|
Power of Metal + mocna strona metalu +
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aplegatt
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Pią 10:28, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wszystko super ale jak dla mnie o pomstę do nieba woła brak Black Sabbath (!), Pentagram, Witchfinder General (!), Saint Vitus, Witchcraft, Electric Wizard (!), Paradise Lost, My Dying Bride i pewnie jeszcze w wuj takich, o których zapomniałem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 12:04, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Aplegatt napisał: |
Wszystko super ale jak dla mnie o pomstę do nieba woła brak Black Sabbath (!), Pentagram, Witchfinder General (!), Saint Vitus, Witchcraft, Electric Wizard (!), Paradise Lost, My Dying Bride i pewnie jeszcze w wuj takich, o których zapomniałem. |
EW wiadomo, ale Swordmaster chyba jakoś nie specjalnie za nimi przedada akurat. Jeśli chodzi o Sabbs, Pentagram, Witchfinder Genral czy Świętego Witka to się akurat zgadzam w pełni z jego wytłumaczeniem. Z zespołami tworzącymi kiedy jeszcze gatunki nie były jeszcze w pełni wykrystalizowane zawsze był problem, bo przeważnie i tak były lepsze od innych, ale nigdy nie było wiadomo do końca jak je zaszufladkować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aplegatt
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Pią 13:14, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ah, nie doczytałem akurat postu, w którym Swordmaster pisze czym się kierował w doborze zespołów. Niech mu będzie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:23, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Witchcraft nigdy nie grali doomu, Paradise Lost takż nie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 14:40, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To inna sprawa .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:52, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Poza wspomnianym Doomraiser na top liście musiałby się też znaleźć Briton Rites i Count Raven.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:36, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
wrzucajcie swoje topy, wg własnych kryteriów, potem wyłonimy Super Dum Top All Times!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aplegatt
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Pią 17:02, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
Witchcraft nigdy nie grali doomu, Paradise Lost takż nie... |
Powiedz mi zatem co, według Ciebie, gra Witchcraft i co grał Paradise Lost np. na początku lat dziewięćdziesiątych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:34, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
PL - doom/death z elementami gotyckimi
WC - retro-rock z elementami stoner i sludge. To że sporo z Sabbatów nie oznacza doom metalu. Odsyłam do definicji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aplegatt
Dołączył: 23 Mar 2013
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wszawa
|
Wysłany: Pią 21:26, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
PL - doom/death z elementami gotyckimi |
To w końcu jest Doom czy go nie ma?
Cytat: |
WC - retro-rock z elementami stoner i sludge. To że sporo z Sabbatów nie oznacza doom metalu. Odsyłam do definicji. |
Sorry, nie wierzę w definicje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 21:29, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
WC - retro-rock z elementami stoner |
Tak.
W żadnym razie.
Ostatnio zmieniony przez K0stek dnia Pią 21:29, 24 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:23, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
K0stek napisał: |
Aplegatt napisał: |
Wszystko super ale jak dla mnie o pomstę do nieba woła brak Black Sabbath (!), Pentagram, Witchfinder General (!), Saint Vitus, Witchcraft, Electric Wizard (!), Paradise Lost, My Dying Bride i pewnie jeszcze w wuj takich, o których zapomniałem. |
EW wiadomo, ale Swordmaster chyba jakoś nie specjalnie za nimi przedada akurat. Jeśli chodzi o Sabbs, Pentagram, Witchfinder Genral czy Świętego Witka to się akurat zgadzam w pełni z jego wytłumaczeniem. Z zespołami tworzącymi kiedy jeszcze gatunki nie były jeszcze w pełni wykrystalizowane zawsze był problem, bo przeważnie i tak były lepsze od innych, ale nigdy nie było wiadomo do końca jak je zaszufladkować. |
Nie chodzi o to czy lubię czy nie, tu nie wchodzą w grę osobiste sentymenty. Jeśli zgadzamy się wszyscy, że pierwszy BS to był pierwszy doom i dał inspirację dla całych gałęzi metalowej muzyki, to wypadałoby ustawić właśnie taki punkt odniesienia. Candlemass wyekstrahował, że tak powiem, elementarną esencję z muzyki Black Sabb … tworząc nowy gatunek wyrosły bezpośrednio z ich muzyki bez dodatkowych wtrętów. Pierwszy Candlemass to cezura, kamień milowy dla doomu jak go rozumiemy i klasyfikujemy dzisiaj, mający jednak bezpośrednią genealogię w muzyce swych ojców chrzestnych. W Electric Wizard mamy nowe elementy, nowe narośle, których nie doszukamy się bezpośrednio w muzyce BS. Owszem, czysto muzycznie rzecz ujmując jest tam doom bez wątpienia, natomiast tripu u BS raczej nie uświadczymy, choć psychodelii – charakterystyczna przecież dla ’70 – a nawet jazzu (wg Picia) jak najbardziej tak. Nie byłbym z tego względu skłonny porównywać psycho’70 z dzisiejszym tripem – i tu można się jak najbardziej wykłócać, może nawet ktoś mnie przekona.
Gatunki się ekstremalizują, bo taka natura metalu, że się tak odkrywczo wyrażę, a EW wpisuje się w ten rozwojowy, ekstremalistyczny trend. EW to na pewno nie jest „staroszkolny” doom, to raczej „modern doom”, hehe. Ja ich nie widzę w klasycznym ujęciu dooma, ale zapewne na zasadzie rozwoju gatunku Kostek wpisuje ich w doomowy katalog.
Alvacast napisał: |
Poza wspomnianym Doomraiser na top liście musiałby się też znaleźć Briton Rites i Count Raven. |
Doomraiser nie słyszałem ale posłuchałem – bardzo dobre.
Briton Wites – nie znam, posłucham.
Count Raven – jak dla mnie dość średni są i nieokreśleni tacy.
Alvacast napisał: |
...To że sporo z Sabbatów nie oznacza doom metalu. Odsyłam do definicji... |
Otóż to. Wiele jest kapel, których tagiem nie byłby jakiś konkretny nurt jako taki, tylko próba nawiązania brzmieniowego i w technice grania (oraz nagrywania – moda na stare konsolety) do lat ’70, np. Witchcraft, Jex Thoth, Orchid. Co zabawniejsze Witchcraft albo Witchfinder General są bardziej sabbathowi niż doomowi - na swój użytek mam tu definicję „oldfashioned sound” - lecz bardziej bliscy niż np. Orchid, który proponując o wiele więcej heavymetalowości momentami prawie kopiuje riffy Sabbsów. Jak więc widać wyraźnie – nic tu nie jest wyraźne, hehe. Dla wszystkich takich „starodawnych” kapel utworzyłbym tag pt „vintage metal”, choć określenie retro-rock też jest dobre, a nie wrzucał do wora „doom” tylko dlatego, że odwołują się w inspiracjach i brzmieniu do BS.
Epicus Doomicus….. był pierwszym albumem doomowym i basta, o tak wyraźnym epickim zacięciu, wyciągając z BS wolne, ślimacze tempa i konstrukcję riffów bez nachalnej starodawności. Ujmując sprawę w taki sposób zawężamy sobie zatem pole manewru. W moim topie nie ma wielu kapel, które lubię, ale które odpadły po zastosowaniu tych dość rygorystycznych kryteriów. Więc w sumie do dupy z takim topem. W dodatku, nie wiem dlaczego, doom zza oceanu raczej do mnie nie trafia. Św. Witek, Trouble to uznane domowe marki, a ja ich coś nie bardzo.
Est napisał: |
A Candlemass "Candlemass" to na pewno doom metal? Pytam, bo nie lubię typowego doom metalu, a ten album jednak bardzo lubię. |
Riffowo to doom jak talala, może lekko szybszy niż na Epicusie, hehe, poza tym śpiewa Marcolin a on dodaje +3 do dumowości. „Seven Silver Keys” kosi czerepy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:37, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Uuu...przecież The Skull czy Run To The Light to potęga. Posłuchaj jeszcze raz...wnikliwie
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16244
Przeczytał: 32 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 23:14, 28 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
no mówiłem, ale jakoś Sword Erica Wagnera i spółki nie poważa, twierdzę, że to błond
|
|
Powrót do góry |
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 3:40, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Błondzić jest żeczą lucką, może jeszcze kiedyś ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|