Autor |
Wiadomość |
Voltan |
Wysłany: Czw 10:44, 09 Sie 2018 Temat postu: |
|
Widziałem AE 2 razy za czasów Angeli i 2 razy za czasów Smurfetki
wolę ze Smurfetką, ma szerszą paletę i ciekawszą sceniczność (i nie chodzi mi o fryzury i ciuchy)
posłucham potem
edit: posłuchałem i tylko się utwierdziłem, że nie jestem fanem tej pani |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Śro 23:06, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
piciu6 napisał: |
Voltan napisał: |
nie kumam tego kvltu Angeli, dla mnie to nudna wokalistka |
Chyba Ty 😂 gdybyś ją poznał wcześniej nie zadawałby takich pytań!! |
Edit:
Posłuchaj Kill with power w wersji starego Arch Enemy a nie będziesz więcej wygłaszał podobnych bzdur😎 |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Śro 22:59, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
Voltan napisał: |
nie kumam tego kvltu Angeli, dla mnie to nudna wokalistka |
Chyba Ty 😂 gdybyś ją poznał wcześniej nie zadawałby takich pytań!! |
|
|
Voltan |
Wysłany: Śro 22:51, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
nie kumam tego kvltu Angeli, dla mnie to nudna wokalistka |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Śro 22:44, 08 Sie 2018 Temat postu: |
|
Muszę zweryfikować swoje poprzednie negatywne pląsy, wokal zmieniony, fakt, wolę Angelę? Fakt, ale kurwa na nówce jest srogi napierdol i jak nie widzę stylizowanej niebieskiej jest bardzo dobrze, a może to wiśniówka spowodowała ? |
|
|
piciu6 |
|
|
Voltan |
Wysłany: Wto 23:23, 17 Paź 2017 Temat postu: |
|
ten numer jest spoko - jak większość płyty zresztą
poprzednie 2 single najsłabsze, bo wieją banałem strasznie |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Wto 22:20, 17 Paź 2017 Temat postu: |
|
ten numer agresywniejszy, ale i tak mnie laska wkurwia z tą stylówą dla Bravo girl. |
|
|
Last Axeman |
|
|
Strati |
Wysłany: Sob 16:45, 23 Wrz 2017 Temat postu: |
|
berba napisał: |
FrutkQ napisał: |
Moim zdaniem pierwszy klip wyjaśniał wszystko dobitnie. |
No właśnie imo, 'The World is yours' i 'Dreams of retribution' to dobre numery. Ale już czyste wokale Alissy (pomimo że głos magiczny) to jakieś nieporozumienie. |
Nie znam na tyle AE, żeby rozważać stopień nieporozumienia, ale mam inną refleksję - dla mnie ten kawałek z "czystym głosem" brzmi jak ballada U.D.O. |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Sob 16:38, 23 Wrz 2017 Temat postu: |
|
powiedziane rzeczowo i dobitnie w końcu, wiara siedzi cicho bo Loomis to Loomis tamto, chujowa płytka i tyle |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Sob 15:54, 23 Wrz 2017 Temat postu: |
|
co by nie mówić, chuj wielki i bąbelki jak mawiają harcerze ZHR-u, kiedyś, całkiem w sumie niedawno napierdalałem z głośników tę kapelę, aż przechodniów dusiłem do ziemi, teraz jest mi głupio słuchać tego dłużej niż 1,30 min. |
|
|
Voltan |
Wysłany: Pon 8:23, 18 Wrz 2017 Temat postu: |
|
tzn Amott rzeczywiście mówił, że Loomis nic nie napisał na tą płytę, bo "to dobry kompozytor, ale nie w stylu AE" (parafrazuję) - ale nie sądzę, żeby w jakimkolwiek momencie było "ej, chłopaki, zagrajmy też coś mojego, weźcie się..."
myślę, że Loomis od początku doskonale wie, że AE to AE, a dla swoich pomysłów znajdzie inne ujście |
|
|
firesoul |
Wysłany: Pon 8:00, 18 Wrz 2017 Temat postu: |
|
ja coś też nie mam przekonania do tej teorii ale dajmy koledze szansę, może ma jakąś wiedzę niedostępną dla reszty |
|
|
Voltan |
Wysłany: Nie 22:28, 17 Wrz 2017 Temat postu: |
|
wątpię |
|
|