Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Zawsze miałem największe ciary przy... |
Fatal Portrait |
|
8% |
[ 2 ] |
Abigail |
|
45% |
[ 11 ] |
Them |
|
8% |
[ 2 ] |
Conspiracy |
|
12% |
[ 3 ] |
The Eye |
|
4% |
[ 1 ] |
The Spider's Lullabye |
|
0% |
[ 0 ] |
The Graveyard |
|
4% |
[ 1 ] |
Voodoo |
|
4% |
[ 1 ] |
House Of God |
|
0% |
[ 0 ] |
Abigail 2 - The Revenge |
|
4% |
[ 1 ] |
The Puppet Master |
|
4% |
[ 1 ] |
Give Me Your Soul...Please |
|
4% |
[ 1 ] |
...nigdy nie jarzyłem kultu Mistrza... |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 24 |
|
Autor |
Wiadomość |
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:09, 17 Mar 2013 Temat postu: Najlepszy album KING DIAMOND |
|
|
1. Conspiracy
2. Voodoo
3. Them
4. Abigail
5. The Puppet Master
6. The Eye
7. Abigail 2 - The Revenge
8. House Of God
9. Fatal Portrait
10. Give Me Your Soul...Please
11. The Spider's Lullabye
12. The Graveyard
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:22, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Hehe dość kontrowersyjnie z tym "Voodoo" chociaż to bardzo dobry album, ale jeszcze bardziej kontrowersyjnie z "The Puppet Master", który choć zupełnie niezły to w moim rankingu znalazł się raczej bliżej końca
U mnie kontrowersji raczej nie będzie:
1. Abigail
2. Conspiracy
3. Them
4. The Eye
5. Fatal Portrait
6. House of God
7. The Spider's Lullabye
8. Voodoo
9. Abigail II
10. The Puppet Master
11. The Graveyard
12. Give Me Your Soul...Please
Muszę jednak podkreślić, że ostatni album, choć zajmuje też ostatnie miejsce, to wstydu Kingowi nie przynosi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
berba
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:28, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dla mnie płyty Kinga to przede wszystkim historia. Dopiero potem muzyka. Pod tym względem wybieram "The Graveyard". 0 gadania o magii, duchach, rzeczach nadprzyrodzonych. Jest tylko psychol owładnięty chęcią zemsty. I to jest w tym wszystkim najlepsze (najgorsze). Prawdopodobieństwo prawdziwości....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 20:34, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Historie są świetnym dopełnieniem i tworzą wespół ze stroną muzyczną nierozerwalną całość, ale dla mnie to jednak muza jest na pierwszym miejscu, dlatego "The Graveyard" w mojej hierarchii jest daleko, bo nie chwyta mnie tak jak powinien.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:45, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie inaczej, bo gdyby King wydawał tomiki z poezją, nigdy byśmy o nim nie usłyszeli. Liczy się muzyka.
Co do twojego podziału Axe, to muszę stwierdzić, że jest...bezpieczny.
Takie niekontrowersyjne umieszczenie 5 pierwszych płyt na 5 miejscach to takie asekuranctwo
Najlepsza ekipa na Voodoo, wejście perkusji Herberta w LOA House wybija z laczków.
Co jest złego w Puppet Master? Parę chórków Livii Zity? Świetne melodie, historia, klimat, może tylko brzmienie mało ostre.
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 41 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Nie 21:00, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwsza trójka:
1. Conspiracy
2. Abigail
3. The Graveyard
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 21:43, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Alvacast napisał: |
Co do twojego podziału Axe, to muszę stwierdzić, że jest...bezpieczny.Takie niekontrowersyjne umieszczenie 5 pierwszych płyt na 5 miejscach to takie asekuranctwo Najlepsza ekipa na Voodoo, wejście perkusji Herberta w LOA House wybija z laczków.
Co jest złego w Puppet Master? Parę chórków Livii Zity? Świetne melodie, historia, klimat, może tylko brzmienie mało ostre. |
Zgadza się, jest może bezpieczna, ale tak to widzę, więc nie będę na chama pchał do czołówki któregoś z mniej znanych albumów tylko po, żeby się wyróżnić, dlatego o żadnym asekuranctwie nie może być mowy Zastanawiałem się jednak czy by do piątki nie wcisnąć "House of God", który z tych późniejszych płyt wchodzi mi najlepiej i stawiam go w sumie na równi z debiutem. W przypadku pozostałych nie da rady inaczej.
Nic złego w "The Puppet Master" nie ma, po prostu jako całość nie zajmuje mnie tak, jak kilka innych albumów KD. Generalne zarzuty jakie mam w stosunku do wszystkich płyt Kinga po "House of God" to zbyt mało ognia, wyczuwalne zimne, wyrachowane podejście do tej stricte heavy metalowej materii, za to zwiększona rola teatralnego aspektu, który w wielu momentach zdaje się dominować. Znacznie bardziej wolałem, kiedy teatr i gitarowa moc były w równowadze lub z przewagą tego drugiego. Ostatnimi czasy natomiast nawet jeśli gitary zdają się szyć mocno, to nie porywają tak jak dawniej, wydają się zbyt poukładane, za mało w nich żywiołu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:41, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Abigail
Fatal Portrait
Them
Conspiracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:00, 17 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy nowy wypust, King po operacji wydaje się w dobrej dyspozycji wokalnej. HOG ma bardzo dobre momenty, niestety środek płyty mocno siada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burzum666
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Graveyard
|
Wysłany: Pon 7:37, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mój ulubiony zespół, co raczej widać .
Bezapelacyjnie wygrywa Abigail, a dalej:
Them
Fatal Portrait
The Eye
Conspiracy
The Graveyard
The Spider's Lullabye
House Of God
The Puppet Master
Voodoo\Give Me Your Soul...Please/Abigail 2 - The Revenge
Trzy ostanie na tym samym ostatnim miejscu, bo płyty bardzo słabe. Nic nie pozostaje w głowie. Ani jakaś melodia, kawałek, nic. Na nową płytę czekam oczywiście z wielka niecierpliwością, ale nadziei na coś naprawdę dobrego to mam raczej nie za dużo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:06, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Abigail
Them
The Graveyard
Fatal Portrait
Conspiracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:34, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Burzum666 napisał: |
Voodoo [...] bardzo słabe. Nic nie pozostaje w głowie. Ani jakaś melodia, kawałek, nic. |
Już chwytam pałę i przez łeb normalnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
LordAlvar
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 20:26, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
1. Abigail
2. House Of God
3. Abigail II
4. Fatal Portrait
5. "Them"
6. Voodoo
7. Conspiracy
8. The Eye
9. The Graveyard
10. The Spider's Lullabye
11. The Puppet Master
12. Give Me Your Soul... Please
Przy czym zaznaczam, że ścisła czołówka to płyty absolutnie zajebiste a późniejsze pozycje to raz mniej raz więcej równy, dobry poziom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alvacast
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:31, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Odważny głos na House. U mnie płyta traci raptownie w dół, gdyż numery 6-11 po prostu są słabe. Aż dziwi, że pochodzą z tej samej sesji co Follow the Wolf i Black Devil. Szkoda bo historia w historii Kinga najbardziej zawikłana i sięgająca wgłąb ludzkiej natury jak nigdy przedtem. No i kapitalne przesłanie - wszyscy ludzie są marionetkami niezdolnymi do samodzielnej egzystencji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 21:11, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Portret i konspiracja, a póżniej wsio ryba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|