Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:46, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
ale tak było, wiec widać mecz był bez sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 17:59, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego obecny skład Brazylii jest TAKIM faworytem???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4114
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Pon 18:12, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Nie mylmy "słaba" z "mało efektowna". |
o to to!
ale wkurzaja mnie
zeby to nie ze maja u mnie znaczny kredyt wypracowany, to zaczalbym im zle zyczyc
ciekawe co zrobia w cwiercfinale, kiedy w koncu trafi im sie naprawde wymagajacy przeciwnik
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:13, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Meltorm napisał: |
mimo błędu sędziego niemcy i tak byli znacznie lepszym zespołem w tym spotkaniu i zdecydowanie zasłużenie wygrali. |
Tylko zauważ, że gdyby było 2:2 to angole nie ruszyliby jak pojebani na bramkę Niemców w drugiej połowie odrabiać straty i nie strzeliliby z kontry dwóch bramek. Ta decyzja zmieniła wszystko. |
że co? angole ruszyli jak pojebani na niemców i przez to helmuty strzelili im bramki? to nie ma sensu co piszesz |
Albo nie znasz się na piłce Mel, albo to prowok
Ruszyli jak pojebani bo mieli do odrobienia jedną bramkę. Gdyby nie mieli to znów byłaby normalna piłkarska macanka, może helmuty by wygrały a może nie. tego się już nie dowiemy.
Anglia grała piach do tego czasu, to prawda. Ale doprowadzenie do remisu w takiej sytuacji gdy wydawało się, że Helmuty ich już mają - taka bramka wyrównująca musi dawać i daje szprycę energii, wiary i motywacji. Więcej! To Anglicy mogli wtedy pójść za ciosem i rozjechać zdezorientowanych Szkopów. I często tak się dzieje, nie tylko w futbolu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:47, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego obecny skład Brazylii jest TAKIM faworytem??? |
Skład nie jest faworytem. Faworytem jest Brazylia.Zresztą skład mają bardzo dobry. Przede wszystkim wyrównany. Znakomity bramkarz, solidna obrona z Maiconem usposobionym ofensywnie.W pomocy zawodnicy bardzo dobrze wyszkoleni technicznie, którym ciężko odebrać piłkę. Napad to jedyny mankament tej ekipy. Nie mają duetu jak Romario-Bebeto.
Sam Fabiano może nie wystarczyć, ale ma do pomocy Robinho i Kakę .
Dla mnie najbardziej wyrównana ekipa tego Mundialu. Argentyna ma problemy w pomocy i obronę raczej średnią. Nadrabiają siłą ognia - Messi, Higuain,Tevez, Aguero, Milito !!!!
Wracając do Brazylijczyków- dziś zamiotą Chile .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:57, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
SwordMaster napisał: |
Meltorm napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Meltorm napisał: |
mimo błędu sędziego niemcy i tak byli znacznie lepszym zespołem w tym spotkaniu i zdecydowanie zasłużenie wygrali. |
Tylko zauważ, że gdyby było 2:2 to angole nie ruszyliby jak pojebani na bramkę Niemców w drugiej połowie odrabiać straty i nie strzeliliby z kontry dwóch bramek. Ta decyzja zmieniła wszystko. |
że co? angole ruszyli jak pojebani na niemców i przez to helmuty strzelili im bramki? to nie ma sensu co piszesz |
Albo nie znasz się na piłce Mel, albo to prowok
Ruszyli jak pojebani bo mieli do odrobienia jedną bramkę. Gdyby nie mieli to znów byłaby normalna piłkarska macanka, może helmuty by wygrały a może nie. tego się już nie dowiemy.
Anglia grała piach do tego czasu, to prawda. Ale doprowadzenie do remisu w takiej sytuacji gdy wydawało się, że Helmuty ich już mają - taka bramka wyrównująca musi dawać i daje szprycę energii, wiary i motywacji. Więcej! To Anglicy mogli wtedy pójść za ciosem i rozjechać zdezorientowanych Szkopów. I często tak się dzieje, nie tylko w futbolu. |
chyba się nie zrozumieliśmy. heathen zasugerował, że niemcy wygrały tak wysoko dlatego, że anglia ruszyła z kopyta w drugiej połowie chcąc odrobić jeszcze wtedy małe straty. no gdzie tu logika? według mnie gdyby anglia się tak nie wzięła do roboty to mogłoby być więcej niż 4:1.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 18:58, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za wyjaśnienie.
Może to i faktycznie to dobra ekipa. Gwiazd nie widać, ale może to solidni kopacze.
Oczywiście będę za Chile.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:07, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Meltorm napisał: |
SwordMaster napisał: |
Meltorm napisał: |
pan_Heathen napisał: |
Meltorm napisał: |
mimo błędu sędziego niemcy i tak byli znacznie lepszym zespołem w tym spotkaniu i zdecydowanie zasłużenie wygrali. |
Tylko zauważ, że gdyby było 2:2 to angole nie ruszyliby jak pojebani na bramkę Niemców w drugiej połowie odrabiać straty i nie strzeliliby z kontry dwóch bramek. Ta decyzja zmieniła wszystko. |
że co? angole ruszyli jak pojebani na niemców i przez to helmuty strzelili im bramki? to nie ma sensu co piszesz |
Albo nie znasz się na piłce Mel, albo to prowok
Ruszyli jak pojebani bo mieli do odrobienia jedną bramkę. Gdyby nie mieli to znów byłaby normalna piłkarska macanka, może helmuty by wygrały a może nie. tego się już nie dowiemy.
Anglia grała piach do tego czasu, to prawda. Ale doprowadzenie do remisu w takiej sytuacji gdy wydawało się, że Helmuty ich już mają - taka bramka wyrównująca musi dawać i daje szprycę energii, wiary i motywacji. Więcej! To Anglicy mogli wtedy pójść za ciosem i rozjechać zdezorientowanych Szkopów. I często tak się dzieje, nie tylko w futbolu. |
chyba się nie zrozumieliśmy. heathen zasugerował, że niemcy wygrały tak wysoko dlatego, że anglia ruszyła z kopyta w drugiej połowie chcąc odrobić jeszcze wtedy małe straty. no gdzie tu logika? według mnie gdyby anglia się tak nie wzięła do roboty to mogłoby być więcej niż 4:1. |
nie rozumiem czemu w kółko powtarzasz to samo. Ruszyła z kopyta bo przegrywała. to był mecz gdzie wygrać trzeba. Przegrywający odpada. A może ruszyła z kopyta bo była wkurwiona sytuacją. No żesz, nie chce mi się wałkować tego samego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:17, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
Napad to jedyny mankament tej ekipy. |
Napad i środek pomocy. Gilberto to weteran, którego już dawno temu nie chciano w Arsenalu i gra teraz w Grecji. Melo nie sprawdza się w Juventusie. Kaka bez formy od roku. Tak naprawdę Brazylia straszy głównie bocznymi obrońcami i bramkarzem. Dla mnie najsilniejsza pakę mają Hiszpanie i Argentyna. Dalej Niemcy i Holandia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 19:26, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Co do meczu Anglia - Niemcy - nie sądzę żeby Anglicy musieli ruszać "jak pojebani" na szkopów od początku drugiej połowy. Gdyby przegrywali 0:2 miałoby to sens, ale nie wydaje mi się żeby przy jednobramkowej stracie musieli koncentrować się tak mocno tylko i wyłącznie na ataku. Odkryć powinni się w ostatnich powiedzmy 10 minutach gdyby naprawdę mieli już nóż na gardle. Poza tym "odkrycie się" nie do końca tłumaczy okropne błędy angielskich obrońców, którzy dali dupy w zasadzie przy wszystkich bramkach, a już przy trzeciej najbardziej. Moim zdaniem zaważyło nie "odkrycie się" (którego zresztą nie wyolbrzymiałbym szczególnie, w końcu nie rzucili się całą jedenastką pod niemieckie pole karne), ale słaba dyspozycja defensorów. Przecież ta reprezentacja znana jest z twardej obrony. Nie pamiętam już meczu, w którym straciłaby aż 4 gole.
Drugą bramkę angole oczywiście powinni mieć zaliczoną - to kwestia bezsporna, ale gdybać co do dalszego przebiegu gry nie ma co. Bo to pierwszy raz sędziowie dojebali? USA np. nie zaliczono 2 prawidłowo strzelonych goli. Anglicy mieli czas żeby się wziąć w garść. Sytuacja nie miała miejsca w 90 minucie. Wszelkie spekulacje co do wyniku końcowego byłyby dużo bardziej "na miejscu" gdyby mecz skończył takim samym rezultatem jak pierwsza połowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:48, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
O to chodzi właśnie Ax, że możemy tylko gdybać. A ja nie chcę takiego futbolu, że będę gdybać po każdym meczu...
W tej całej sytuacji chodzi mi o psychologiczny aspekt. Niezapomniany finał LM z Dudkiem w roli głównej. Liverpool wyciągnął z 0:3 na 3:3 w ciągu niecałych 10 minut! bo Anglicy rzucili się właśnie "jak pojebani" na makaroniarzy i nie dali im się otrząsnąć nawet na moment. Przetoczyli się po nich jak buhaj aż do remisu. Anglicy tacy są i taka jest ich liga, kto śledzi. Trzeba iść za ciosem. To co, że czasami jest to zwykłe "kick & run" ale za to lubimy angielską ligę, reprezentację już niekoniecznie. Ale daję sobie uciąć paznokcie, że po (nieuznanej) bramce przycisnęliby szkopów jeszcze mocniej a zbastowaliby po przerwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4116
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:28, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
Napad i środek pomocy. Gilberto to weteran, którego już dawno temu nie chciano w Arsenalu i gra teraz w Grecji. Melo nie sprawdza się w Juventusie. Kaka bez formy od roku. Tak naprawdę Brazylia straszy głównie bocznymi obrońcami i bramkarzem. Dla mnie najsilniejsza pakę mają Hiszpanie i Argentyna. Dalej Niemcy i Holandia. |
Dokładnie. Jakoś nie widzę żeby ta ekipa mogła być porównywana z tymi z 1994 cz 1998 roku. Fabiano parę lat temu został okrzyknięty największą nadzieją Brazylii i następcą Ronaldo, ale pomimo dobrej gry to na ultra wybitnego snajpera się nie zanosi. Kaka oprócz pojedynczych przebłysków jest bez formy, Robinho to ciut przereklamowany piłkarz jak dla mnie.
Urugwaj jeszcze może zajść daleko, ma dobrze funkcjonującą obroną, niezłą pomoc i świetny atak. Argentyna da radę Niemcom, mają szybkich napastników, którzy powinni ładnie rozklepać obronę Germanii. Holandia mnie nie przekonuje, ale właśnie dlatego dadzą radę pewnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:31, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
progmetal napisał: |
Napad to jedyny mankament tej ekipy. |
Napad i środek pomocy. Gilberto to weteran, którego już dawno temu nie chciano w Arsenalu i gra teraz w Grecji. Melo nie sprawdza się w Juventusie. Kaka bez formy od roku. Tak naprawdę Brazylia straszy głównie bocznymi obrońcami i bramkarzem. Dla mnie najsilniejsza pakę mają Hiszpanie i Argentyna. Dalej Niemcy i Holandia. |
Hahaha.Brazylia to potwór, który pożre wszystkich na tym mundialu. Jeśli obrońca Bastos robi wiatrak w koncówce meczu z zawodnika Chile.Szerzej nie znany Ramires ma akcję,że szczeka opada, przyspieszenie niczym Ferrari. Każdy zawodnik Brazylijski jest wyszkolony na tak wysokim poziomie,że nie ma różnicy czy to jest obrońca czy pomocnik, napastnik. Każdy może tu strzelić bramkę.
Holandia po tym meczu ma pełne gacie. Dodam tylko,że dziś Brazylia nie grała jeszcze na maxa. Holandia ma szanse 0%.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 21:37, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wyszkolenie techniczne to oni mają zajebiste wszyscy od momentu powstania piłki nożnej. Na każdych niemal mistrzostwach to udowadniają. Mimo to jakoś nie zawsze udaje im się wszystkich "pożerać" więc nie przesadzałbym z dawaniem Holandii zerowych szans.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:49, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
progmetal napisał: |
Holandia po tym meczu ma pełne gacie. |
Holandia jest naszpikowana doświadczonymi graczami z najlepszych europejskich klubów, którzy co tydzień graja z najlepszymi. Faworytem oczywiście jest Brazylia, ale znaj panie proporcje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|