Autor |
Wiadomość |
Piospy |
Wysłany: Czw 9:26, 08 Cze 2017 Temat postu: |
|
Świetna płyta. Zresztą dwie ostatnie są o klasę wyżej od kilku poprzednich. |
|
|
savafat |
Wysłany: Czw 20:16, 04 Maj 2017 Temat postu: |
|
No bardzo dobre to granie, zarówno w progresywnych elementach, jak i powerowych akcentach. Gitary miękko i dźwięcznie brzmią, wokal o ciepłej barwie. Moim faworytem "Stardust And Ashes". |
|
|
robpal |
Wysłany: Wto 8:43, 25 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Voltan napisał: |
całkiem dobrze się tego słucha |
Nie "całkiem", tylko "bardzo"
Trochę mi zajęło przekonanie się do tego krążka, ale teraz jestem szczęśliwy. Instrumentalnie progpała z klawiszem, jaki lubię bardzo, pan wokalista momentami mocno przypomina młodego Allena (szczególnie w tytułowym wałku, który wg mnie jest najlepszy na płycie) i ogólnie jest to dobry przetrwalnik w oczekiwaniu na nowy SX, który pewnie wyjdzie w 2021. |
|
|
Voltan |
Wysłany: Pią 13:09, 21 Kwi 2017 Temat postu: |
|
całkiem dobrze się tego słucha |
|
|
piciu6 |
Wysłany: Wto 20:07, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
kończąc swoją obecność w tym temacie dodam, że jedynym ciekawym dla mła zdarzeniem na tej płycie była owa obecność Macaluso |
|
|
sonen |
Wysłany: Wto 19:16, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Voltan napisał: |
raczej czwarty |
tak, czwarty. |
|
|
Voltan |
Wysłany: Wto 18:59, 11 Kwi 2017 Temat postu: |
|
raczej czwarty |
|
|
sonen |
|
|
sonen |
Wysłany: Czw 9:41, 30 Mar 2017 Temat postu: |
|
progmetall napisał: |
Drugi był słaby, trzeci nie jest zły, ale klip --dramat. |
O właśnie, lepiej nie patrzeć. |
|
|
progmetall |
Wysłany: Czw 6:30, 30 Mar 2017 Temat postu: |
|
Drugi był słaby, trzeci nie jest zły, ale klip --dramat. |
|
|
sonen |
|
|
Browaromir |
Wysłany: Śro 7:52, 15 Mar 2017 Temat postu: |
|
Dziwny zespół pamiętam,że debiut był okrutnym kałem,pozniej gdy nauczyli się coś tam grać to wokalista bardzo mocno mnie zniechęcał do słuchania.Widze,że dalej nic się nie zmieniło i wokal dalej jest pedalski,że aż uszy więdną a muzycznie nawet ok |
|
|
Last Axeman |
Wysłany: Wto 16:28, 14 Mar 2017 Temat postu: |
|
FrutkQ napisał: |
Typowe takie smętnawe granie jak na nich, sentymentem darzę ich drugi i trzeci album, potem zupełnie się pogubili i ich wypustów z lat 2003-2007 nie da się słuchać, a teraz to nie robi wrażenia zupełnie |
Album self-titled z 2003 z tego co pamiętam był niezły. Posłuchać dało się też Returna II. Ale niestety nie są to raczej rzeczy do wielokrotnego użytku. |
|
|
sonen |
Wysłany: Wto 14:46, 14 Mar 2017 Temat postu: |
|
ja się jeszcze wsłuchuję, ale nie jest źle |
|
|
FrutkQ |
Wysłany: Wto 14:07, 14 Mar 2017 Temat postu: |
|
Typowe takie smętnawe granie jak na nich, sentymentem darzę ich drugi i trzeci album, potem zupełnie się pogubili i ich wypustów z lat 2003-2007 nie da się słuchać, a teraz to nie robi wrażenia zupełnie |
|
|