Autor |
Wiadomość |
progmetall |
Wysłany: Czw 1:58, 31 Maj 2018 Temat postu: |
|
to jest płyta, 3 pierwsze numnery masakrują !!!! |
|
|
Strati |
Wysłany: Wto 3:15, 12 Gru 2017 Temat postu: |
|
W koncu nie posluchalam. Powrot Accept cieszy mnie przede wszystkim koncertami. "Stalingrad" juz wydawal mi sie nieciekawy... |
|
|
savafat |
Wysłany: Pią 22:34, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
Sprawnie zagrany materiał o szorstkim brzmieniu gitar. |
|
|
progmetall |
Wysłany: Pią 0:04, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
Na imprezie zyskuje:) |
|
|
HaraldEinherjarson |
Wysłany: Nie 19:48, 22 Paź 2017 Temat postu: |
|
Bardzo dobra płyta moim zdaniem, trzeba sobie po prostu zdać sprawę, że Accept nie nagra już płyty na poziomie Blood i tyle |
|
|
berba |
Wysłany: Śro 0:00, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
FrutkQ napisał: |
to nie Motorhead czy Running Wild, by kolejnej kalki kalki słuchało się z przyjemnością |
Running Wild i kalki?? |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Wto 17:08, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
to nie Motorhead czy Running Wild, by kolejnej kalki kalki słuchało się z przyjemnością |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Wto 16:25, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
coś kosztem czegoś, w tym przypadku padło na słuch |
|
|
berba |
Wysłany: Wto 16:04, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
A podobno nietoperze mają dobry słuch...wyjątek?? |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Wto 15:22, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Odstaje od Blood i Blind Rage, taki sam bezpłciowy jak Stalingrad |
|
|
berba |
Wysłany: Wto 10:43, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Bardzo solidny, ale wtapia się w trzy poprzednie albumy. |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Wto 10:41, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Zapamiętałem tylko Koolaide, reszta numerów mniej lub bardziej się rozmywa, to bardzo solidny heavy, ale nic więcej . |
|
|
progmetall |
Wysłany: Nie 0:28, 20 Sie 2017 Temat postu: |
|
nie tylko:) |
|
|
Ziomaletto |
Wysłany: Sob 7:20, 19 Sie 2017 Temat postu: |
|
progmetall napisał: |
nie jest to dzieło do słuchania w skupieniu na słuchawkach, ale ze znajomymi przy browcu jak najbardziej ok. |
Do browara to tylko TANKARD. |
|
|
berba |
Wysłany: Czw 6:04, 17 Sie 2017 Temat postu: |
|
Zamykacz z tej trójki imo najsłabszy , ale np. refren z "Worlds Colliding" za każdym razem wkręca mi się w pamięć. Ten wyciągnięty w górę riff po pierwszych wersach numeru także.
"Analog man" brzmi za to jak żal dziadków że nie nadążają za postępem technologicznym |
|
|