Power of Metal

Olej

alvacast, ale ze sie u ciebie nie zmiescilo mystification to mnie rozczarowales... mniej mi cie bedzie zal jak w '88 living in sin mi sie zmiesci w dyszce Wink

piciu6

raczej w żadnej, nie bierze mnie to a wręcz wkurwia, na pewno są oryginalni w swej specyficznej odmianie wokalno brzmieniowej i z turlajacym sie bebniarzem Very Happy

Alvacast

Mystification emanuje mocą jako całość i jako taka wylądowała na wysokim 6 miejscu. Wyciągać pojedyncze kawałki bez sensu, największym killerem tu jest jak już Spirits Of The Dead.
W 1988 nie będzie nic Manilli, jużto czuję nosem. Wrócą później...znacznie później.

Olej

spirits of the dead prawie tez zmiescilem, na 12 wyladowalo ostatecznie, serce bolalo ale wszystkiego sie nie upchnie... a tytulowy u mnie raczej pozostanie ostatnim kawalkiem manilli jaki sie pojawi

fajny pomysl z linkami do mniej oczywistych kawalkow, szukac by mi sie nie chcialo, a tak pewnie sprawdze green

Alvacast

Może nawet Piciek kliknie, o ile odłoży siekierę.

KingOdin

Dziwi brak Kreatora na razie w zestawieniu. Przecież TC to kosa jakich mało.

piciu6

Frank

progmetall

Tu ciezko o TYLKO 10 najlepszych płyt, a co dopiero 10 numerów, Exodus mi sie nie załapał szok.

Scald

Strasznie mi głupio że zabrakło miejsca dla Kreatora Sad

firesoul

Ja się starałem jak mogłem upchnąć Deathrow ale za cholerę już się nie dało Confused

piciu6

hmm, można dać numery z jednej płyty jednego zespołu, mam na myśli najbliższy sezon ? Cool

KingOdin

benek

to to pryszcz. u mnie Danzig nie załapał się. ani z jedynki ani z dwójki a od tego zaczynałem swoje listy, że niby musi być w top10 Evil or Very Mad

sonen