| Autor |
Wiadomość |
| piciu6 |
 Wysłany: Pią 23:07, 25 Sie 2017 Temat postu: |
|
| wracając do meritum, mimo ewidentnych "Coverdajli" wokalnych jest kolega Jorn wartością dodatnią do tej wyświechtanej riffowni i to jako całość może zaskoczyć na chwilę. A może i dłużej. |
|
 |
| Kamilbolt |
| Wysłany: Wto 7:23, 08 Sie 2017 Temat postu: |
|
| robpal napisał: |
| Za osłuchanego się nie mam, braki w klasyce wciąż mam przerażające |
No na wszelki wypadek lepiej się nie chwalić, bo paru staruszków zejdzie na zawał  |
|
|
| progmetall |
| Wysłany: Pon 22:27, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
znaczy temat nie umarł  |
|
|
| FrutkQ |
| Wysłany: Pon 16:56, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
mam dwie:
i przypierdalaczka  |
|
|
| firesoul |
| Wysłany: Pon 15:45, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
| o, ktoś będzie miał chyba nową ksywę |
|
|
| Agnieszka |
| Wysłany: Pon 14:26, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
| robpal napisał: |
| szczawiem z "dr" przy nazwisku |
Można mieć 'dr' przy nazwisku w wieku 28 lat i nadal być szczawiem ;p |
|
|
| robpal |
| Wysłany: Pon 14:05, 07 Sie 2017 Temat postu: |
|
| progmetall napisał: |
robaczek jest szczawiem, a jest całkiem nieźle obsłuchany i nie marudzi  |
Tia, szczawiem z "dr" przy nazwisku
| pan_Heathen napisał: |
| Niektorzy poprostu juz w wieku wybitnie nikczemnym odnajdują muzykę, przy której zostają na całe zycie, wtedy nawet 30-latek moze miec 20 lat doswiadczenia i wiedzy. |
Ano właśnie. Na okołometalowe poletko wpadłem jak miałem 12 lat i nie licząc lekkich odjazdów w kierunku jazzu, nieprzerwanie od 15 lat słucham tejże pięknej muzyki. Za osłuchanego się nie mam, braki w klasyce wciąż mam przerażające, ale swoją porcję dźwięków już usłyszałem i wiem, co mi kapcie z nóg zrzuca. |
|
|
| piciu6 |
| Wysłany: Nie 22:52, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| firesoul napisał: |
to faktycznie ciężkie działa wytoczyłeś w niedzielny wieczór, trzeba było jej Abbę puścić  |
przypadek, lekka atletyka, film, duża flaszka, Abba się nie zmieściła |
|
|
| firesoul |
| Wysłany: Nie 22:35, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| to faktycznie ciężkie działa wytoczyłeś w niedzielny wieczór, trzeba było jej Abbę puścić |
|
|
| piciu6 |
| Wysłany: Nie 22:19, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| firesoul napisał: |
| arrival Abby? Że niby nie podoba się żonie Twej? Nie ma takiej opcji, nie ma ludzi którym się arrival nie podba, po prostu ballantajnsa chce Ci wydoić |
właśnie padła, mordercza górska premia ją wykończyła , a Arrival filmowy, też cięzki klimat  |
|
|
| firesoul |
| Wysłany: Nie 22:14, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| arrival Abby? Że niby nie podoba się żonie Twej? Nie ma takiej opcji, nie ma ludzi którym się arrival nie podba, po prostu ballantajnsa chce Ci wydoić |
|
|
| piciu6 |
| Wysłany: Nie 22:07, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| SwordMaster napisał: |
| na bezrybiu i offtop rybą |
taaa jest, własnie małżonkję upijam Ballantajsem, co by Arrival łyknęła- misja samobójcz |
|
|
| piciu6 |
| Wysłany: Nie 22:04, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| jeżu, mam 51, we wrześniu, ale przecież jak poznawałem Zeppów, Doorsów, to oni nie żyli. Reasumując, to kwestia nuty, a nie wieku, przecież za moich czasów wylało sie takie morze popowego gówna, że do tej pory powinienem chodzić w pozłacanych pompach. |
|
|
| SwordMaster |
| Wysłany: Nie 22:03, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| na bezrybiu i offtop rybą |
|
|
| piciu6 |
| Wysłany: Nie 21:39, 06 Sie 2017 Temat postu: |
|
| konstruktywny off top nie jest off topem - rzekłem, Winnetou |
|
|