Autor |
Wiadomość |
Last Axeman |
Wysłany: Nie 10:25, 29 Paź 2017 Temat postu: |
|
Dobry płyt. Na pewno nie najlepszy w dyskografii, ale trzymający poziom. Życzyłbym sobie tylko więcej ciężaru, którego pełno np. na "Mechanized Warfare", bo to dla mnie JP w najlepszym wydaniu. Tu jest ukierunkowanie bardziej na melodię, jest też całkiem sporo niekoniecznie ciężkiego galopowania trochę w style maiden. Kompozycyjnie zdecydowana większość utworów daje radę (np. świetny tytułowy). Z zarzutami jakoby z wokalami Tyranta było coś nie teges się nie zgadzam. |
|
|
Last Axeman |
Wysłany: Sob 13:41, 28 Paź 2017 Temat postu: |
|
Kończę pierwszy odsłuch. Na razie tylko ok. Pierwsze wrażenie - nacisk na melodię kosztem gitarowego ciężaru. |
|
|
Tomek/Nevermore |
Wysłany: Śro 5:37, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
płyta bardzo dobra... mowa o The Deviant Chord... Conklin w całkiem dobrej formie, nie kumam tych insynuacji wyżej... no i Tafolla robi różnicę, bardzo dużo dobrego, melodyjnego wymiatania... o żadnym zawodzie mowy nie ma (mam CDka) |
|
|
Olej |
Wysłany: Nie 15:54, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
nikt wam nie kaze ja mam swoje tempo |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Nie 12:36, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
Ło matko, do grudnia to my panie nie będziemy czekać |
|
|
Olej |
Wysłany: Nie 12:01, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
The mission i achilles chociazby - nuce sobie od czasu do czasu do dzis choc plyty lata nie sluchalem
A nowej plyty spodziewam sie pod choinka |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Nie 10:05, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
Kup i daj nam znać
Nie pamiętam żadnych `petard` z Casting, tutaj wrócił Taffola i myślałżem że pierwszym muśnięciem paluchów riff mnie zmiecie, że będzie pierwsza dycha AD 2017 z palcem w dupie...
A tak przeciętna płyta ze wzlotami w Far Beyond All Fear i Dare, to za mało, za mało jak na nich...
Wolę po raz n-ty odpalić The Fourth Judgement czy jak Axe wspomniał genialny Mechanized Warfare |
|
|
Olej |
Wysłany: Nie 7:26, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
Cos w ten desen
Casting the stones bylo dosyc nierowne, bo obok kilku mega petard byly tez mielizny, kolejna za to rowniejsza ale bez wiekszego blysku
Nowke i tak kupie i oczekiwania mam spore, w spadek formy tyranta w zyciu nie uwierze |
|
|
Last Axeman |
Wysłany: Sob 23:39, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Obie poprzednie rejony dobry/bardzo dobry, ale od np. "Mechanized Warfare" jednak wyraźnie słabsze. |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Sob 16:55, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Były przeciętne jak na Jag Panzer, przez te wszystkie lata wracałem do nich sporadycznie, zawsze mnie nudziły. Tutaj będzie chyba podobnie. |
|
|
sonen |
Wysłany: Sob 13:14, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
FrutkQ napisał: |
Nie wierz, kolega siedzi teraz w pop/rockowych głosach to i aberracje słyszy
Problem leży gdzie indziej...może po prostu ten zespół nie jest już w stanie nagrywać porywających płyt i tyle... |
Dwie poprzedniczki czyli, Casting the Stones oraz The Scourge of the Light bardzo dobre. Mam na półce i wracam do nich regularnie. Jest kilka hiciorów. |
|
|
sonen |
Wysłany: Sob 13:12, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Last Axeman napisał: |
sonen napisał: |
Na nówce przede wszystkim wokalista jest do dupy. Clou problemu. |
Nie słuchałem jeszcze, ale trudno mi w to uwierzyć. |
Conklin tym razem bez powera. Jakiś przygaszony. |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Sob 12:05, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Nie wierz, kolega siedzi teraz w pop/rockowych głosach to i aberracje słyszy
Problem leży gdzie indziej...może po prostu ten zespół nie jest już w stanie nagrywać porywających płyt i tyle... |
|
|
Last Axeman |
Wysłany: Sob 10:13, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
sonen napisał: |
Na nówce przede wszystkim wokalista jest do dupy. Clou problemu. |
Nie słuchałem jeszcze, ale trudno mi w to uwierzyć. |
|
|
sonen |
Wysłany: Sob 7:46, 30 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Na nówce przede wszystkim wokalista jest do dupy. Clou problemu. |
|
|