Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
? |
Burning Star |
|
0% |
[ 0 ] |
Remnants Of War |
|
15% |
[ 4 ] |
Distant Thunder |
|
15% |
[ 4 ] |
Nosferatu |
|
38% |
[ 10 ] |
Multiples Of Black |
|
3% |
[ 1 ] |
The King Of Hell |
|
26% |
[ 7 ] |
|
Wszystkich Głosów : 26 |
|
Autor |
Wiadomość |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pon 11:23, 06 Lip 2009 Temat postu: Najlepszy Album Helstar |
|
|
Naszło mnie ostatnio na wokale Rivery i w związku z tym oczywiście przede wszytskim na Helstara. Pamiętam głosy, żę King Of Hell jest lepszy niż stare albumy Helstar więc chcę zobaczyć jak to tam się u Was rozkłada.
Ode mnie głos na Nosferatu. :kill:
Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Pon 11:23, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4119
Przeczytał: 26 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Pon 11:44, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ode mnie rowniez
nowa bardzo dobra, ale pierwsze dwie tez wyzej stawiam
multiples of black czesto kompletnie pomijane jest, a to tez fajna plyta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pon 11:50, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i już ktoś zagłosował na nową i się nie przyznaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12990
Przeczytał: 30 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 2:13, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nosferatu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:27, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Burning Star - 3,5/5
Remnants Of War - 4,5/5 (chyba moja ulubiona)
A Distant Thunder - 4/5
Nosferatu - 4,5/5 (chyba najbardziej techniczna i ambitna)
Multiples Of Black - 3/5 (produkcja gówniana, ale kompozycje ciekawe)
The King Of Hell - 4,5/5 (ciężarem zabija)
dodałbym jeszcze niby składak, czyli The James Rivera Legacy z dwoma demami (demko Helstara - tylko dobre, demko Vigilante fantastyczne) - całościowo 4/5
|
|
Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4120
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 9:39, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja teraz zagłosowałem na 'the king of hell'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5193
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Wto 12:41, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i Król Piekła prowadzi. Szczerze nie spodziewałem się takiego obrotu spraw
Może to dlatego, że wybija się bardziej w 2008 roku wśród zalewu plastusiów niż stare krążki, które były po prostu świetnymi płytami w świetnych czasach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:22, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
swój głos oddam na dwójeczkę, by liderom rankingu punktów nie dodawać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:38, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Właściwie to największą słabość mam chyba właśnie do "Remnants of War", ale trudno byłoby mi postawić go ponad kolejne 2. "The King of Hell" sprawy nie ułatwia bo w zasadzie prezentuje równie wysoki poziom. Wstrzymuję się więc od głosu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tojfel
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:19, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Remnants, tam przeciez jest Evil Reign
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:37, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Za trudny wybór. Od 1 do 4 moge głosować na naj. Padło na ADT.
Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Wto 22:37, 21 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 22:43, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Debiut lubię, ale stawiam zdecydowanie niżej od kolejnych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 23:02, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Samo Run With The Pack niszczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1174
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spiral Castle
|
Wysłany: Śro 6:22, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Remnants Of War
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 12:05, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Do debiutu nie jestem w stanie się do końca przekonać. Są tam już wprawdzie przebłyski klasowego cięcia jak w przypadku "Dracula's Castle" czy "Run with the Pack", ale całość momentami prezentuje się jeszcze dość nieporadnie Brakuje bardziej różnorodnych kompozycji oraz tej wspaniałej, rozbudowanej jazdy gitarowej charakteryzującej następne albumy. Tutaj wiosłowi serwują raczej oszczędne riffy. Rivera aka Lionel również jeszcze nieopierzony, momentami śpiewający niepewnie. Nie przeczę - te wszystkie piskliwe wykończenia mają swój urok, ale prawdziwie klasowe wokale pojawią się dopiero na następnych longach. Mimo wszystko materiał po 25 latach od premiery broni się całkiem nieźle. Nie ma rewelacji, jest za to dobry heavy zawadzający o power, dający nadzieje na coś większego w latach późniejszych. Nadzieja ta spełniła się już 2 lata później - znakomity "Remnants of War" to prawdziwie popisowy materiał, na którym wszystko gra jak należy. Świetne, pomysłowe riffy i partie solowe, bardzo dobre wokale Rivery i znacznie więcej killerskich kompozycji (właściwie wszystkie są killerskie ). Tym razem nie można już także mieć zastrzeżeń do brzmienia, które trochę kulało na "Burning Star". Prawdopodobnie mój ulubiony album Helstar choć raczej nie odważyłbym się powiedzieć, że lepszy od kolejnych dwóch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|