Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Midnight vs Tate vs Arch
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Najlepszym wokalistą jest:
Midnight (Crimson Glory)
25%
 25%  [ 5 ]
Geoff Tate (Queensryche)
50%
 50%  [ 10 ]
John Arch (Fates Warning)
25%
 25%  [ 5 ]
Wszystkich Głosów : 20

Autor Wiadomość
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:44, 14 Lip 2009    Temat postu: Midnight vs Tate vs Arch

W ramach akcji "Powiedz STOP! herezjom" Wink czas odświeżyć zakurzoną nieco formułę pojedynków. Kto waszym zdaniem najlepiej przekazuje swoim głosem emocje? Kto jest najbardziej wszechstronny? kto ma najwięcej mocy w płucach? Po prostu: kto jest najlepszym wokalistą? Pojedynek trzech US metalowych legend z końcowki lat 80 tych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 20:24, 14 Lip 2009    Temat postu:

Nie podejmuję się zagłosowania, ponieważ spośród wymienionej trójki tak na prawdę dobrze znam tylko Tate'a. Pozostałych dwóch słyszałem w stosunkowo niewielu odsłonach. Oceniając tylko na tej podstawie wskazałbym Tate'a z minimalną przewagą nad Midnightem. Oboje potrafią przekazywać emocje bardzo sugestywnie. W przypadku Arch'a nie daję natomiast rady przebrnąć przez nadmiar megawysokich partii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:31, 14 Lip 2009    Temat postu:

Już sporo pisałem co myślę w innym temacie, ale w skrócie: Midnighta lubię do pewnego stopnia, choć nie jestem fanem jego tzw warunków głosowych. Za cienko, za jednostajnie wysoko. Jesli komuś podoba się ta barwa to spoko, mnie średnio. Arch to samo tylko bardziej, może barwę ma ciut ciekawszą, ale jest to jeszcze bardziej jednostajny pisk, pisk przerywany piskiem i piskiem. Jakichkolwkiej niskich rejestrów nie stwierdza się. A Tate miszcz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Wto 21:55, 14 Lip 2009    Temat postu:

Midnight - Oryginalny, rozpaczliwy, zapadający w pamięć i niepodrabiany śpiewak z olbrzymią skalą (piszczeć potrafi tak wysoko jak mało kto ale zdarza mu się [Carnival, Pain] wejść w takie niskie rejestry, że szok). Bardzo wszechstronny, co udowadnia na solowych płytach. Któryś z pozostałych parał się psychodelicznym rockiem, folkiem, country czy paroma hamerykańskimi gatunkami, których z nazwy nie odróżniam? Laughing.

Geoff Tate - Potężny, teatralny z równie olbrzymią skalą. Też wszechstronny, choć jednak aż takiego rozstrzału jak Midnight nie miał. Olbrzymia dawka uczuć i zdolności wzbudzania ciarków na plecach w wysokich partiach to jego domena. Doskonały na żywo, technicznie zapewne najlepszy z tej stawki no i jednocześnie najbardziej doceniony.

John Arch - Nie miał aż takiej skali jak obaj powyżej. Nie był też aż tak wszechstronny ani nie wkładał aż takich uczuć w śpiew. Technicznie o klasę niżej niż tamci dwaj. Zmanierowany, nosowy głos, który może wielu nie odpowiadać. Ale jego podejście do śpiewania, świeże zabiegi wokalne to coś, czego mogliby mu pozazdrościć najlepsi wokaliści. Podkład muzyczny na albumach z których jest najbardziej znany dawał mu właśnie takie pole do popisu, które w pełni wykorzystywał.


Nie wiem jak mam zagłosować, bo to akurat moi 3 ulubieni wokaliści koło Matosa i każdy ma u mnie 666/10 w każdej sytuacji Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Wto 21:56, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:08, 14 Lip 2009    Temat postu:

Chętnie usłyszę to niskogłosowe wcielenie Midnighta. To może byc ciekawe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Wto 22:10, 14 Lip 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

W Pain akurat to są krótkie fragmenty ale widać, że potrafi Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12940
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 2:19, 15 Lip 2009    Temat postu:

John nie ma o czym dywagowć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7663
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Śro 7:39, 15 Lip 2009    Temat postu:

Geoff, nie ma o czym dywagować green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3976
Przeczytał: 27 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:51, 15 Lip 2009    Temat postu:

green dywagować o czym nie ma, Geoff green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16216
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 8:31, 15 Lip 2009    Temat postu:

barwa ,skala i wszystko to co składa się na technikę oraz czywiście ,muzyka w której to wybrzmiewa ,to dostałem od Tate'a.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 9:31, 15 Lip 2009    Temat postu:

A jeszcze powinniście spojrzeć na Archa z perkspektywy jego solowej EPki gdzie ma znacznie bardziej dojrzały i mniej piszczący głos.

Ja oddam w końcu głos, z przekory nie na Tate'a, bo prowadzi. Tylko teraz muszę się zdecydować którego z Johnów bardziej uwielbiam green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16216
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 9:34, 15 Lip 2009    Temat postu:

a juź chciałem cię pogłaskać po główce za rozwaźną wypowiedź green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:22, 19 Lip 2009    Temat postu:

Na Archa dałem ale to bez różnicy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tojfel



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:17, 21 Lip 2009    Temat postu:

Midnight za psiki i rozpacz w głosie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5192
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pią 21:50, 31 Lip 2009    Temat postu:

Ostatcznie dałem Johna Archa z zastrzeżeniem, że wszyscy trzej to niedoścignieni geniusze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin