Power of Metal

piciu6

co to jest modern metal ? coś mi chyba umknęło .. Confused

SwordMaster

"Modern" to pojęcie, którego znaczenie przechodzi ludzkie pojęcie.

Termin ukuty przez encyklopedystów, tworzycieli szufladek w szufladkach i innych teoretyków muzyki. Ludzie normalni, tacy jak my, nie muszą sobie tym zaprzątać głowy. Mogą normalnie słuchać muzyki. Tym bardziej, że twórcy pojęcia "modern" nie bardzo sami wiedzą do końca czym owo "modern" jest, w czym jest i ile tego jest, oraz jeśli jest - to ile należy się zaocznie punktów więcej w recenzji płyty.

Ale gdybyś bardzo drążył to śpieszę z łopatologicznym wyjaśnieniem - "modern" to po prostu muzyka, która premierę miała najwyżej tydzień temu.

Alvacast · Wysłany: Śro 22:19, 13 Mar 2013 Temat postu:

1. Unholy
2. Ambiguity
3. Metus Mortis
4. Soul Temptation
5. Hungry
6. Liquid Monster

Reszta dno.

Last Axeman · Wysłany: Śro 22:29, 13 Mar 2013 Temat postu:

Strasznie kategoryczny jesteś Cool

Alvacast · Wysłany: Śro 22:30, 13 Mar 2013 Temat postu:

Jak każdy metal...ty nie? Twisted Evil

Last Axeman · Wysłany: Śro 22:38, 13 Mar 2013 Temat postu:

Niekoniecznie, a przynajmniej nie aż tak Wink

Alvacast · Wysłany: Śro 22:46, 13 Mar 2013 Temat postu:

A co? Nie zgadzasz się, ż 3 ostatnie płyty, a zwłaszcza ostatnia to wioska dla kindermetali? Shocked

Est · Wysłany: Śro 22:49, 13 Mar 2013 Temat postu:

Ostatnim takim dobry albumem Brainstorm był "Downburst" - te późniejsze wydawnictwa są jednostrzałowcami.

Last Axeman · Wysłany: Śro 22:51, 13 Mar 2013 Temat postu:

Ostatniej nie słyszałem, przedostatnia nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia, ale dnem bym jej nie nazwał, bo to przesada (choć nie słuchałem jej zbyt dużo, łagodnie mówiąc) "Downburst" natomiast zawiera bardzo porządny materiał, może poza jednym/dwoma utworami.

Alvacast · Wysłany: Śro 22:58, 13 Mar 2013 Temat postu:

Dno = jakościowa dysproporcja między tym co grali wcześniej a tym po 2008. Jak można zmarnować taki potencjał i serwowac granie pozbawionego życia...

Robson · Wysłany: Sob 16:05, 22 Mar 2014 Temat postu:

Jakoś nie mogę się całkowicie przekonać do Metus Mortis, czegoś mi w niej cały czas brakuje.

Last Axeman

"Metus" ścisła czołówka dyskografii Niemców. Trochę boli, że już nie grają na tym levelu. To znaczy w sumie to nie wiem czy nie grają, bo nie chciało mi się sprawdzać ostatnich trzech albumów ("Memorial Roots" niezbyt mi siadł), ale wnosząc po waszych opiniach, to ani to w tym stylu, ani dobre.

FrutkQ

Czyli po 4 latach zgadzasz się w końcu ze mną? Cool

Brainstorm ostatnio mnie nachodzi po tym jak posłuchałem Ascendant.

Last Axeman

FrutkQ

Mowa o płytach 2008-2011. Nadal uważam, że są słabe.
Lekko odzyskali renomę dzięki Firesoul.