzyma Messiego.

Olej