Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najlepszy album Helloween to : |
Helloween ep |
|
4% |
[ 3 ] |
Walls Of Jericho |
|
22% |
[ 17 ] |
Keeper Of The Seven Keys |
|
30% |
[ 23 ] |
Keeper Of The Seven Keys II |
|
18% |
[ 14 ] |
Pink Bubbles Go Ape |
|
0% |
[ 0 ] |
Chameleon |
|
1% |
[ 1 ] |
Master Of The Rings |
|
0% |
[ 0 ] |
The Time of the Oath |
|
1% |
[ 1 ] |
Better Than Raw |
|
2% |
[ 2 ] |
The Dark Ride |
|
10% |
[ 8 ] |
Rabbit Don't Come Easy |
|
0% |
[ 0 ] |
Keeper Of The Seven Keys - The Legacy |
|
2% |
[ 2 ] |
Gambling With The Devil |
|
5% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 75 |
|
Autor |
Wiadomość |
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Pią 19:42, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
W dzisiejszym dniu trzeba sobie koniecznie odświeżyć jakiś album Dyniek!
Tym razem mój wybór padł na "Master Of The Rings" - pierwszą płytę z Derisem. Bardzo lubię ten krążek; za taką luzacką kompozycję jak "Perfect Gentleman", jajcarskie "The Game Is On", jedną z najlepszych ballad Andiego "...Heartbeat..." oraz typowe dla Helloween z tego okresu twórczości "Still We Go" czy "Sole Survivor" - energiczne i dynamiczne, mocniejsze od tego co prezentowali na poprzednich płytach.
Zawsze chętnie wracam do tej płyty, która ma wprawdzie kilka krążków Helloween nad sobą, ale po 14 latach wciąż wypada dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4922
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:55, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Jak pierwszy raz przesłuchałem ten krążek, to byłem w lekkim szoku, bo znałem tylko Keeperów i spodziewałem się czegoś podobnego.
Dokładnie tak jak piszesz - są lepsze, ważniejsze krążki Dyń - ale tego wciąż się fajnie słucha.
Moim ulubionym wałkiem z płyty jest Mr. Ego /Take Me Down/
Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Sob 7:30, 01 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 21:33, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
W dzisiejszym dniu trzeba sobie koniecznie odświeżyć jakiś album Dyniek! |
Tak tez zrobiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:19, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dark Ride
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:23, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Walls Of Jericho
Keeper Of The Seven Keys
Keeper Of The Seven Keys II
Te 3 uważam za najlepsze, a zagłosowałem na Walls, bo to jednak klasyka i legenda power metalu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:59, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Walls of Jericho... bo to jedyna - nie licząc pierwszej epki - rzecz Helloween, której mogę słuchać bez ziewiania
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.metal
Dołączył: 28 Lis 2008
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:56, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Głosuję na Walls Of Jericho a dlaczego?
1. Od tej płyty zaczołem poznawać Helloween więc mam do niej wielki sentyment
2. Na Walls Of Jericho jest niezwykła energia, przebojowość i radość grania.
Zespół dążąc do wielkości podążał tym właśnie krokiem co było bardzo trafne.
...i po trzecie - patrz na 2 pierwsze punkty
|
|
Powrót do góry |
|
|
evildead
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 6:36, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Better Than Raw
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7665
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Wto 8:45, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przeszliśmy do wyboru najgorszego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 11:37, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Better Than Raw to akurat jeden z lepszych
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 11:46, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
tylko dwa głosy na morderczą Ep-kę ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Wto 13:46, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
W ogóle co ona tu robi? EP to nie album przecież.
|
|
Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16222
Przeczytał: 35 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 13:50, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ivanhoe napisał: |
W ogóle co ona tu robi? EP to nie album przecież. |
no jak co robi , oficjalne ,pierwsze wydawnictwo , najlepsze do tego ,Van Halen nagrywał pełne albumy o takiej długości .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 19:17, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Debiutancka epka zaiste mordercza! Każdy z pięciu kawałków niszczy obiekty bez względu na to czy jest to w sporej części balladowy "Cry for Freedom", przebojowy "Victim of Fate" czy niemal speedowo thrashowy "Murderer". Palce lizać
ps. Ale to tylko epka Cały, 8-9 utworowy album utrzymany na takim poziomie oceniłbym nawet wyżej niż "Walls of Jericho"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:20, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Last Axeman napisał: |
Debiutancka epka zaiste mordercza! Każdy z pięciu kawałków niszczy obiekty bez względu na to czy jest to w sporej części balladowy "Cry for Freedom", przebojowy "Victim of Fate" czy niemal speedowo thrashowy "Murderer". Palce lizać
ps. Ale to tylko epka Cały, 8-9 utworowy album utrzymany na takim poziomie oceniłbym nawet wyżej niż "Walls of Jericho" |
od tej epki wolę jedynkę Agent Steel. podobne granie, a miażdży konkretniej
Ostatnio zmieniony przez Cień dnia Wto 19:21, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|