|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
? |
Victims Of Deception |
|
21% |
[ 8 ] |
Rust in peace |
|
78% |
[ 29 ] |
|
Wszystkich Głosów : 37 |
|
Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:07, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W takim jak napisałem po myślniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 18:52, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W takim razie co to sa te "mozliwosci glosowe"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:07, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jakby to tak przetłumaczyć na twoj język... White prezentuje pedalskie pianie ze ściśniętymi jajami dla nastoletnich chłopczyków. Wytłumaczenie dla reszty: ma znacznie lepszą skalę i swoim głosem potrafi przekazać więcej emocji niż tylko złość i wkurwienie jak Rudy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raf
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z ID
|
Wysłany: Pon 19:29, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
jakby to tak przetłumaczyć na twoj język... White prezentuje pedalskie pianie ze ściśniętymi jajami dla nastoletnich chłopczyków. Wytłumaczenie dla reszty: ma znacznie lepszą skalę i swoim głosem potrafi przekazać więcej emocji niż tylko złość i wkurwienie jak Rudy. |
No jak dla mnie to pierwsze tumaczenie oddaje idealnie istotę sprawy - bo drugi wywód ani logiki ani faktów się nie trzyma - od kiedy to Mustaine wokalnie prezentuje tylko złość i wkurwienie? - imho masz spore zaległości w osłuchaniu Megadeth.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:34, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W takim razie Ty chyba masz duże zaległości w osłuchaniu z Heathen, jesli to pierwsze zdanie uważasz za prawdziwe. Mustaine wprowadził troche urozmaicenia do swojego wokalu po okresie thrashowym, to prawda, ale swoich ograniczen jako wokalisty nigdy nie przeskoczy. Na dodatek ostatnio jego głos bardzo stracił na mocy. Wystarczy porówiac jak zaspiewał Take No Prisoners w oryginale, a jak na remasterze. Natomiast White jest w świetnej formie nadal, co słuchać na demo z 2005 roku.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pon 19:35, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 19:55, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mustaine jest na pewno wokalistą oryginalnym, poprzez swoją specyficzną manierę nietuzinkowym, ale jeśli chodzi o skalę i możliwości to przegrywa z Whitem, który ma po prostu lepszy głos, co nie znaczy jednak, że trzeba go koniecznie bardziej lubić Dwa różne wokale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:01, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja chyba obu lubię tak samo jako wokalistów. Ale szerzej, jako z muzykiem, to niewielu w metalowym światku może się z Rudym równać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 20:11, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
pan_Heathen napisał: |
jakby to tak przetłumaczyć na twoj język... White prezentuje pedalskie pianie ze ściśniętymi jajami dla nastoletnich chłopczyków. Wytłumaczenie dla reszty: ma znacznie lepszą skalę i swoim głosem potrafi przekazać więcej emocji niż tylko złość i wkurwienie jak Rudy. |
Ech chlopczyku, jak widze jak sie silisz na dowcipnosc to zal dupe sciska, naprawde. A potem piszesz placzliwe elaboraty, jaki to ktos jest niedorosly.
Jakby nie patrzec to twoje tlumaczenie wyszlo jeszcze glupiej niz zamierza, a moze rudy po prostu nie widzi w swojej wizji, konwencji muzyki pedalskiego piania? Moze nie chce opisywac jak fajnie konwalie kielkuja nad rzeka Brda jak to spiewa kastrat w Heathen tylko wlasnie chce przekazac zlosc i wkurwienie? Po co w Coroner, Atrophy, Aftermath kastrat jak takie wlasnie wokale, w dosc waskiej konwencji byly idealne, no po co??
Nie przyszlo ci do glowy ze taki np Krzysztof Barnes moze miec wspaniala skale glosu ale spiewa w takim zespole jak Six Feet Under a tam Pavarottiego nie potrzeba?
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Pon 20:12, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
c.o.c.
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Pon 20:17, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
Ech chlopczyku, jak widze jak sie silisz na dowcipnosc to zal dupe sciska, naprawde. A potem piszesz placzliwe elaboraty, jaki to ktos jest niedorosly |
Zejdź z niego. Proszę po dobroci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:22, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
sarcofag napisał: |
pan_Heathen napisał: |
jakby to tak przetłumaczyć na twoj język... White prezentuje pedalskie pianie ze ściśniętymi jajami dla nastoletnich chłopczyków. Wytłumaczenie dla reszty: ma znacznie lepszą skalę i swoim głosem potrafi przekazać więcej emocji niż tylko złość i wkurwienie jak Rudy. |
Ech chlopczyku, jak widze jak sie silisz na dowcipnosc to zal dupe sciska, naprawde. A potem piszesz placzliwe elaboraty, jaki to ktos jest niedorosly.
Jakby nie patrzec to twoje tlumaczenie wyszlo jeszcze glupiej niz zamierza, a moze rudy po prostu nie widzi w swojej wizji, konwencji muzyki pedalskiego piania? Moze nie chce opisywac jak fajnie konwalie kielkuja nad rzeka Brda jak to spiewa kastrat w Heathen tylko wlasnie chce przekazac zlosc i wkurwienie? Po co w Coroner, Atrophy, Aftermath kastrat jak takie wlasnie wokale, w dosc waskiej konwencji byly idealne, no po co??
Nie przyszlo ci do glowy ze taki np Krzysztof Barnes moze miec wspaniala skale glosu ale spiewa w takim zespole jak Six Feet Under a tam Pavarottiego nie potrzeba? |
bredzisz jak zwykle nie na temat, argumenty z dupy nie odnoszące się w ogóle do meritum, chyba tylkowyjątkowa naiwność popycha mnie do rozpoczynania jakichkolwiek dyskusji z kims twojego pokroju. Myślę: "może tym razie będzie pisał jak normalny człowiek", ale gdzie tam. Straciłem tylko 17 sekund cennego czasu czytając te wypociny, 34 kolejne odpowiadając. Kto mi teraz odda ten czas, no kto?
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pon 20:24, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 20:24, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
c.o.c. napisał: |
sarcofag napisał: |
Ech chlopczyku, jak widze jak sie silisz na dowcipnosc to zal dupe sciska, naprawde. A potem piszesz placzliwe elaboraty, jaki to ktos jest niedorosly |
Zejdź z niego. Proszę po dobroci. |
Lol, wez, bo popuszcze. Sie oddal.
pan_Heathen napisał: |
[. Myślę: "może tym razie będzie pisał jak normalny człowiek", ale gdzie tam. Straciłem tylko 17 sekund cennego czasu czytając te wypociny, 34 kolejne odpowiadając. Kto mi teraz odda ten czas, no kto? |
No to jak pytam normalnie to odpowiadaj normalnie a nie najpierw blaznujesz i zgrywasz dowcipnisia a potem beczysz jaki to ja jestem niepowaznyi tracisz czas. Jak Kali sie zachowujesz hehe.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Pon 20:27, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7681
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pon 20:37, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra, koniec. Każdy kolejny post w tonacji "zbyt osobistej" zostanie nagrodzony żółtą kartką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 20:45, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak dla reszty, ale dla mnie stwierdzenie, że ktoś ma większe/lepsze możliwości głosowe jest jasne jak słońce i dłuższego tłumaczenia nie wymaga.
Dyskutując nad umiejętnościami/możliwościami muzyków odnosimy się jedynie do tego co mieliśmy okazję usłyszeć. To chyba jasna sprawa. Gadanie, że może Krzysiu Barnes ma wspaniałą skalę głosu jest bez sensu bo tego nie wiemy i dopóki nie zdobędzie się na nagranie czegoś z normalnym śpiewem, nie będziemy wiedzieć. W ten sposób można sobie gdybać bez końca. Nikt nie napisał przecież, że wokale Rudego nie pasują do Megadeth. Pasują...i to świetnie pasują, podobnie jak wokale White'a do Heathen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarcofag
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mrocznego sromu
|
Wysłany: Pon 20:51, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Nie wiem jak dla reszty, ale dla mnie stwierdzenie, że ktoś ma większe/lepsze możliwości głosowe jest jasne jak słońce i dłuższego tłumaczenia nie wymaga.
Dyskutując nad umiejętnościami/możliwościami muzyków odnosimy się jedynie do tego co mieliśmy okazję usłyszeć. To chyba jasna sprawa. Gadanie, że może Krzysiu Barnes ma wspaniałą skalę głosu jest bez sensu bo tego nie wiemy i dopóki nie zdobędzie się na nagranie czegoś z normalnym śpiewem, nie będziemy wiedzieć. W ten sposób można sobie gdybać bez końca. Nikt nie napisał przecież, że wokale Rudego nie pasują do Megadeth. Pasują...i to świetnie pasują, podobnie jak wokale White'a do Heathen. |
No wiec co oznacza "lepsze mozliwosci glosowe"? Szersza skala, wachlarz mozliwosci? CZy ze ktos potrafi zaryczec? JEzeli porownujemy to co mielismy okazje slyszec to chyba powinnismy to rozpatrywac przez pryzmat konwencji a nie ogolnie, ja sobie White'a w Megadeth nie wyobrazam. I tak srednio za Megadeth przepadam a z White'em bym chyba znielubil calkiem
firesoul napisał: |
Dobra, koniec. Każdy kolejny post w tonacji "zbyt osobistej" zostanie nagrodzony żółtą kartką. |
Wydaje mi sie, ze wypowiedz tego typa wyzej jest bardzo osobista a na pewno jego wczesniejsza w innym temacie.
Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Pon 21:13, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 21:05, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Szersza skala, wachlarz mozliwosci |
Właśnie to. Zresztą zostało to już napisane wcześniej. A konwencja podobna: to thrash i to thrash. Ani jednego ani drugiego mianem brutalnego thrashu określić nie można, prędzej thrashu "środka" choć Heathen jest melodyjniejszy (zestawiając z Megadeth z lat 1985-1990), a Megadeth może nieco bardziej techniczny (m.in. "Rust in Peace"). Każdy z nich gra na swój sposób choć uczciwie trzeba przyznać, że Heathen trochę Metallikowo Reasumując, wg mnie można te zespoły spokojnie zestawiać, podobnie jak ich wokalistów. Mustaine podśpiewywał zresztą bardziej standardowo na późniejszych krążkach Megadeth, gdzie miał okazję pokazać tę swoją dużą skalę (jeżeli ją ma). I cóż...spisał się całkiem nieźle, ale czy pokazał dużą skalę? Śmiem wątpić. Do Megadeth pasi idealnie. To prawda. Jeśli chodzi zaś o ogólne możliwości głosowe, to ma je mniejsze niż David White choć wokalistą jest oryginalniejszym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|