Power of Metal

piciu6

apsolutnie tak:} a właściwie to realny socjalizm ,znaczy realna ocena rzeczywistości , ale napisałem ,że chciałbym sie zdziwić ,nawet bardzo .

firesoul

Myślę że jedni i drudzy mają realnie z zasięgu jakieś 5-6 pkt.

EDIT:

Po dzisiejszym kolejnym "popisie" Wisły muszę odszczekać to co napisałem powyżej. Z taką grą każdy punkt będzie cudem Confused

benek

o ja pier..... Shocked

ale diabły dojebały Arsenalowi.
City też srogo się przejechali po kogutach......

pan_Heathen

w każdym normalnym klubie zwolnionoby już trenera (mowa o wengerze).

berba

A nie o Alexie??? Wszak do dwucyfrówki nie dobili ;D

Kamilbolt

piciu6

sami Wojciechowscy widzę tutaj siedzą ,Wenger to ktoś więcej niż tylko trener to raz ,a dwa ,to zwolnionoi by go w prawie kaŻdym polskim klubie a w Polonii na pewno ,ale to nie są normalne kluby .

berba

pan_Heathen

piciu6

jak mawiał klasyk Boguś ,nie chce mi się z wami gadać ,z Kamilem powinieneś natychmiast zająć się menedzerką piłkarską , absolutne brylanty Smile

pan_Heathen

w ostatnich 14 meczach w lidze Wenger wygrał dwukrotnie. DWUKROTNIE W CZTERNASTU. To jest forma prowadząca do relegacji, a nie do miejsca premiowanego awansem do LM.

berba

Jeżeli Wengera powinno się zwolnić z powodu wylania czary goryczy po jednym meczu na 8:2, to Redknappa powinni wypierdolić dlatego że Tottenham który był jednym z najlepszych teamów ostatniego sezonu w lidze, zajmuje obecnie ostatnie miejsce (po 2 meczach) z dorobkiem 0-punktowym i z bramkowym stosunkiem ujemnym w wysokości -7.

Kamilbolt

Niestety piciu, ale ja i Heathen mamy rację.
Owszem, wychował Wenger wielu znakomitych zawodników, ale liczą się przede wszystkim zwycięstwa - tych Arsenal nie ma.

Est

Ja jestem ciekaw zupełnie czego innego - czy Real Madryt to długo będzie leciał taki nabuzowany? Bo prawdę mówiąc myślałem, że to co zrobili pod koniec zeszłego sezonu to był jakiś jednorazowy zryw, a tymczasem okazuje się, że w nowym sezonie zamierzają kontynuować dobrą passę - pierwszy mecz w tym sezonie wygrali z Saragossą 6:0.