Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najlepszym albumem Annihilator jest |
Alice In Hell |
|
42% |
[ 17 ] |
Never, Neverland |
|
45% |
[ 18 ] |
Set The World On Fire |
|
0% |
[ 0 ] |
King Of The Kill |
|
0% |
[ 0 ] |
Refresh The Demon |
|
2% |
[ 1 ] |
Remains |
|
2% |
[ 1 ] |
Criteria For A Black Widow |
|
0% |
[ 0 ] |
Carnival Diablos |
|
2% |
[ 1 ] |
Waking The Fury |
|
5% |
[ 2 ] |
All For You |
|
0% |
[ 0 ] |
Schizo Deluxe |
|
0% |
[ 0 ] |
Metal |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 40 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bobek
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:41, 31 Lip 2008 Temat postu: Najlepszy album Annihilator |
|
|
Fajne te pojedynki z najlepszymi płytami, więc można się jeszcze zastanowić nad najlepszym albumem Annihilator...
Jak dla mnie zwycięzcą jest Alice In Hell! (drugie miejsce Never, Neverland).
Ostatnio zmieniony przez Bobek dnia Czw 14:42, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:44, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie Never, Neverland. Wygrywa z AiH z powodu znacznie lepszego wokalu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:53, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wokal to jedno a drugie to kompozycje. Są też lepsze. Głos na Nevera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggus
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:59, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak samo, "Never, Neverland" bezapelacyjnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3574
Przeczytał: 46 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 15:03, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
"Never Neverland" - mój thrashowy nr 1.
Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Czw 15:03, 31 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3977
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:15, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Never, Neverland :kill:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:25, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sanctified napisał: |
"Never Neverland" - mój thrashowy nr 1. |
Zdecydowana czołówka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Czw 15:40, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
"Alice In Hell"!Jeden z najlepszych metalowych debiutów historii (i to nie tylko thrashowych;)). Za Alicją "Criteria for A Black Widow" oraz "Never, Neverland"
|
|
Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7673
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Czw 17:50, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Never Neverland
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivanhoe
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sprzed monitora
|
Wysłany: Czw 19:16, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Debiut
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hangar 18
|
Wysłany: Czw 19:48, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
to ja będę oryginalny - Never, Neverland (ale tylko minimalnie wygrywa z "Set the World...")
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sebol
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:02, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Never Neverland.
|
|
Powrót do góry |
|
|
progmetall
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12960
Przeczytał: 27 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:41, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
j.w.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 0:23, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jak wyżej jak wyżej....cieniasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bobek
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:03, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie Never, Neverland zaczyna się dopiero po kawałku tytułowym (który nie za bardzo mi podchodzi). Pierwsze 5 kawałków to jest takie bardzo dobre intro do kawałków 6-10. Później to już jest MOC!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|