Power of Metal

Last Axeman

Zajebiście buja.

hollowman

testamentowy black album

Robson

No ostatni oczywiście Wink

tloluwin

hehe myślałem że z tym New Order to będę oryginalny Smile

Niki

pierwsza płyta.

LordAlvar

Zastanawiam się między "Practice What You Preach" i "The New Order".
Przeważnie dawałem głos na drugą płytę Testament ale tym razem oddam głos na PWYP.

Last Axeman

PWYP to jednak z mniej lubianych przeze mnie płyt Testament, chociaż kilka kawałków ma świetnych.

LordAlvar

Pierwsza płyta Testament, na której postawili odważniej na melodie niż napierdol i wyszło to bardzo dobrze, na "Souls Of Black" już nie jest tak porywająco.

Last Axeman · Wysłany: Czw 0:29, 01 Mar 2012 Temat postu:

LordAlvar · Wysłany: Czw 10:19, 01 Mar 2012 Temat postu:

NA PWYP jest moim zdaniem więcej ciekawych numerów.
Za przykłady podam tytułowy, "Envy Life", "Sins Of Omission" czy "Time Is Coming", "Blessed In Contempt", pierwsza ballada "The Ballad" czy ciekawy instrumental "Confusion Fusion".
Masa ciekawego riffowania, solówek Skolnicka i bardziej zróżnicowanego niż wcześniej wokalu Billy'ego.
Na "Souls Of Black" mamy niby to samo podejście do grania ale brzmi to już słabiej, bardziej oklepanie i jak gdyby to były popłuczyny po PWYP. Tak to widzę.
Są też ciekawe numery jak "Face In The Sky", tytułowy czy "The Legacy" ale jednak bardziej porywa mnie poprzedniczka.

Alvacast

Głos na "Souls Of Black" i...daleko w tyle Laughing

Kirk

Nie przepadam za nimi.
Teraz ciskajcie we mnie czym tylko chcecie. :mrgreen:

Last Axeman

<ciska w niego wszystkim czego tylko chce>

:mrgreen:

progmetall

Też ciskam Smile

))

Luknij Live In London, może zmienisz zdanie.

Kirk

Mam to chyba na DVD.
Jakaś kopia oczywiście. Fajny gig, nie powiem. Widziałem ich też na żywo i... szału nie przeżyłem. Co do Live In London to o ile pamiętam to za bębnami siedzi tam chyba Tempesta? Jeśli tak to już wiem, czemu ten set tak fajnie wypadł.